Wczoraj spędziłam z dziewczynami w Krakowie wspaniałe chwile, na dniach przygotuję dla Was relację z tego zdarzenia.
Kochaneee, już za Wami tęsknie :*
Dziś mam dla Was recenzję, z którą bardzo zwlekałam, nie wiem sama dlaczego. Gdy zostało mi kilka ampułek postanowiłam w końcu zrobić im zdjęcie,żeby móc o nich coś napisać.
Ampułki stymulujące wzrost włosów- Radical od Farmony.
Naturalny ekstrakt ze świeżego ziela skrzypu polnego, źródło rozpuszczalnej krzemionki oraz cennych witamin i minerałów, poprawia dotlenienie komórek oraz wyraźnie wzmacnia włosy, zapobiegając ich wypadaniu. Prowitamina B5 dzięki małej cząsteczce odżywia cebulki, a dodatkowo wnikając w osłonkę włosa doskonale nawilża i regeneruje, poprawiając kondycję włosów. Zaawansowany stymulator wzrostu włosa Trichogen® dostarcza witamin, minerałów i aminokwasów niezbędnych do prawidłowego wzrostu i funkcjonowania włosów oraz ładnego ich wyglądu. Unikalny kompleks 12 ziół Polyplant Hair® normalizuje pracę gruczołów łojowych i hamuje wypadanie włosów oraz sprawia, że stają się one silne, błyszczące i podatne na układanie. Dodatkowo, innowacyjna Inulina z cykorii chroni naturalną, korzystną dla skóry florę bakteryjną przed niekorzystnym działaniem konserwantów oraz poprawia rozczesywanie i wygląd włosów.
Opakowanie: W pudełeczku takim jak na powyższym zdjęciu otrzymujemy 15 ampułek, razem z nimi czeka na nas plastikowy aplikator, który ja wyrzuciłam już na samym początku.
Konsystencja: Ampułki zawierają w sobie żółtą maź.
Zapach: Ziołowy.
Cena/dostępność: Ceny są różne, w aptekach widziałam je od 30 do nawet 38zł. TUTAJ kurację możecie kupić za 35zł.
Moja opinia: Kuracja z Radicala, mieści się pierwotnie w tekturowym pudełku, znajdziemy w nim 15 ampułek, które mają w sobie 5ml preparatu. Do pudełka dołączony jest plastikowy aplikator, który niestety wyrzuciłam właśnie razem z opakowaniem. Należało umieścić go na górze tych małych słoiczków, a on miał pomagać wydobyć produkt, w praktyce wyglądało to tak,że ciężko było z niego cokolwiek wydobyć. Aplikator był twardy i źle się nim operowało. Moje ampułki wylewałam prosto ze słoiczka na rękę i wcierałam je w skórę głowy. Radicala nie trzeba spłukiwać. Zapach jest mocno ziołowy jednak nie utrzymuje się na włosach prawie wcale co jest dużym plusem.
Po nałożeniu nie ma żadnych problemów ze sklejonymi włosami, Radical ich nie przetłuszcza, nie wywołał też u mnie żadnych podrażnień.
Kurację stosowałam przez trzydzieści dni (pół ampułki dziennie.) Efekty jakie zauważyłam, wypadanie zredukowało się do prawie zera! Nigdy nie wypadało mi dużo włosów, ale teraz to przechodzi już pojęcie ;) Kudły są mocniejsze, w ciągu miesiąca urosły mi ponad 2cm. Zdecydowanie też bardziej błyszczą.
Reasumując produkt jest bardzo dobry, cena może trochę odstraszać, jednak warto się na niego skusić.
+5/6.
Stosowałyście tą kuracje? Jak się u Was sprawdziła? ;)
Addicted to cosmetics
Ta cena nie odstrasza :)
OdpowiedzUsuńJeśli przynoszą one takie efekty to cena 35 zł za kurację nie odstrasza! :) Muszę pomyśleć nad ich zakupem - po ciąży wypada mi sporo włosów.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, nie przepadam za ziołowymi zapachami, ale może jednak się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńOoo to teraz wiem, że warto je kupić już od dawna nad nimi myślałam :)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja i chyba też się skuszę na taką kuracje dla moich włosów ;)
OdpowiedzUsuńhttp://myworld-dankaa.blogspot.com/
o to coś dla mnie;)
OdpowiedzUsuńMiałam i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńDobra kuracja :) Cena może trochę duża, ale efekty niezłe ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych ampułek i mnie nie kuszą , ponieważ mam już sprawdzone serum :)
OdpowiedzUsuńciekawe te ampułki ;) chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńCena faktycznie wysoka, ale sporo działa to czemu nie?
OdpowiedzUsuńoj tak radical jest na prawde rewelacyjny
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie tą recenzją, ja ostatnio mm problem z włosami
OdpowiedzUsuńmoże sie zdecyduje
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
oj kusisz :) koniecznie muszę je kupić, włosy wypadają mi garściami, więc może to je troszkę wzmocni:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:)
ps. na spotkaniu było mega :D
miałam kiedyś mgiełkę wzmacniającą do włosów tej firmy i byłam z niej zadowolona.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy te ampułki również by się u mnie sprawdziły .. być może kiedyś je wypróbuję ;)
Kiedyś dawno temu miałam ampułki Radical ale miały inny wygląd jeszcze wtedy...
OdpowiedzUsuńMiałam i byłam zadowolona. Nie dość, że zahamowały wypadanie to też ograniczyły przetłuszczanie.
OdpowiedzUsuńFajny produkt, na szczęście już opanowałam wypadanie, teraz szukam czegoś co przyspieszy porost:)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego o nich słyszałam, a teraz Twoja recenzja kolejny raz potwierdza ich działanie, właśnie włosy zaczęły mi strasznie lecieć, więc chętnie bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńja wczoaraj zaczęłam placentę;/ zobaczę co mi to da, bo mi włosy lecą strasznie;/
OdpowiedzUsuńjak nie pomoże to stawiam na Radical
Miałam i u mnie również się sprawdziły, choć efekt był niestety krótkotrwały :/
OdpowiedzUsuńRaczej się na nie nie skuszę:)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie je kupić żeby troszkę moje kudełki wzmocnić :) Twoja opinia mnie przekonała że muszę je mieć :)
OdpowiedzUsuńkupie na pewno! dzięki :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! Właśnie szukam czegoś skutecznego od kiedy wycofali ze sprzedaży moją jedyną nadzieję- tonik Garniera. Mam nadzieję, że te ampułki będą skuteczne
OdpowiedzUsuńCiekawe, fajnie że się sprawdziło, u mnie w ostatnim czasie leciało mniej włosów, do wczoraj. Znów cała garść w wannie, nie wiem co się dzieje.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, może by mi pomogło, bo włosy wypadają u mnie garściami....:(
OdpowiedzUsuńwłosy rzeczywiście szybciej rosnął po nich?? ja aktualnie tez wcieram radical, juz mi sie konczy ale szczerze nie widze zadnych zmian ;p
OdpowiedzUsuńMuszę się z nim rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńmi by się takie ampułki "odwrotne" przydały:P co włosy nie chcą rosnąć:P
OdpowiedzUsuńZużyła niedawno całe opakowanie i tragedia :((( a takie dobre ma wszędzie opinie. Włosów leciało mi jeszcze więcej, a przyrost zero! buu... :(
OdpowiedzUsuń