pozdrawiam wszystkich, którzy sprawiają zwierzętom ból i cierpienie.
jak można krzywdzić takie mały skarby:)
* z serii ciemny Rumcajs, Balbina z domieszką białego.
jakie małe kotki, ja mam jednego kocórka w domu, ktoś wyrzucił go w nocy i rano znaleźliśmy kociaka pod garażem. Mieścił się w jednej ręce, jak można coś tak małego wyrzucić?
OdpowiedzUsuńdowód na to ,że w dzisiejszych czasach istnieją ludzie i tzw. parapety.
Usuńtak, wyrzucić małego kotka , przed świętami, na mróz, w nocy, cud ze żyje bo mam 2 bojowo nastawione kocury. Mogliśmy rano zamiast kotka zaleść trupka
UsuńJa już nie mam żadnego z wyżej pokazanych kotów. Białą panne, zabrał brat do Krk a Rumcajs po 20 miesiącach życia zginął na ulicy.. Aktualnie posiadam Stefcię (druga kocica od prawej w nagłówku i Gucia- 1 od lewej) Dobrze ,że kot trafił w Wasze ręce.
Usuńjakie śliczne!!!!!! osobiście nie spotkałam się z wyrzucaniem kotów, może nie zaobserwowałam. widzę tylko jak sąsiadki z naprzeciwka dokarmiają te już bezdomne. więc wśród tych parapetów są też dobrzy ludzie. na szczęście.
OdpowiedzUsuńdziękuje, teraz są "trochę" większe. są i tacy i tacy, priorytetem jednak powinien być fakt, by tych lepszych było więcej.
UsuńCóż za ślicznie i słodziaśne pampuszki! Niech ci, co je tak potraktowali wy****ją!
OdpowiedzUsuńnie nie nie, spokojnie :)te dwa to szkraby , które urodziły się w moim domu. są po prostu dopełnieniem postu.
OdpowiedzUsuńAaaa nie zajarzyłam. Myślałam, że je przygarnęłaś, o ktoś się ich pozbył...
UsuńNie, na szczęście tym zaraz po urodzeniu nic nie groziło, szkoda ,że było ich tylko dwoje :)
Usuńsama wzięłam malutkiego kotka, ale od takiego chłopaka, któremu się starsza okociła i nie miał co z nimi zrobić. za żadne skarby nie wyrzuciłabym go na ulicę, nigdy!
OdpowiedzUsuńbrawo! takich ludzi nam potrzeba :)
UsuńSłodkie♥ , ja kiedyś takiego małego znalazłam i go przygarnęłam :)
OdpowiedzUsuńA co do poprawy mojego postu , to już zmieniłam xd
bardzo ładnie z Twojej strony, choć samo przygarnięcie sztuką nie jest, najważniejsze to zajmować się w należyty sposób zwierzęciem, aby nigdy mu nic nie brakowało, bo to nie jest kolejny pluszak, czy mebel , który można wyrzucić w kąt, gdy się nam znudzi.
UsuńWszystkich, którzy znęcają się nad zwierzętami powinno się wieszać za jaja tudzież inne wrażliwe części ciała. Ja wiele potrafię wybaczyć, ale okrucieństwa wobec zwierząt nigdy!
OdpowiedzUsuńNo Agato! Bardzo mądre słowa, którym oczywiście kibicuje. Najbardziej jednak "rozwalają" mnie ludzie,którzy przy otoczeniu zgrywają takich, którymi nie są, toteż pokazują jak bardzo dane zwierzę "kochają" a po powrocie do domu nie szczędzą mu kopniaków, czy nawet przykrych słów, które są dla zwierząt zrozumiałe.
UsuńTo już nie są ludzie... Ktoś taki nie zasługuje na miano człowieka.
Usuńmasz u mnie duży plus :)
UsuńDzięki ;) Ja po prostu kocham zwierzaki!:)
Usuńa ja już Ciebie :D
Usuńdla porównania Rumcajs, ostatnie zdj ,które mu zrobiłam w nagłówku drugie od lewej.
OdpowiedzUsuńPopieram, chociaż u mnie pewnie na słowach by się nie skończyło, gdybym takiego dorwała.
OdpowiedzUsuńW sekrecie Ci powiem ,że ja też postąpiłabym podobnie :)
Usuńuwielbiam kociaki:)
OdpowiedzUsuńdobre i mądre słowa! :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz kotki *-*
właściwie nie mam już żadnego z nich.
UsuńTeż nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy są wstanie krzywdzić tak bezbronne istoty jakimi są zwierzęta... To przerażające... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWidzisz a jednak się da..
Usuńnienawidze ludzi krzywdzacych zwierzeta niech ich kiedys spotka to co robia ze zwierzetami!
OdpowiedzUsuńno cóż za dobry odzew kochana! :)
UsuńAle słodkie. :) Takie małe kociaki to fajne, ale i tak za nimi nie przepadam. Co nie znaczy, że krzywdzę zwierzęta - NIE! I nie mogę zrozumieć takich ludzi... ;/
OdpowiedzUsuńja za to je kocham nad życie :)
Usuńnie wyobrażam sobie jak można krzywdzić zwierzęta.. małe czy duże, koty czy węże, nie wyobrażam sobie. One też czują
OdpowiedzUsuńdokładnie kochana! ale ludzie wiadomo, są różni..
UsuńŚliczne maleństwa:* wielu ludzi niestety jest takich, my z racji tego że mieszkamy w lesie w okresie zimowym mamy pełno podrzutków którym musimy znaleźć kochające domy tacy ludzie potrafią nawet szczura domowego podrzucić bez klatki ot tak do lasu, nie przejmując się że sobie nie poradzi... zdziwiło mnie też to że starsza kobieta ok 78 letnia wyrzuciła nam pod dom koteczkę której wcześniej odcięła wąsy!!! jestem przerażona tym dokąd ten świat zmierza, jeśli ludzie nie szanują zwierząt to czy szanują innych ludzi??
OdpowiedzUsuńŚliczne koteczki:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Dziękuje skarbie ! : ) Zachowanie tej starszej Pani mnie przeraziła. Właśnie, dzięki Tobie pozbyłam się mitu o "cudownych staruszkach" dzięki!
UsuńAle piękne ;)
OdpowiedzUsuńKruszynka, jasne ,że piękne bo moje :D
OdpowiedzUsuńjejciu, jakie słodziutkie *_*
OdpowiedzUsuń:):*
UsuńJakie słodziaki ^^
OdpowiedzUsuńaa dziękujeMY:)
Usuńjaakie upasione kuleczki! ^^ słodziaki!
OdpowiedzUsuńnie byłyby pocieszone takim brzydkim zwrotem, po prostu puszyste :D
UsuńNo niestety niektórzy ludzie są po prostu sadystami. Ja nie rozumiem, jak można skrzywdzić małe i bezbronne stworzenie i również dołączam się do Twoich życzeń.
OdpowiedzUsuńA maleństwa na zdjęciach są po prostu niesamowite :)))
Bardzo się cieszę ,że się ze sobą zgadzamy, i dziękujeMY:)
UsuńAle słodziaki:))
OdpowiedzUsuńdziękujeMY :)
UsuńKochana, miłych starszych Pań to już dawno nie ma ;) pozostały te dwulicowe;)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
Ale cudowne kociaki <3
OdpowiedzUsuńkotecek! ♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńhttp://zolkablogspot.blogspot.com/
i tak wyglada wlasnie ten nasz swiat jedni ciesza sie nawet i chronia robaczki a inni wrecz pozbawiaja je zycia. Co mozna zrobic tylko to wspolczuc i zyczyc powrotu na dobra droge.
OdpowiedzUsuńNa glupote ludzka nie ma lekarstwa.
Kotki sa slodkie!
Jej, ale bym przytuliła któregoś, są nieziemsko słodkie :)
OdpowiedzUsuńcałuski
Ale fajniutki puchate maluszki :D
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana
OdpowiedzUsuńhttp://zmienionyrytm2.blogspot.com/2012/12/its-only-picturetag.html
dziękuje! odpowiem w wolnej chwili :)
UsuńJAKIE SŁODZIAŁKĘ <3
OdpowiedzUsuńPiękne! Ja miałam pod oknem "prezent" w postaci kotki z czterema małymi. Oczywiście nikt inny nie zainteresował się, tylko my...Jednego wzięłam sama, drugiego wzięła znajoma rodziców, dwa inne daliśmy dobrym ludziom. DOBRYM, zaznaczam. Gdybym mogła, zatrzymałabym wszystkie... Ale nie mogłam, niestety. Gdyby ludzie umieli myśleć, ile mniej nieszczęścia byłoby na tym świecie...
OdpowiedzUsuńSuper postąpiłaś kochana! Ja to wiedziałam kogo polubić:)
Usuńjakie maluszki!
OdpowiedzUsuńŚliczne są :)).
OdpowiedzUsuńJa podpisuję się pod Twoimi słowami, również życzę wszystkiego co najgorsze ludziom bez serc.
Buziaki :*.
piękny <3
OdpowiedzUsuńSłodkie są:-)
OdpowiedzUsuńBalbina mnie zauroczyła, zrobiła mi się wielka ochota na kota. :D
OdpowiedzUsuńŻyczę Szczęśliwego Nowego Roku :*
XOXO, elverka.
jakie słodziaki <3
OdpowiedzUsuńALe słodziuttkie:) Chciałabym kiedyś wziąć kotka lub pieska ze schroniska ale tak do mieszkania jakoś wyszło że nie moge;( Po za tym mam królika i nie wiem jak inne zwierze by zareagowało :( Może kiedyś:)
OdpowiedzUsuńZawsze możesz spróbować, mój pies też na początku był wściekły teraz to wspomnienie :)
Usuńśliczne kociaki ;)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne + mojej bratanicy też się pdoobają:D oj nie przesadzaj :*
OdpowiedzUsuńAwwwww ^^Jakie piękneeee *.*
OdpowiedzUsuńprzepiękne kociaczki! kocham koty :) !
OdpowiedzUsuńzgadzam się z tym, co napisałaś.
słodkie kotki:),ja juz obserwuje,ale Ciebie niemam u siebie;p
OdpowiedzUsuńteraz masz?:)
UsuńJakie dwie małe kuleczki :)
OdpowiedzUsuńprzekochane, piękne kicie :)
OdpowiedzUsuńSłodkie kotki :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do odwiedzin i obserwacji mojego bloga ;*.
life1ofmydreams.blogspot.com
Jakie fajne tłuścioszki.
OdpowiedzUsuńMojego kota nie wyrzucam na noc z domu-sam wychodzi, ale rano zawsze czeka pod drzwiami, nie chce spać w domu, może mu mimo wszystko za ciepło?
mój też tak czasem ma zwłaszcza latem, ale zimą tak jak teraz to tylko ciepła kołudra :)
Usuńależ z nich słodziaki.. Moja kocia też była taka malutka.. chodziła pod śmietnikiem w śniegu w samą Wigilię. I tak od 3 lat już z nami jest:) Takie 'znajdki' to najlepsi przyjaciele;) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze!
OdpowiedzUsuńCiesze się ze jest więcej takich osób które myślą podobnie jak ja! :)
OdpowiedzUsuńKociaki sa słodziutkie :)
jakie slodkie ,ordeczki :) nie ogarniam ludzi, ktorzy zaniedbuja (albo gorzej) swoich bezbronnych podopiecznych...
OdpowiedzUsuńteż jestem uczulona na krzywdę czworonogich przyjaciół! swojego psa przygarnęłam ze schroniska :)
OdpowiedzUsuńkoteczki słodziutkie*-*
słodkie ;d
OdpowiedzUsuńnie będę się rozpisywać na temat tego, co ja myślę o ludziach, którzy krzywdzą zwierzęta.. nie wiem, gdzie się tacy ludzie rodzą.
OdpowiedzUsuńa kociaki przesłodkie. :3
dziękujeMY, fajnie ,że mamy podobne zdanie :)
UsuńTwój blog jest wspaniały, dlatego nominuję cię do LIEBSTER BLOG AWARD!!! Więcej informacji na moim blogu!
OdpowiedzUsuńjuliabloger.blogspot.com
dziękuje bardzo mi miło! odpowiem w wolnej chwili:)
UsuńOjej jakie słodziaki :)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, jak można zadawać zwierzętom ból i cierpienie :/
Ależ śliczne kotki :) Ja dzieci od małego uczę, że zwierzętom należy się taki sam szacunek jak ludziom i nie można ich krzywdzić. Nie rozumiem zachowania niektórych ludzi.
OdpowiedzUsuńJakie kochane!
OdpowiedzUsuńjakie slodkie , zakochalm sie *_*
OdpowiedzUsuńmoja kotka ma jyz 12 lat , zaadoptowala ja moja mam jak bylam jeszcze mala dziewczynka , kotka byla w ciazy po czym jakies malolaty ja pobily i dzidziusie byly porozdrywane w jej brzuchu :( nie wiem jak tak mozna traktowac zwierzeta , przeciez to sa zywe istoty
ale słodziaki:)
OdpowiedzUsuńjakie słodkie *.*
OdpowiedzUsuńteż mam kotka ;D
+ zapraszam do mnie :)
obserwujemy?
kocham koty! ;) a te maluszki są cudowne ;)
OdpowiedzUsuńJakie małe puchate kuleczki *_* <3
OdpowiedzUsuń