Dziś przygotowałam dla Was kolejny post z projektu denko. Jeśli nie jesteście tutaj po raz pierwszy, na pewno zauważycie zmianę planu zdjęciowego. Mój ukochany pień :)) na którym ustawiałam zużyte kosmetyki, stał się po prostu za mały... albo on się zmniejszył, albo z miesiąca na miesiąc przybywa mi coraz więcej zużytych kosmetyków. Same oceńcie, które stwierdzenie jest bardziej prawdopodobne.
Tytułem wstępu zapraszam Was do obejrzenia wrześniowych, a konkretnie już dziewiętnastych zużyć na moim blogu :) Postanowiłam zmienić też trochę formę opisywania wyrzutków, mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu.
1. Suchy szampon do włosów Syoss. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
2. Farba do włosów "Złocisty brąz" Garnier Olia. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
3. Odżywka do włosów farbowanych lub z pasemkami Garnier. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
4. Ogórkowo-miętowy szampon do włosów Anatomicals. RECENZJA
Kupię ponownie: NIE
5. Puder nadający objętości włosom Schwarzkopf.
Ten produkt nie sprawdził się ani trochę, nie robił totalnie nic...tylko przetłuszczał szybciej włosy i sprawiał, że robiły się przyklapnięte.
Kupię ponownie: NIE
6. Odżywczy żel pod prysznic z kremem pistacjowym Dove. RECENZJA
Kupię ponownie: NIE
7. Żel pod prysznic "Alpejska Rozkosz". RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
8. Żel pod prysznic Nectar of Nature.
Pięknie pachnący żel, który nie wysuszał mojej skóry. Dobrze mył i oczyszczał moje ciało, gęsta konsystencja sprawiła, że był bardzo wydajny.
Kupię ponownie: TAK
9. Odświeżający żel pod prysznic Joanna. RECENZJA.
Kupię ponownie: TAK
10. Żel pod prysznic Bebeauty.
Fajnie pachnie, dobrze oczyszcza i jest tani.
Kupię ponownie: TAK
11. Diamentowy peeling- masaż myjący Eveline. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
12. Cukrowy peeling do ciała Perfecta. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
13. Peeling do ciała Full Mellow. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
14. Organiczny scrub solny z oliwą z oliwek Organix Cosmetix. RECENZJA
Kupię ponowienie: NIE
15. Żel do higieny intymnej Facelle.
To już moje kolejne opakowanie tego kosmetyku, bardzo go lubię. Używam z przeznaczeniem ;) Jest łagodny, dobrze oczyszcza i nie podrażnia. Dodatkowym plusem jest jego wydajność i niska cena.
Kupię ponownie: TAK
16. Mydło do rąk grejpfrut i mandarynka Anatomicals. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
17. Ochraniacz z Adidasa.
Często wracam do ich wytworów, ten wybrałam ze względu na fioletowe opakowanie :) Spisał się bardzo dobrze, robił to co ma robić, nie zostawiał śladów na ubraniach a dodatkowo nie grzeszył ceną.
Kupię ponownie: TAK.
18. Intensywnie nawilżający balsam pod prysznic Eveline. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
19. Masło do ciała Wild Argan Oil The Body Shop. RECENZJA
Kupię ponownie: NIE
20. Morelowy krem matujący Soraya.
Bardzo go polubiłam, dobrze działa na moją buźkę i jest bardzo wydajny.
Kupię ponownie: TAK
W tej kategorii na zdjęciu brakuje jeszcze jednego masełka:
21. Masło do ciała Full Mellow. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
22. Łagodny płyn micelarny do mycia twarzy i oczu Tołpa.
Całkiem przyzwoity produkt, który dobrze oczyszcza buzię jednak jego cena nie jest zbyt przyjazna. Znam tańsze odpowiedniki :)
Kupię ponownie: NIE
23. Delikatny żel-krem łagodzący Bebeauty. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
24. Tester mgiełki do twarzy Organic Silica.
Nie zdążyłam użyć nawet raz bo się przeterminował, powiem tylko tyle, że ten kosmetyk brzydko pachniał :)
Kupię ponownie: NIE
25. Zmywacz do paznokci Isana. Dobry, duży, tani.
Kupię ponownie: TAK
26. Krem do rąk i paznokci Cztery Pory Roku. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
27. Krem do twarzy Bjobi.
Męczyłam go, męczyłam i w końcu wykończyłam. Nie zachwycił mnie.
Kupię ponownie: NIE
28. Odżywka do włosów Salviderm.
Nic specjalnego.
Kupię ponownie: NIE
29. Malinowy błyszczyk Essence.
Mam ich kilka sztuk, lubię je i chętnie do nich wracam. Są smaczne i ładnie wyglądają na ustach.
Kupię ponownie: TAK
30. Kredka do oczu Paese. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
31. Tusz do rzęs Lovely. RECENZJA
Kupię ponownie: TAK
32. Korektor nieznanej firmy :D
W każdym razie był najlepszy na świecie...
Gdy tylko go znajdę to zaopatrzę się ponownie.
Kupię ponownie: TAK
Na koniec czas na zużyte maseczki, waciki... :) Misz- masz.
33. Ekspresowa odżywka do włosów ISANA.
Kolejna, która nie robiła totalnie nic.
Kupię ponownie: NIE
34. Różane mydło do rąk.
Mydło jak mydło, brzydko pachniało :)
Kupię ponownie: NIE
W Ziaję, siarczkową moc i odżywkę z Marion również już nie zainwestuję.
Z powyższych pustaków na wyróżnienie zasługuje oczywiście maska dołączona do farby Oli. Jest cudowna!
I to by było na tyle :) Ładnie?
Addicted to cosmetics
To się nazywa dopiero spore denko, a ja byłam dumna ze swojego :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mi całkiem dobrze idzie zużywanie kosmetyków :)
UsuńŁadne denko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJuz wiem ze jednak wszystko wlewasz do wanny i robisz sobie bogate kąpiele. No nienormalnaa:*
OdpowiedzUsuńOj przejrzałaś mnie, hyhy :)
UsuńPiękne denko!
OdpowiedzUsuńDzięki Kinguś :)
UsuńJesteś bardzo systematyczna w zużywaniu. Muszę sprawić sobie z ciekawości ten suchy szampon Syoss.
OdpowiedzUsuńStaram się. Ustaliłam sobie pewne zasady, których się trzymam. Jak mam otwarte cztery żele to nie wezmę piątego dopóki chociaż jeden nie sięgnie dna :) Szampon z Syoss polecam :))
UsuńJak zwykle denko pełne produktów :D
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie poszło :))
Usuńkredka z paese , to chyba najlepsza czarna kredka jaka mialam do tej pory ;")
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją, to już moje drugie opakowanie :)
UsuńJakie wielgachne zużycie! Gratuluję :P
OdpowiedzUsuńTeż używam płynu Facelle, ale z niebieską etykietką i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńA ja wzięłam z różową chyba temu, że był na promocji :)
UsuńDenko faktycznie jest ogromne, nie dziwię się, że pień okazał się za mały ;)
OdpowiedzUsuńDosyć dobrze mi poszło w tym miesiącu, hyhy :)
UsuńO żesz Ty szalona! Piękne zużycia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D :*
UsuńPokaźna gromadka.
OdpowiedzUsuńDużo tego. U mnie o wiele mniej, bo nie wytrzymałam i pootwierałam nowości :D
OdpowiedzUsuńNo uzbierało się :) Ty niegrzeczna :D Choć ja też mam ochotę to zrobić...:D
UsuńWow :D Duże denko :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWow szalona!!!jakie duże denko-gratuluję!!!mam ochotę na ten Peeling do ciała Full Mellow :)
OdpowiedzUsuńSzalona Kornelia jestem, dzień dobry :D :* Peeling z FM polecam- świetny :)
Usuńno no :) robi wrażenie. u mnie kiepsko ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zawsze lepiej coś niż nic :)
Usuńwow, poszło Ci lepiej ze zużyciami niż mnie:P
OdpowiedzUsuńRozpiera mnie duma :D
UsuńŻel do higieny intymnej Facelle używałąm do mycia włosów i twarzy - bardzo ok.
OdpowiedzUsuńżel krem z biedry też lubiłam :)
tusz lovely - ulubieniec! <3
zmywacz isany lubię, a krem z 4 pór był taki oooo :D
Jak o niczym nie zapomniałam to chyba tyle znam :P
A ja go używam z przeznaczeniem :) Tusz z Lovely faktycznie jest super, teraz testuję inny, ale jak znów będą promocje w Rossie to go sobie kupię :)
Usuńpeeling do ciała Perfecta koniecznie musze zakupić :D
OdpowiedzUsuńPolecam- całkiem fajny :)
UsuńWielka gromada, gratulacje :) Też odczuwam taką radość jak wrzucam opakowania do denka :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. No to piątka :)
UsuńDenko gigant :)
OdpowiedzUsuńZmywacz Isana, płyn Facelle i tusz do rzęs Lovely moje ulubieńce ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ! :)
OdpowiedzUsuńOgromne denko ;d
OdpowiedzUsuńpiękny widok :)
OdpowiedzUsuńNiezłe denko! Też muszę przygotować taki post, bo trochę pustych opakowań już mi się nazbierało.
OdpowiedzUsuńzużywasz tyle rzeczy w jeden miesiąc?
OdpowiedzUsuńNiektóre kosmetyki takie jak szampony, odżywki do włosów, farby- zużywam w przeciągu jednego miesiąca. Niektóre jednak otworzyłam wcześniej a padło na to, że skończyły się we wrześniu :)
UsuńOgromne te Twoje zużycia :)
OdpowiedzUsuńkobieto ile Ty zuzyłaś, szok!
OdpowiedzUsuńalpejski żel ISany lubię, ale niebieska wersja już jest dla mnie mniej interesująca, próbowałaś?
Starałam sie :) Zobacz moje archiwalne denka- też są bardzo duże.
UsuńAlpejski mnie urzekł, ten niebieski powąchałam tylko w Rossie- woń mi się nie spodobała więc go nie kupiłam :))
wooow ale Ci się tego nazbierało!!
OdpowiedzUsuńznam zmywacz Isany - mój stały bywalec :)
To to się nazywa dno dna, a nie denko :D Poszalałaś totalnie !
OdpowiedzUsuńładne ;d żelu do twarzy bebeauty zużyłam kilka opakowań. Zmywacz Isana - wczoraj kupiłam pierwszy raz ;d
OdpowiedzUsuńWpędzasz mnie w kompleksy swoim denkiem Rudasku Kochany *-* :)
OdpowiedzUsuńZużycia bardzo fajne, ciekawe produkty, w tym wiele mi znanych, poleciały do kosza :)
Kolejny raz łapie się na tym, że Isany nie znam, a z tego co widzę, ma fajne produkty - muszę to zmienić. Akurat zmywacz mi się kończy :)
Buziam :*
Denko gigant! ;) Gratuluję.
OdpowiedzUsuńIle zużyć :oooo To ja przez kilka miesięcy nie zużyje tyle :D
OdpowiedzUsuńOgromne denko:D
OdpowiedzUsuńDuże zużycie. gratulacje.Ja odkąd prowadzę bloga tez wzięłam się za siebie i moje denkowanie z września również było bardzo duże. Co jak co ale prowadzenie bloga pomaga w systematyczności :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten puder do włosów i muszę przyznać, że bardzo je plątał..
OdpowiedzUsuńWow, to się nazywają zużycia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Facelle, używam go praktycznie do wszystkiego, miałam też ten krem do rąk CPR, świetny zapach :)
Muszę się trochę ogarnąć i jeszcze bardziej przemyśleć zużycia. Ostatnie denko mam z lipca, ale już trochę uzbierałam opakowań :P myślę, że za miesiąc będzie gdzieś ze 30 zużytych produktów.
OdpowiedzUsuńpinacolada wybija się w tej notce najbardziej :D muszę powąchać !!
OdpowiedzUsuńMiałam parę produktów z powyższej gromadki :) Żel z Dove zauroczył mnie swoim zapachem, a żel - krem z Be Beauty zniechęcił swoim działaniem. Za to lubię błyszczyki w tubkach marki Essence, ot co ;)
OdpowiedzUsuńPudry do włosów są dość kontrowersyjne. Jedni chwalą inni ganią :) Farbę Olia też lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo obfite denko :) Z serii So Pretty Sorayi miałam krem nawilżający i też byłam z niego zadowolona, tak jak Ty z tego matującego :)
OdpowiedzUsuńKorektor wygląda na taki jak z Lovely :) U mnie niestety się nie sprawdził, nic nie dawał -.-
OdpowiedzUsuńSuchy szampon z Sayos muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuń