Szampon i odżywka do włosów- Dove Quench Absolute

niedziela, 13 listopada 2016

Cześć,
O tym, że staram się jak najlepiej dbać o swoje długie włosy, wie każdy, kto uważnie śledzi moją stronę. Często przewijają się tutaj właśnie kosmetyki do ich pielęgnacji. Bardzo dużo ich zużywam, jeszcze więcej kupuję- także no. Chyba nikogo nie dziwi, że tak często się tutaj przewijają. :-) Ostatnio w moje ręce wpadł zestaw marki Dove- między innymi szampon i odżywka z serii Quench Absolute, o których chciałabym Wam dzisiaj napisać.

Od producenta: Linia Dove Quench Absolute to nowa seria kosmetyków do pielęgnacji włosów falowanych i kręconych. Wzbogacona została niezbędnymi składnikami odżywczymi, proteinami i olejkiem Buriti dzięki czemu głęboko odżywia, wygładza i wzmacnia* włosy, podkreślając ich naturalny skręt. Bogata formuła odżywcza szamponu oczyści i wzmocni* falowane i kręcone włosy. *mniej złamań po użyciu szamponu i odżywki w porównaniu do szamponu bez składników kondycjonujących.


Opakowania: Zarówno szampon jak i odżywka, są zamknięte w plastikowych tubkach o pojemności 250ml.
Konsystencje: Szampon jest kremowy, lepiący, gęsty. Odżywka ma jeszcze treściwszą konsystencję.
Zapachy: Linia pachnie całkiem przyjemnie, zapach jest słodki  i utrzymuje się na włosach.
Ceny/dostępność: Za jeden produkt musimy zapłacić około 22zł. Oba kosmetyki są dostępne w Rossmanie i większości drogerii. :)


Moja opinia: Kosmetyki są zamknięte w plastikowych tubkach, które są do góry nogami. Zarówno szampon jak i odżywka, mają po 250ml pojemności i gdy opakowanie dobiega dna, ciężko wydobyć je ze środka. Na tubkach znajdziemy informacje o składzie, sposobie użycia... czyli podstawowe informacje. Konsystencja szamponu zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Ma jasny perłowy kolor, jest lepiąca i mam wrażenie, że ciężko domyć po tym szamponie włosy. Odżywka ma ciemny kolor, jest gęstsza i w jej wypadku- nie mam żadnego problemu ze zmywaniem. Zapach całej serii jest identyczny- słodki, cieply i przyjemny. Utrzymuje się na włosach podczas aplikacji i jeszcze kilka godzin, już po umyciu pasm.

Kosmetyków, jak nie trudno się domyślić- używam w parze. ;) Ale nie jestem z tej pary zadowolona. Konkretnie to z szamponu. Przez tępą konsystencję, miałam wrażenie, że moje włosy są niedomyte, zwłaszcza na skalpie. Nie pomagała ani mniejsza, ani większa ilość produktu... i chociaż szampon dobrze się pieni, to moje włosy nie wyglądały ładnie po jego użyciu. Jedyne co pomagało, to zmieszanie go z innym szamponem. Do tego celu używałam najczęściej kosmetyku babydream. Wtedy efekt był całkiem okej, ale nie po to kupuję jeden szampon, żeby mieszać go z drugim... ;)

Polubiłam za to odżywkę. Bez względu na to, z jakim szamponem jej używam- działa tak samo. Nałożona od uszu w dół sprawdza się świetnie. Zmiękcza włosy, wygładza i ujarzmia. Po wysuszeniu pasma są zdyscyplinowane, moje fale delikatnie podkreślone, a krótsze włosy nie odstają we wszystkie strony.

Do odżywki w przyszłości chętnie wrócę, ale z szamponem już nie będę mieć styczności. W zapasach mam jeszcze jeden zestaw z Dove, przeznaczony do pielęgnacji włosów. Ciekawa jestem jak się spisze. :)
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:

*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

15 komentarzy:

  1. Przyznaję, ze po kosmetyki do pielęgnacji włosów od Dove raczej nie sięgam, ale zapach tego duetu na pewno by się spodobał, bo lubię słodkie aromaty :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba nigdy nie trafiłam na to, żeby z zestawu szampon+ odżywka oba kosmetyki działały dobrze...

    OdpowiedzUsuń
  3. Opakowania zachęcają, ale chyba po Twojej recenzji mi się odwidział zakup :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Patrząc na skład szamponu, od razu wiedziałam, że u mnie by się nie sprawdził :) odżywka może być fajna i pomyślę o niej, gdy trochę skończę obecne zapasy. Wiesz jak jest - zasypany dom, ale oczywiście wciąż kupuję kolejne :D
    W wolnej chwili wpadnij do mnie i przeczytaj najnowszy wpis o mechanizmie obniżenia porowatości włosów - jest ciekawie :)
    Całusy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wolę naturalniejsze kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skusze się na nie *-*


    http://allegiant997.blogspot.com/2016/11/sodka-para.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Produkty te nie są skierowane do mojego typu włosów, więc raczej nie będę miała okazji ich poznać. Szkoda, że szampon się nie spisał...

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam inny duet do włosów z Dove, i też odzywkę nawet polubiłam, ale szampon niezbyt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za kosmetykami Dove

    OdpowiedzUsuń
  10. miałam inną serię Dove, tą oxygen błękitną i była świetna! tamten szampon nie miał tak tępej konsystencji, był świetny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja osobiście nie lubię kosmetyków do włosów z Dove, podobnie jak i z Nivea. Moje włosy ich nie lubią ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ostatnio miałam inną odżywkę z dove, do włosów farbowanych i też była przyzwoita, z szamponami tej marki zupełnie się nie znam, ale możliwe , że u mnie też nie sprawdziłyby się najlepiej

    OdpowiedzUsuń
  13. Kosmetyki dobrze działają w uzdatnionej wodzie - takiej z filtra prysznicowo-kąpielowego z systemem kdf. U mnie stan włosów, skóry poprawił się już dzięki założeniu filtra.

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)