O tym, że przepadłam na punkcie zapachów od Yankee Candle wie każdy, kto w miarę regularnie śledzi, albo mojego bloga, albo konto na instagramie. Zazwyczaj chwalę się tam upolowanymi nowościami. :) Wszystko zaczęło się dosyć niewinnie- na początku kilka wosków, potem świeca skrzydła anioła, a potem już poleciało. Jedną z pierwszych dużych koleżanek w mojej kolekcji była Sweet Pink ♥ o której opowiem Wam dzisiaj kilka słów.
Duży tumbler z limitowanej edycji Dream Garden z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle. Wyczuwalne aromaty: kwiaty ogrodowe, nektar z płatków róż.
Czaiłam się długo na ten tumbler, ale jakoś tak zawsze były ważniejsze wydatki. Wiadomo. ;) Kiedy jednak zobaczyłam na Goodies.pl że w magazynie jest dostępna ostatnia sztuka, niedługo się zastanawiając- dodałam ją do koszyka.
Czy żałuję? Ani trochę. Od standardowej świecy ten tumbler różni się przede wszystkim wyglądem... wygląda bardzo ładnie, opakowanie jest smuklejsze a sam wosk ma dwa knoty. Pali się bezproblemowo, raz się tunelowała, ale wystarczyło owinąć ją folią aluminiową i wszystko było w porządku.Tunel się wyrównał i świeca prawidłowo się paliła.
Na sucho zapach jest naprawdę wspaniały. To taki aromat jakby słodkich kwiatów. Moc jest intensywna, ale podczas palenia niestety się zmniejsza. W skali intensywności dałabym temu tumblerowi takie 4/6 :) Zapach owszem jest wyczuwalny, ale nie uderza po nosie, gdy wejdzie się do pomieszczenia, w którym płonie. A szkoda.
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Nie miałam tego zapachu. Uroczo się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńZupelnie nie kojarzę tego zapachu...
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam tych świec :/
OdpowiedzUsuńJa lubię kwiatowe zapachy :) a od momentu jak kupiłam pierwszy ich zapach to się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńwyglada pieknie :)
OdpowiedzUsuńJak cudnie wygląda;)!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Yankee ale kupuję tylko woski, gdyż lubię co chwilę palić inny zapach :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie bardzo wygląd, a zapch no cóz trzeba odwiedzić ten sklep w końcu ;)
OdpowiedzUsuń