Okres zimowy sprzyja kremowaniu ciała. To właśnie teraz staram się dostarczać mojej skórze jak największe dawki nawilżenia, wstyd przyznać, ale latem bardzo często rezygnuję z tego procederu.
Wybierając kolejną AMBASADORSKĄ paczkę od Anatomicals, zaintrygowało mnie jedno z ich masełek do ciała. Konkretnie rzecz ujmując zaintrygowało mnie połączenie zapachowe...
Masło do ciała bergamotka i zielony imbir- Anatomicals
Od producenta: Wiemy, że masz anielskie serce, ale kiedy już nakarmisz wszystkie koty w okolicy i przeprowadzisz przez jezdnię wszystkie babcie, spełnij jeszcze jeden dobry uczynek i zadbaj wreszcie o siebie! Nasze masło do ciała sprawi że Twoja skóra będzie nawilżona i miła w dotyku, a delikatny aromat imbiru i bergamotki ukoi Twoje zmysły. To pewne jak amen w pacierzu, że stosując masło regularnie, wkrótce poczujesz się grzechu warta!
Bogaty skład zawierający masło kakaowe i miód dogłębnie odżywia i nawilża Twoją skórę. Relaksujące właściwości zapachowe bergamotki i zielonego imbiru wprowadzą Cię w stan ukojenia i spokoju. Lekka formuła masła sprawia, że produkt wchłania się błyskawicznie pozostawiając skórę miękką i wygładzoną.
Bogaty skład zawierający masło kakaowe i miód dogłębnie odżywia i nawilża Twoją skórę. Relaksujące właściwości zapachowe bergamotki i zielonego imbiru wprowadzą Cię w stan ukojenia i spokoju. Lekka formuła masła sprawia, że produkt wchłania się błyskawicznie pozostawiając skórę miękką i wygładzoną.
Opakowanie: Plastikowy, 200ml słoiczek.
Konsystencja: Lekka.
Zapach: Świeży, orzeźwiający.
Cena/dostępność: 20zł, do kupienia tutaj.
Moja opinia: To masełko mieści się w plastikowym słoiczku o pojemności 200ml. Jest zielony, przykuwa wzrok i mieszczą się na nim informacje takie jak skład i krótka historyjka. Niestety w środku nie czeka na nas żadne dodatkowe wieczko zabezpieczające więc trzeba uważać podczas otwierania- masło może się wylać. Konsystencja jest lekka, nawet za lekka jak na masło... jak dla mnie ten kosmetyk bardziej przypomina mleczko czy balsam. Ma biały kolor, przelewa się przez palce a co za tym idzie nie jest specjalnie wydajna. Zapach bardzo mi się spodobał, ciężko go zdefiniować... woń jest orzeźwiająca, świeża i przyjemna dla nosa. Utrzymuje się na skórze jeszcze kolejnego dnia od posmarowania. (Zawsze smaruję się wieczorem przed pójściem spać) Działanie jest świetne. Masło radzi sobie doskonale z nawilżeniem ciała, nie pozostawia przy tym na skórze lepkiej i nieprzyjemnej warstwy, często zdarza mi się zacinać przy okazji golenia... po posmarowaniu tym masłem skóra przestaje piec i znika zaczerwienienie.
Mimo słabej wydajności ten produkt to jeden z najlepszych kosmetyków Anatomicals, jaki miałam do tej pory okazję używać. Na inną wersję zapachową zdecyduję się już latem- wtedy chętniej sięgam po balsamy o takiej lekkiej konsystencji.
Znacie ten kosmetyk? Co sądzicie o zapachu? :)
Addicted to cosmetics
Uwielbiam masła do ciała AAA :D
OdpowiedzUsuńhttp://bartekrochniak.blogspot.com/
AAA Bartek ja ostatnio tez :)
UsuńMimo lekkiej konsystencji solidne nawilżenie? Chcę je! Latem może się sprawdzić, nie lubię wtedy mieć otłuszczonego ciała:)
OdpowiedzUsuńTak, za to je najbardziej polubiłam. Właśnie latem zdecyduję się na inny wariant zapachowy :)
UsuńFajniutki :-)
OdpowiedzUsuńfajniutkie :)
UsuńNie znam tego masła, ale z chęcią bym wypróbowała jakieś :)
OdpowiedzUsuńA jakie Cię kusi? :>
Usuńmiałam bursztynowo-pomarańczowe chyba bodajże i lubiłam nawet :)
OdpowiedzUsuńBędzie moje, niedługo :>
UsuńNie miałam wcale styczności z ta firmą.
OdpowiedzUsuńMasz chrapkę na jakiś ich produkt?
Usuńjeszcze od nich nic nie miałam, ale ciekawią mnie te produkty :)
OdpowiedzUsuńKtóreś konkretnie? :>
UsuńFajowe, wygląda na ciekawe :) Lubie masła do ciała we wszelakiej postaci :)
OdpowiedzUsuńJa nie tak dawno się do nich przekonałam :)
UsuńTen zapach pewnie by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny :)
Usuńciekawa jestem tego zapachu bo samo imbir i bergamotka nie brzmi cudnie ......
OdpowiedzUsuńA jest cudnie :)
Usuńcoś czuję że zapach byłby w stanie mnie uwieść :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością :>
UsuńNie znam, ale zapach musi być ciekawy :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpierwszy raz spotykam się z tą marką... ciekawy produkt...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Szkoda, że konsystencja mało maślana ;/ ale mimo wszystko bliżej lata może się na nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam nic z tej firmy. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
zapach idealny :)
OdpowiedzUsuńnadal mam ich dwa produkty - balsam do ust i krem do twarzy, jednak kojarzą mi się tylko ze świetnymi i zabawnymi tekstami na opakowaniach :)
OdpowiedzUsuńOj kusisz, kochana, kusisz :o)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam to masło latem, przyjemny orzeźwiający zapach i konsystencja która koi i chłodzi ::)
OdpowiedzUsuń