Ostatnio W TYM POŚCIE, pokazywałam Wam trzy lakiery z serii Mini Max. W sumie miałam ich osiem, ale przez przypadek rozbiłam trzy buteleczki :( zostały mi do pokazania jeszcze dwa kolory, dlatego dzisiaj zapraszam Was na kolejną recenzję. Oprócz lakierów, na końcu postu napiszę Wam co robię, a raczej czego używam, żeby wszystkie lakiery wysychały szybciej. :)
Lakiery do paznokci Mini Max quick dry & long lasting- (od lewej) 137, 135
Od producenta: Nigdy nie mamy dość klasyki. Delikatne, neutralne lub klasyczne kolory paznokci odzwierciedlają twoją zrównoważoną i nienaganną postawę. Wybierz odcień lakieru, który pasuje do twojego nastroju lub okazji, a jednocześnie nie zdominuje twojego wyglądu. Szeroka paleta szybkoschnących kolorów dostępna jest w linii lakierów do paznokci MiniMAX quick dry & long lasting.
Jeżeli chodzi o kwestie techniczne, to nie będę się zbytnio rozwodzić. Pędzelki we wszystkich butelkach są grube, dobrze rozprowadzają po płytce emalię. Same lakiery utrzymują się bez większych zarzutów 3-4 dni. Jedynie czerwony delikwent z dzisiejszego postu wyglądał ładnie zaledwie 2 dni. Nie wiem dlaczego jeden kolor, sprawuj się inaczej niż cała reszta. Zdjęcia czerwonego lakieru są robione pierwszego dnia od malowania, a drugiego cykałam fotki bodajże trzy dni po pomalowaniu. :)
135:
Nie jestem wielką zwolenniczką czerwieni na paznokciach, ale mam stosunkowo sporo lakierów w tym właśnie odcieniu. Czerwień to w końcu kolor, który pasuje do wielu stylizacji i jest elegancki. Czerwień czerwieni nie równa, ta jest intensywna, rzuca się w oczy i bardzo ładnie się prezentuje. Jestem rozczarowana faktem, że ten lakier utrzymywał się zaledwie dwa dni. :(
137:
Uwielbiam takie ciepłe kolory! Ten jest po prostu cudny. Brzoskwinia wymieszana z delikatną różową poświatą wygląda prześlicznie w słońcu. Polubiłam ten kolor i miałam go na paznokciach już kilka razy. Całe szczęście, że buteleczki są wydajne i mogę sobie pozwolić na kilkukrotne malowanie jednym lakierem. Podoba Wam się moja brzoskwinia?
Tak jak już ostatnio pisałam, cena jednej buteleczki oscyluje w granicach 6zł, a kolorów jest całe mnóstwo. Warto znaleźć idealny dla siebie wariant. :)
Używacie wysuszaczy lakierów? Ja zazwyczaj czekałam aż emalia sama wyschnie, ale od Eveline dostałam bardzo ciekawy produkt, który zaraz zaczęłam używać.
Profesjonalny wysuszacz lakieru- Eveline
Szybki i skuteczny wysuszacz do lakieru w formie wygodnego sprayu. Wystarczy spryskać każdy pomalowany paznokieć, aby przyspieszyć proces schnięcia kolorowego lakieru. Forma sprayu ułatwia i przyspiesza aplikację.
Wysuszacz jest banalnie prosty w obsłudze. Ja zawsze maluje dwie warstwy lakieru, czekam aż pierwsza warstwa wyschnie samodzielnie, maluje kolejną, a potem używam tego produktu. Kosmetyk jest bardzo wygodny w obsłudze, dzięki pompce łatwo dozować pożądaną ilość produktu.
Po kilku chwilach od nałożenia wysuszacza moje paznokcie są suche i mogę wracać do swoich zajęć. Dużą zaletą tego kosmetyku jest fakt, że baaardzo ładnie pachnie. Ciężko mi powiedzieć czym do końca pachnie, ale jest to taki waniliowy, słodki zapach. Gdy paznokcie są już całkowicie suche, łatwo zauważyć, że płytka jest nabłyszczona. Lakiery ładnie się mienią. Używałam tego wysuszacza zarówno do lakierów marki Eveline jak i do innych. Za każdym razem efekt jest taki sam- lakier szybko wysycha, paznokcie pięknie pachną i są błyszczące. Cena tego kosmetyku oscyluje w granicach 17-18zł i znajdziemy go wszędzie tam gdzie i produkty Eveline. Wiem, że niektóre z Was mają je w Rossmanie, ja ubolewam nad tym, że w moim Rossmanie ich nie ma. Jeżeli nie możecie kupić go stacjonarnie, to możecie spróbować TUTAJ klik. :)
Znacie te lakiery? Który bardziej Wam się podoba? Co sądzicie o wysuszaczu? Miałyście z nim styczność? :)
-----------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
137 to typowo mój kolorek, piękny! :)
OdpowiedzUsuńLakiery to nie moja kolorystyka, ale mam inne numerki z tej serii i bardzo się polubiliśmy, jeśli jednak chodzi o ten wysuszacz to mam go w swoich zbiorach i nie polecam. Może i działa, ale jego użytkowanie to dla mnie bardzo duży minus, nie można spryskać jednego paznokcia tylko od razu wszystko dookoła jest spryskane :(
OdpowiedzUsuńJa pierwsze maluję wszystkie paznokcie, a potem pryskam :)
UsuńWysuszacza nie znam ale lakiery piękny mają kolor :)
OdpowiedzUsuńjeśli miałabym kupować to chyba wybrałabym ten koralowy - zdecydowanie bardziej do mnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory lakierów. Jejku świetna sprawa z tym wysuszaczem do paznokci :)
OdpowiedzUsuńhttp://m-grabowska.blogspot.com/
Bardziej podoba mi się ten pierwszy
OdpowiedzUsuńmnie jakoś odstraszają takie produkty
pozdrawiam MARCELKA♥
Nie znałam takiego produktu! Ale ciekawy chyba przetestuję :D
OdpowiedzUsuńhttp://allegiant997.blogspot.com/2016/05/kwiecieniuszki.html
o nie wiedziałam, że eveline ma taki wysuszacz:)
OdpowiedzUsuńBoskie lakiery, wysuszacza nie znam :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym wysuszaczem, ale nie widziałam go wcześniej :/ Muszę się rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńŚliczne lakier. :-)
OdpowiedzUsuńTaki wywuszacz do lakieru przydałby mi się nie lubię czekać, aż moje paznokcie wyschną :-). To coś dla mnie :-)
Kolory lakierów nie moje ;) Chyba jako jedyna nie przepadam za czwerwnienią na paznokciach --> u siebie oczywiście :D
OdpowiedzUsuńw kwestii wysuszacza mam już swój ideał - insta dri <3
Bardzo ładny ten koralowy lakier, sama bym taki chciała :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam wysuszaczy w takiej formie, śliczne kolor lakierów szczególnie czerwony
OdpowiedzUsuńmuszę mieć ten wysuzacz. Ciekawe, ale czasami tak jest że pomimo łączącej marki, seriii dany kolor czy kolory sprawują sie inaczej....
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam. :)
UsuńKolory nie w moim guście, ale wysuszacz mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńMam ten wysuszacz, ale kompletnie się nie sprawdza...
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ten wysuszacz :)
OdpowiedzUsuńNr 137 wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńOba kolorki świetne chociaż chyba jednak bardziej podoba mi się ten jaśniejszy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam stosować wysuszacz do lakieru, ale firmy Killys. Póki co myślę, że jest bardzo dobry. Paznokcie szybko wyschły i nie odgniotły się :)
OdpowiedzUsuńśliczne odcienie
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńA mnie wkurzają wysuszacze w spray - zawsze leci gdzieś więcej i przez to zużywa się więcej produktu.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio na promocjach zaopatrzyłam się w wysuszacz Cztery Pory Roku i nawet nieźle się spisuje, tylko wydaje się być niewydajny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie te lakiery
OdpowiedzUsuń