Dziś mam dla Was kolejny, choć dopiero czwarty post z serii: PIĄTKI Z YANKEE CANDLE. Na przekór całemu światu nienawidzę piątków. Zapach, o którym chce dzisiaj napisać pochodzi z serii Classic. Już sama jego nazwa kojarzy się z wakacjami, czasem letnim... ahh w tym roku wakacje miałam wyjątkowo udane, ale wiadomo- co dobre, szybko się kończy. Niestety.
Under The Palms!
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: trawa morska, liście palmowe, kokos.
No niestety, pora na kolejny zapach, który mnie rozczarował. Jakiej woni najbardziej na świecie nienawidzę? Tak... kokosu. W tym wosku jego nutka jest bardzo mocno wyczuwalna. Nie mogę tego znieść, zawsze byłam bardzo negatywnie nastawiona do tego owocu.
Na samym początku zapach jest dosyć intensywny, jego dominującą nutą jest jednak zapach świeżo skoszonej trawy. Co kto lubi... ja nie przepadam. Z czasem woń staje się lżejsza i dominuje w niej właśnie posmak tak bardzo znienawidzonego przeze mnie owocu.
Jeśli lubicie kosmetyki o zapachu kokosu- wypróbujcie ten wosk :) 7zł- TUTAJ.
Addicted to cosmetics
Też mam ten wosk ,ale jeszcze go nie paliłam :) Zobaczymy czy mi przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuńja tam lubię zapach kokosu:)
OdpowiedzUsuńNie używam wosków ;]
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego zapachu, ale marzy mi się zapach kokosowy by kokos był bardzo wyczuwalny :D
OdpowiedzUsuńczemu nie lubisz piątków? :o Najlepsze dni + soboty :D a wosk miałam i mimo że lubię kokosa nie czułam go wgl i nie spodobał mi się sam wosk - zbyt mocny jak dla mnie..
OdpowiedzUsuńnajgorsze, najgorsze ;)
Usuńdawno temu miałam ten wosk, pamiętam że pachniał świeżością
OdpowiedzUsuńmam i lubię go ;)
OdpowiedzUsuńjak pachnie kokosem to bym się zakochałą!
OdpowiedzUsuńWcześniej ten zapach uwielbiałam, teraz boli mnie od niego głowa :(
OdpowiedzUsuńja bym tam nie pogardziła ;)))
OdpowiedzUsuńNie miałam. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;**
Właśnie się zaopatrzyłam w ten wosk. Zobaczymy jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuń