Ostatnimi czasy nie narzekałam na brak obowiązków (raczej na ich nadmiar.)
A dziś po raz pierwszy od dawna mogę powiedzieć z czystym sumieniem: Nudzi mi się!
Nie poszłam do szkoły, nie dawno leniwie wygramoliłam się z łóżka, zjadłam śniadanie, przeglądałam allegro, szafę i pulpit nawigacyjny (czy tylko mi on dzisiaj szwankuje?), zrobiłam losy osób,które już zgłosiły się do rozdania (uffffff,ale tego było!:P) pamiętajcie,że możecie się zgłaszać tylko do jutra! jeśli,któraś z Was jeszcze nie zdążyła zapraszam do tego postu.
Po dokończeniu tych wszystkich jakże wspaniałych zajęć postanowiłam napisać parę słów na temat Aloe vera gel- nawilżającego żelu do ciała firmy Safira, dostałam go jakiś czas temu do przetestowania no i w końcu doczekał się swojego debiutu!
Aloes działa terapeutycznie oraz stymuluje procesy regeneracyjne, które
zachodzą w skórze. Te unikalne cechy pozwalają stosować żel między
innymi do łagodzenia oparzeń, podrażnień skóry i ukąszeń owadów.
Aloe Vera Barbadensis zawiera także substancje o silnych właściwościach bakteriobójczych oraz grzybobójczych.
Żel z aloesem - doskonale nawilżający, przeznaczony do pielęgnacji twarzy, całego ciała i włosów.
Zawiera skoncentrowany wyciąg z Aloe Vera Barbadensis (aż 41 % czystego aloesu), rośliny od wielu wieków znanej ze swoich właściwości antyseptycznych i odżywczych, szeroko wykorzystywanej w przemyśle kosmetycznym.
Żel z aloesem nadaje się do każdego rodzaju cery w każdym wieku.
Doskonale nawilża, poprawia elastyczność, szybko się wchłania, koi podrażnienia i zaczerwienienia skóry. Jest również świetnym podkładem pod makijaż.
Koi skórę podrażnioną depilacją i goleniem. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych po użyciu wszelkiego typu maszynek do golenia. Natychmiast przywraca równowagę podrażnionej cerze.
Zawiera skoncentrowany wyciąg z Aloe Vera Barbadensis (aż 41 % czystego aloesu), rośliny od wielu wieków znanej ze swoich właściwości antyseptycznych i odżywczych, szeroko wykorzystywanej w przemyśle kosmetycznym.
Żel z aloesem nadaje się do każdego rodzaju cery w każdym wieku.
Doskonale nawilża, poprawia elastyczność, szybko się wchłania, koi podrażnienia i zaczerwienienia skóry. Jest również świetnym podkładem pod makijaż.
Koi skórę podrażnioną depilacją i goleniem. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych po użyciu wszelkiego typu maszynek do golenia. Natychmiast przywraca równowagę podrażnionej cerze.
Świetny do układania włosów, szczególnie przetłuszczających się i ze skłonnością do łupieżu.
Skutecznie łagodzi stany zapalne skóry, w tym skóry głowy. Jednocześnie chroni włosy przed niekorzystnym wpływem zanieczyszczonego środowiska.
Skutecznie łagodzi stany zapalne skóry, w tym skóry głowy. Jednocześnie chroni włosy przed niekorzystnym wpływem zanieczyszczonego środowiska.
Żel z aloesem jest niezastąpionym produktem, który można stosować przez cały rok do pielęgnacji skóry całego ciała i włosów.
Miąższ aloesu zawiera ponad 140 biologicznie czynnych składników
m.in. aminokwasy (endogenne i egzogenne), enzymy (lipazę, amylazę,
celulazę i inne), witaminy (z grupy B, kwas foliowy, C, A, cholinę oraz
wszystkie rozpuszczalne w wodzie), związki mineralne: wapnia i magnezu,
fosforu, sodu, cynku, żelaza, manganu, chromu, miedzi, germanu,
nienasycone kwasy tłuszczowe (linolowy, linolenowy, stearynowy),
naturalny kwas salicylowy.
Składniki (INCI): Aqua, Aloe Vera
Barbadensis Lear Juice, Glycerin, TEA, Carbomer, EDTA, Benzyl
Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 47005,
CI 42090.Pojemne, okrągłe pod wieczkiem czeka na nas folia, co gwarantuje,że nikt wcześniej nie dotykał tego produktu.
Nie jest gęsta, przypomina w dotyku galaretkę, nie łatwo utrzymać ją na skórze.
Zdecydowanie aloes przeważa w tym produkcie. Nie czuję nic innego po za nim.
19,90zł za 300ml produktu.
Po pierwsze, konsystencja galaretki zdecydowanie nie przypadła mi do gustu, niestety nie jest łatwo nałożyć kosmetyk na ciało, w taki sposób, aby jego większość po prostu nie spadła nam z ręki. Produktu używałam tylko do ciała, nie próbowałam go na włosach. Jednym z plusów jaki w nim dostrzegam jest fakt iż skóra jest dobrze nawilżona(trzeba jednak nałożyć duuuużo produktu,aby uzyskać taki efekt- więc żel jest nie wydajny). Jeśli chodzi o inne plusy i minusy- brak.
Produkt otrzymuje odemnie +3 jest fajnym dodatkiem do kosmetyczki, jednak nie jest jakoś szczególnie potrzebny mi do życia.
Dziękuje raz jeszcze firmie SAFIRA za przesłanie produktów. Żel możecie zakupić tutaj.
A tymczasem znów oddam się w wir przeglądania 69859068450968 stron na allegro, w poszukiwaniu czegoś co mi się spodoba.
haha widzę że Tobie również nie chciało się iść dzisiaj do szkoły :D
OdpowiedzUsuńkurcze muszę wypróbować. kocham aloesy w żelach:D
OdpowiedzUsuńJa też mam dziś leniwy poniedziałek ;)
OdpowiedzUsuńI też muszę zrobić losy osób do rozdania, bo moje kończy się już dziś o północy, więc jutro chciałabym ogłosić zwycięzcę :)
Wygląda jak galaretka agrestowa :D Ale nie lubię zapachu aloesu, poza tym z moimi zdolnościami to wszystko lądowałoby na podłodze ;)
OdpowiedzUsuńHmm wygląda ciekawie, ale skoro jest niewydajny to szkoda zachodu:)
OdpowiedzUsuńOceniłas go tylko na 3+ a ma tyle zastosowań :) ja bym go używała latem po opalaniu :) może by się spawdził. Buziaki ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję za wiadomość :) dam znać, jak dojdzie przesyłka od Ciebie :)
UsuńKurczę, powinnam pilnować z któregho konta dodaję komentarze :D Bo raz z chabrowego, a raz z mojego prywatnego gmaila :D hihi ^^
Ten kosmetyk ma fajny kolor, taki zieloniutki ;P
OdpowiedzUsuńMyślę, że bez niego da się obejść :-)
OdpowiedzUsuńGalaretka przypomina mi alienów ;D
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę skoro jest wielofunkcyjny;)
Mi też Pulpit nawigacyjny szwankuje.
OdpowiedzUsuńTaką konsystencję na pewno nie łatwo wetrzeć w skórę;/
OdpowiedzUsuńPierwsze co pomyślałam to "ale zielony glut" hehe :D
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to żel do włosów:P Nie lubię kosmetyków z taką konsystencją
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach aloesu !
OdpowiedzUsuńCiekawe czy dobry na opażenia słoneczne?
OdpowiedzUsuńnie próbowałam jeszcze ;)
UsuńMam ten żel:) Jest świetny na lato, bo daje przyjemne uczucie chłodzenia.
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda ta galaretka ;)
OdpowiedzUsuńFerie czy wagary? :P Napisz do szefa Allegro o usprawiedliwienie :P Nie lubię niczego, co ma związek z aloesem:/ Tym bardziej nie chciałabym mieć takiego gluta :P
OdpowiedzUsuńwagary :D noo ciekawe czy by się zgodził,ale zrobiłam zakupy- może to jest okoliczność łagodząca ;D
UsuńCałkiem ciekawie, ale konsystencja...
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńmi też od rana pulpit nawigacyjny szwankuje :/
nie miałam, ale wygląda bardzo kusząco:D kuuusisz moja droga kusisz;)
OdpowiedzUsuńma przyjemny kolor :)
OdpowiedzUsuńta galaretka mnie odstrasza :D :D
OdpowiedzUsuńfajnie, że dobrze nawilża :)
OdpowiedzUsuńale chyba się nie skuszę, bo nie przepadam za taką konsystencją kosmetyków ..
lubie takie konsystencje
OdpowiedzUsuńWolę standardowe masełka do ciała :)
OdpowiedzUsuńGalaretkowaty wygląd nie zachęcił mnie do tego produktu ...
OdpowiedzUsuńnormalnie jak galaretka tylko łóżka i zjeść ;) nie znam tego produktu ale lubie aloesowe kosmetyki.
OdpowiedzUsuńWygląda to jak gluty trolla :D
OdpowiedzUsuńNie lubię takich konsystencji :D
OdpowiedzUsuńciekawy produkt:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy blog ;)
OdpowiedzUsuńKochana dzisiaj masz urodzinki!!! Zatem 100 lat 100 lat :** Wszystkiego co najlepsze :) spelnienia wszystkich marzeń :) Dużo buziaków Ci życzę Słońce :*****
OdpowiedzUsuńszkoda ,ze nie wydajny bo troche duzo 20zł za 300ml jeszcze jak jest w postaci galaretki to szybko bym go zdenkowała
OdpowiedzUsuńa dla mnie ten żel jest niezastąpiony- po depilacji. Dzięki niemu nie mam od dawna czerwonych kropek na nogach. Używa go też mój mąż :) Mamy w domu zapas, 3 opakowania ;p
OdpowiedzUsuń