Mam dziś dla Was jeszcze listę uczestniczek, które podjęły się mojego wyzwania, o którym pisałam w tym poście.
Piękne, prawda? Aktualne wyzwanie i kolejne, które dla Was planuję spowodują,że będziemy mogły się cieszyć jeszcze piękniejszymi włosami! Wszystko zależy od nas :)
1. kornn yla- prostuje włosy od 4 lat.
2. issuee- 5 lat.
3.Patrusia97- kilka lat.
4.Kwiatuszekk95- 4 lata.
5.Altairka- 2 lata..
6.KamiluŚkaa- (brak info)
7.Justyna-(proszę o info- miesiące,lata)
8.bezczegoś-Około 2-3 miesiące prostowania suszarką.
9.Nala-2 lata.
10.Anais Rou- wiele lat.
11.zielony.cukierek- 2 lata
11.zielony.cukierek- 2 lata
No i na koniec ja: Rudaaa12- prostuję włosy około 3 lata.
Jeśli, któraś z Was ma jeszcze okazję do nas dołączyć - serdecznie zapraszam.
A Wam dziewczęta przypominam, że 3 marca to dzień, w którym prostownica przestaje być naszą przyjaciółką a staje się wrogiem numer 1! A wiadomo wrogów lepiej unikać :)
Trzymam kciuki za Was i za siebie.
Addicted to cosmetics
Bardzo dobra akcja! Ja się nie zgłaszałam, ponieważ już od dość dawna przestałam prostować swoje włosy. Długo jednak stosowałam suszarkę prostującą i moje włosy strasznie na tym ucierpiały :( Życzę wszystkim uczestniczkom powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńOj tak... zdjęcie jest piękne!
OdpowiedzUsuń3 dzień bez prostownicy ;D jestem z siebie dumna.
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńja nie prostuję włosów więc to nie dla mnie :)
Świetna akcja, gdybym jeszcze prostowała włosy pewnie bym się przyłączyła ale przestałam dwa lata temu ;)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, trzymam kciuki - początki są bardzo trudne! (włosy prawie w ogóle nie chcą się układać :( ale później zobaczycie jak niesamowicie odżyją!)
Całusy ;3 !
ja prostuję na prawdę rzadko, a do tego mam popsutą prostownicę, więc teraz to w ogóle, nawet suszarkę używam sporadycznie, w nagłych przypadkach ;) Powodzenia życzę!
OdpowiedzUsuńfajna akcja, ja tez bym dołączyła, ale na sobotę muszę wyprostować ;p
OdpowiedzUsuńPowodzenia w odwyku! :) Ja ogólnie nie prostuje włosów prawie nigdy, ale czasem kusi ;)
OdpowiedzUsuńOd 3 lat nie prostuję włosów,suszę tylko zimnym powietrzem ale i tak nie są w tak idealnym stanie jaki bym chciała.
OdpowiedzUsuńJa się z chęcią dołączę :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia dziewczyny! :)
OdpowiedzUsuńChętnie przystąpiłabym do tego wyzwania, ale mam grzywkę, którą muszę prostować, bo inaczej sterczy na wszystkie strony :(
OdpowiedzUsuńSuper akcja !! ;D
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam problemu z suszarką lub prostownicą a co dopiero lokówką . Omijam je dalekim łukiem ;-D
Trzymam kciuki za Ciebie :-D
Ja się podjęłam akcji zapuszczania i olejowania :-D
Nigdy nie używam prostownicy :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia i wytrwałości - jak dla mnie byłoby wyzwaniem nie używać suszarki :) choć uważam że nie mogę z niej zrezygnować - a z prostownicą na szczęście jestem na bakier i nie używam
OdpowiedzUsuńJeszcze raz życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńI wytrwałości :)
3 dnia bez prostownicy ostatni raz prostowałam włosy na dyskotekę ostatkową w sobotę :)
OdpowiedzUsuńtak samo jak i ja! super, :*
UsuńŻyczę Wam powodzenia, dziewczyny! :) Wy tutaj na odwyku, a ja poszukuję porządnego sprzętu ;P Przydałby się na jakieś większe wyjścia.
OdpowiedzUsuńProstuję włosy od 6 lat, ale od dwóch miesięcy użyłam tylko kilka razy (w przypadkach, gdy obudziłam się z "kukuryku" na głowie :P). Choć nieraz fale aż mnie drażnią, wywijają się we wszystkie strony, to nie pozwalam wygrać manii prostych włosów.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia :)
OdpowiedzUsuń