CO pod prysznicem? #7- Yves Rocher, Dusch Das

sobota, 27 sierpnia 2016

Cześć,
Ostatnio coś opornie idzie mi publikowanie postów z serii: co pod prysznicem. Ostatni post z tej serii pojawił się w połowie czerwca, od tego czasu zdążyłam już zużyć kilka butelek, ale jakoś tak wyszło, że dopiero dzisiaj mam dla Was post z dwoma żelami, które moim zdaniem zasługują na uwagę.

Żel pod prysznic figa i olejek różany- Dusch Das
Energizujący żel pod prysznic i do kąpieli malina & mięta pieprzowa

Od producenta: Odpręż się dzięki starannie dobranym składnikom i specjalnej kompozycji zapachowej żelu Dusch Das Creme Figa i Oljeke Różany.
Ten kremowy żel pod prysznic pobudza zmysły, a kremowa piana delikatnie otula skórę.
Dusch Das Creme Figa i Oljeke Różany posiada innowacyjną konstrukcję butelki dzięki której żel jest zawsze gotowy do użycia i cieszyć się nim możesz do ostatniej kropli.
Zakrętka typu niekapek zapobiega wyciekom z butelki, dzięki czemu można kontynuować prysznic bez każdorazowego zamykania butelki.
Żel zapewniający przyjemność dla ciała i zmysłów podczas kąpieli lub prysznica. Mroźna świeżość Mięty Pieprzowej została połączona z lekko kwaśną świeżością Maliny. W ten sposób powstał enerizujący koktaj.
Wybór i połączenie składników roślinnych dokonany w oparciu o ich dobroczynne właściwości. Formuła testowane pod kontrolą dermatologiczną.
Opakowania: Żel Dusch Das jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 250ml, z kolei Yves wypuściło przeźroczysta butelkę o pojemności 400ml.
Konsystencje: Oba żele mają całkiem gęstą, treściwą konsystencje.
Zapachy: Są owocowe i przepiękne. :)
Ceny/dostępność: Dusch Das upolujemy za jakieś 5/6zł w drogeriach z niemieckimi kosmetykami, butelka Yves Rocher kosztuje około 16zł, można ją kupić online i w sklepach stacjonarnych.

Moja opinia: Pierwszy, niemiecki zresztą żel jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 250ml. Opakowanie jest do góry nogami, ale jest wygodne- bez problemu można wydobyć kosmetyk ze środka. Żel z Yves ma 400ml pojemności, butelka jest przeźroczysta, dzięki czemu możemy śledzić zużycie produktu. Na obu etykietkach znajdziemy min. sposób użycia i skład danego produktu. Konsystencje w obu kosmetykach są gęste i treściwe, chociaż ta w Yves Rocher jest trochę bardziej lejąca. Oba produkty są jednak wydajne i wystarczają na długo. Zapachy są świetne. Uwielbiam owocowe aromaty, a tak właśnie pachną te żele. Pierwszy- to kompozycja figi z olejkiem różanym. Połączenie dla mnie jest niecodzienne i bardzo interesujące. Yves Rocher pachnie mocno malinowo i zapach utrzymuje się na skórze.
Z kwestii technicznych żele również są do siebie podobne. Oba dobrze myją i oczyszczają ciało, nie powodując żadnych podrażnień. Są delikatne dla skóry i utrzymuje się na niej ich aromat. Tworzą dużo piany, dzięki czemu żele mogą również posłużyć jako płyny do kąpieli. Kąpiel z nimi jest niezwykle pachnąca i odświeżająca.
Jestem równie mocno zadowolona z obu butelek. Chętnie używam tych żeli i na pewno wrócę do innych wersji zapachowych. A Wy, znacie te produkty?

---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:

*FACEBOOK- KLIK  
*INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

27 komentarzy:

  1. Taki malinowy zapach chętnie bym ugościła u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam żadnego kosmetyku od Yves Rocher :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam ale żel Dusch Das może uda mi się kupić mamy kilka sklepów z chemią i kosmetykami niemieckimi .

    OdpowiedzUsuń
  4. Żel z Yves Rocher jest rewelacyjny ! Pisałam o nim nie tak dawno :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś żel Dusch Das, bodajże z wanilią. Zapach był cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polubiłam go baaardzo, ciekawa jestem wersji waniliowej. :)

      Usuń
  6. malina z miętą- uwielbiam te połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam ich ale już czuję ich zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie niemieckie produkty rzadko goszczą, ale żele z YR uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam na szczęście jeszcze kilka w zapasach. :)

      Usuń
  9. Bardzo lubię wygląd kosmetyków Ives Rocher, a tę linię żeli szczególnie. Może w końcu uda mi się jakiś kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś miałam kila żeli z Yves Rocher, może czas do nich powrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oba żele mnie zaciekawiły, dawno nie miałam nic z YR.

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam zapachy owocowe podczas kąpieli, nie miałam żadnego tych żeli , z yves rocher uwielbiam kawowy

    OdpowiedzUsuń
  13. Dusch Das, Yves Rocher i Balea, trzy firmy których jeszcze produktów nie miałam, a jestem ciekawa bardzo żeli pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  14. YR jakoś mnie nie kusiło nigdy i nie kusi. Ale z Dusch Das bym chciała jakiś żel :)

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)