Jeszcze końcem lutego, w moje łapki wpadły dwa kosmetyki firmy Petal Fresh. Stosunkowo niedawno, wprowadziła ona swój asortyment do Rossmana i Hebe. PF tworzy organiczne kosmetyki do pielęgnacji ciała i włosów. Zanim przejdę jednak do recenzji, napiszę Wam parę słów o tej marce, bo zdaję sobie sprawę z tego, że nie każda z Was ją już poznała.
Kosmetyki Petal Fresh Organics w 100% oparte są na najwyższej jakości
roślinnych składnikach, pochodzących wyłącznie z upraw ekologicznych.
Zgodnie z zasadą – nakładaj na ciało tylko to, co możesz zjeść – firma Petal
Fresh Organics do swoich produktów nie dodaje syntetycznych środków
konserwujących, syntetycznych substancji zapachowych, sztucznych barwników,
substancji pochodzących z ropy naftowej ani nawet ekstraktów z roślin
manipulowanych genetycznie. Składniki takie jak miód czy mleko pozyskiwane
są jedynie od zwierząt żywych, i to w bezpieczny i nieszkodliwy dla nich
sposób. W związku z tym Petal Fresh Organics otrzymał Certyfikat Stellar
Certification Services, przyznany przez USDA (United States Department of
Agricalture), który daje gwarancję produktu etycznego.
roślinnych składnikach, pochodzących wyłącznie z upraw ekologicznych.
Zgodnie z zasadą – nakładaj na ciało tylko to, co możesz zjeść – firma Petal
Fresh Organics do swoich produktów nie dodaje syntetycznych środków
konserwujących, syntetycznych substancji zapachowych, sztucznych barwników,
substancji pochodzących z ropy naftowej ani nawet ekstraktów z roślin
manipulowanych genetycznie. Składniki takie jak miód czy mleko pozyskiwane
są jedynie od zwierząt żywych, i to w bezpieczny i nieszkodliwy dla nich
sposób. W związku z tym Petal Fresh Organics otrzymał Certyfikat Stellar
Certification Services, przyznany przez USDA (United States Department of
Agricalture), który daje gwarancję produktu etycznego.
Oczyszczający żel pod prysznic i do kąpieli Rose&Honeysuckle- wyciąg z róży i wiciokrzewu
Tonizujący balsam do rąk i ciała Rose&Honeysuckle- wyciąg z róży i wiciokrzewu
Od producenta: Żel pod prysznic i do kąpieli Rose&Honeysuckle, dzięki wysokiej zawartości witaminy C i antyoksydantów, doskonale oczyszcza i odżywia skórę. Korzyści: nawadnia, wygładza i rozjaśnia, pomaga zwalczyć stany zapalne skóry, zmniejsza swędzenie i dyskomfort.
Balsam, tonizuję skórę czyniąc je jedwabiście czystą i gładką. Korzyści: nawilża, wygładza i rozjaśnia, pomaga zwalczyć stany zapalne skóry, zmniejsza swędzenie i dyskomfort.
Opakowanie: Plastikowe, 355ml butelki.
Konsystencja: Żel jest gęsty, z kolei balsam ma konsystencję lekkiego mleczka.
Zapach: Świeży, orientalny.
Cena/dostępność: Około 20zł, za żel jak i za balsam, do kupienia w Rossmanie, Hebe.
Moja opinia: Zarówno żel jak i balsam mieszczą się w plastikowych butelkach o pojemności 355ml więc całkiem sporo. Żel jest zaopatrzony w zamknięcie typu press, które umożliwia wydobycie odpowiedniej ilości produktu oraz wykończenie całego kosmetyku bez większych problemów. Balsam z kolei jest zaopatrzony w wygodną pompkę, która się nie zacina i również umożliwia wydobycie pożądanej ilości produktu. Oba kosmetyki są utrzymane w biało- zielonej tonacji, z tyłu opakowań czekają na nas takie informacje jak sposób użycia czy skład produktów. Konsystencja żelu jest gęsta, przeźroczysta, nie przelewa się przez palce. Z kolei ta balsamu ma postać mleczka, jest biała i lekka.
Reasumując, cieszę się, że mogłam wypróbować te dwa produkty jednak z osobistych względów więcej po nie nie sięgnę. Jeżeli chodzi o żel- nie zdecyduję się na niego ponownie, ponieważ jego zapach nie jest takim, jakie lubię w kosmetykach myjących. Jeżeli chodzi o balsam, nie jestem zadowolona z jego wydajności a i zapach ma dla mnie duże znaczenie. Chyba nic nie poradzę na to, że jestem fanką owocowych aromatów... Warto jednak zwrócić uwagę na przyjemny skład kosmetyków, nie sugerujcie się tym, że dla mnie zapach jest nieodpowiedni- każdemu podoba się co innego :)
Znacie markę Petal Fresh?
Addicted to cosmetics
nie miałam, nie slyszałam, i raczej mnie nie zainteresowały...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Lubię ich zapach.
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała tego duetu ;)
OdpowiedzUsuńMarka coraz bardziej mnie kusi więc prędzej czy później coś na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńtak często ostatnio czytam o tej marce, że mam wielką ochotę ją przetestować ;)
OdpowiedzUsuńNie znam ale wyglądają zachęcająco, coś czuję że zapachy mają świetne ! Lubię takie nuty !
OdpowiedzUsuńcoraz więcej czytam o tych produktach może czas je zakupić :D
OdpowiedzUsuńmam firme na lisie i cos na pewnoi sobie sprawie:)
OdpowiedzUsuńFirma na lisie zawsze spoko, hihihi uśmiałam się :D
UsuńJa ich w swoim Ross nie widziałam.
OdpowiedzUsuńŻeli nie używam, ale balsamów już tak, więc będę go wypatrywać:)
fajne bo naturalne;)
OdpowiedzUsuńnie znam ale zobacze czy sa w rossmannie bo jeszcze nie widzialam tej marki;)
OdpowiedzUsuńNie znam ale chętnie bym wypróbowała ten duecik :o)
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze nigdzie tej marki.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie poznam :) Ciekawią mnie te zapachy
OdpowiedzUsuńDuecik bardzo kuszący ;)
OdpowiedzUsuńja mam ochotę na produkty do włosów z tej firmy, żele i balsamy nie kuszą mnie : c
OdpowiedzUsuńJa też jestem fanką owocowych aromatów, ale nie stronie też od kwiatowych i orientalnych :)
OdpowiedzUsuńjakoś mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuń