Ostatnimi czasy zaczęły mnie denerwować kosmetyki, które obiecują... 2w1, 3w1.... z każdym kolejnym produktem, który nie zrobił nawet JEDNEGO, byłam coraz bardziej sceptycznie nastawiona do tego typu wyrobów. Eveline... przoduje w takich obietnicach. Tym razem przeszło samo siebie i zafundowało nam 8w1 :)
Arganowy szampon 8w1- Eveline
Od producenta: Technologia Pro-repair 4D™gwarantuje natychmiastową poprawę wyglądu i kondycji włosów. Szampon do włosów 8 w 1dokładnie i delikatnie myje włosy farbowane, rozjaśniane oraz zniszczone. Innowacyjna formuła bogata w zaawansowane składniki aktywne, działające w synergii z olejkiem arganowym i płynną keratyną, skutecznie chroni kolor oraz nadaje włosom blask. Intensywnie nawilża, odżywia i głęboko regeneruje włókna włosów. Natychmiast po zastosowaniu włosy stają się lśniące, miękkie w dotyku, łatwo się rozczesują i nie puszą się. Lekka formuła nie obciąża i nie zostawia żadnych osadów we włosach.
Opakowanie: Plastikowa 150ml butelka.
Konsystencja: Galaretowata.
Zapach: Przyjemny.
Cena/dostępność: Około 13/14zł. Wszędzie.
Moja opinia: Jak zawsze zacznijmy od opakowania. To, aż bije po oczach... Już tekturowe pudełko może zachęcać do zakupu... "kompleksowa odbudowa...ochrona koloru... efekt jak z salonu!" w nim czeka na nas 150ml plastikowa, ciemna butelka. Nie spodobało mi się takie rozwiązanie ponieważ nie mogę kontrolować ile szamponu zostało. Nie lubię tego. Konsystencja jest lekko galaretowata, niewydajna. Dodatkowo jego postać nie sprzyja aplikacji na włosy....bardzo często zjeżdżał mi z ręki, do tego bardzo słabo się pieni. Miałam wrażenie, że włosy nie są dokładnie umyte a nie jestem w stanie zaakceptować takiego efektu. Działanie...to jego największy grzech! Niesamowicie plątał moje włosy, nawet późniejsze użycie odżywki słabo pomagało. Dalej...miałam wrażenie, że moje włosy po nim puszą się jeszcze bardziej niż zwykle. Nie ma mowy o większym blasku, miękkości. JEDNO WIELKIE NIE! Chyba jedynym plusem jest zapach tego produktu, który jest słodki i bardzo ciekawy. No i fakt, że nie wywołał łupieżu....
Używałyście? Jak się u Was (nie) sprawdził? :)
Addicted to cosmetics
Mam go w swych zbiorach, ale o ile w ogóle po niego zasięgnę, to zrobię to niechętnie, okropnie słaby się wydaje ;/
OdpowiedzUsuńnie miałam go ,ale zawsze wydawało mi się ,że jest fajny a tu ...no widzisz u mnie też pewno nie sprawdziłby się
OdpowiedzUsuńSkoro plącze włosy i słabo się pieni to już na pewno nie dla mnie ;/ Szkoda, bo właśnie miałam zamiar go kupić.
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon i dla moich włosów wcale nie był taki zły. Plątał je, to fakt, ale po umyciu nakładałam maskę arganową z tej samej serii, która świetnie działa na włosy ułatwiając mi ich rozczesanie :) Ale taka butelka wystarczyła mi ledwie na kilka myć ... jest bardzo niewydajny :/
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie szkoda że się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńnie miałam, no i chyba już nie kupię :P
OdpowiedzUsuńporażka :)
OdpowiedzUsuńnie wygląda na taki co mógłby się nie sprawdzić, ale jednak :/ ja mam ochotę na maskę z tej serii
OdpowiedzUsuńnie miałam tego szamponu jakoś do mnie nie przemawiał... widzę, że słusznie zrobiłam nie kupując go :)
OdpowiedzUsuńMiałam jakiś szampon tej firmy, ale łupieżu po nim dostałam, więc teraz unikam ich szamponów :)
OdpowiedzUsuńMam w zapasach ten szampon i odżywkę do kompletu ale zabrać się za nie nie mogę bo wszędzie trafiam na negatywne opinie.
OdpowiedzUsuńDo tej pory planowałam go kupić w przyszłym miesiącu, ale widzę, że jednak tego nie zrobię bo wydaje się strasznie słabiutki ;/
OdpowiedzUsuńRzeczywiście te kosmetyki 'AllinOne' często są do niczego, co za dużo to niezdrowo ;)
OdpowiedzUsuńMnie nigdy nie kusił i raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńJuż czaje sie na niego...
OdpowiedzUsuńu mnie się sprawdził;)
OdpowiedzUsuńOo masz :/ A już myślałam, że 8w1 sprawdzi się przynajmniej po części. Ładny zapach to niestety nic w porównaniu z efektem niedomytych włosów. Nie znoszę takich plątających włosy szamponów.
OdpowiedzUsuńprodukty z olejkiem araganowym wspaniale działaja na moje włosy, ale słyszałam, że wszytskie rodzaje kosmetyków xw1 z Eveline sa słabe
OdpowiedzUsuńmam go w zapasach i miałam dziś użyć właśnie, ale czytałam ze kiepski jest już dawno teraz jeszcze u Cb więc zużyć zużyję ale nie jestem dobrze do niego nastawiona :/
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale czytam o nim praktycznie same negatywne opinie, więc unikam jak ognia ;)
OdpowiedzUsuńmiałam tą nowszą wersję, ona to była beznadziejna :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Ci się nie sprawdził... Może wypróbuję kiedyś, mając nadmiar gotówki (dobra, teraz to pojechałam ;p)
OdpowiedzUsuńTaaa, mnie rowniez pomalu irytuja te obietnice producenta iles tam w jednym ;/ Dobrze, ze przynajmniej lupiezu nie wywolal ;)
OdpowiedzUsuńhahahaah, no pojechałaś :D
UsuńNie używałam jeszcze szamponów z Eveline. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńAle lipa :( a od dłuższego czasu miałam ochotę na niego i maskę z tej serii, ale teraz to już nie wiem...
OdpowiedzUsuńJa też go unikam, jakoś od początku mnie nie kusił, mam za to maskę i nie jest najgorsza :)
OdpowiedzUsuńIt's awesome designed for me to have a website, which is helpful designed for my experience.
OdpowiedzUsuńthanks admin
Feel free to surf to my web site ... find wholesale jerseys
Szampon mnie nie zainteresował ale mam ochotę wypróbować maskę.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że ta seria jest bardzo marna i Ty potwierdzasz po raz kolejny to stwierdzenie :)
OdpowiedzUsuń