Przychodzę do Was w końcu z zapachową recenzją. W niedzielne przedpołudnie króluje u mnie wosk o wdzięcznej nazwie Snowflake Cookie więc jeżeli jesteście ciekawe jak pachnie, to zapraszam do dalszej części wpisu. :) Musicie mi wybaczyć zdjęcia z telefonu, ale niestety jestem aktualnie bez aparatu. ;)
Standardowo zacznę od opakowania, które tym razem bardzo rzuca się w oczy. Różowa tarta jest przeurocza, a słodka naklejka wywołuje u mnie miłe skojarzenia. Co więcej, wizualnie wosk oddaje swój zapach. Zarówno na sucho jak i w paleniu aromat jest słodki, czuć w nim waniliowe ciasteczka. Moc jest całkiem dobra, bo zapach szybko roznosi się po całym pomieszczeniu. Jak dla mnie nie jest zły, ale większych emocji też nie wywołał. Snowflake Cookie to idealna propozycja dla osób, które lubią słodkie, jedzeniowe aromaty.
Mój egzemplarz standardowo pochodzi z Goodies.pl :)
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Cudny jest, ja go uwielbiam 😍 pachnie mega!
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji :) sprawdzić zapachu
OdpowiedzUsuńMam jeszcze trochę wosków z zeszłego roku i z trudem powstrzymuję się przed zakupem kolejnych :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji się z nim bliżej poznać, ale - jak na tą porę roku - myślę, żeby mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńmusi mega pachnieć :D
OdpowiedzUsuńJa go nie znam ale zapach słodkiego żarcia lubię ;]
OdpowiedzUsuńtotalny słodziak :D
OdpowiedzUsuńJa raczej wybieram świeże zapachy, ale na zimowe wieczory coś słodkiego świetnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie snowflake cookie pachnie tak jak wszystkie ciastkowe zapachy yc - christmas cookie, red velvet, macaron treats- no dobra te ostatnie poza waniliowymi ciastkami mają jeszcze szczyptę kakao,ale serio w ciasteczkowych woskach mogliby się nieco bardziej wysilić a nie ,że wszystko pachnie tak samo :(
OdpowiedzUsuń