Preparat opóźniający odrost skórek - Cztery Pory Roku

Cześć,
Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją kosmetyku z Czterech Pór Roku. Firmę polubiłam przede wszystkim za produkty przeznaczone do dłoni i paznokci :) Jakiś czas temu skusiłam się na kolejny produkt z tej serii - miałam okazję wypróbować już odżywkę do paznokci, którą uwielbiam i żel do usuwania skórek. Tym razem skusiłam się na żel opóźniający ich odrost, bo byłam ciekawa jak wypadnie na tle swoich kolegów.

Preparat opóźniający odrost skórek - Cztery Pory Roku

Od producenta: Skutecznie poprawia stan twardych skórek oraz zapobiega ich narastaniu. Zapewnia odpowiednią pielęgnacje przywracając właściwy poziom nawilżenia. Dzięki zawartości kwasów AHA spowalnia odrost skórek i pozwala na dłużej cieszyć się pięknym wyglądem paznokci.

Opakowanie: Plastikowy pisak o pojemności 2ml.
Konsystencja: Całkiem gęsta, ma jasny kolor.
Zapach: Delikatnie kwiatowy.
Cena/dostępność: Za opakowanie zapłacimy około 9zł. Teraz chyba w Rossmanie można ten żel upolować sporo taniej :)

Moja opinia: W tekturowym opakowaniu otrzymujemy preparat o pojemności 2 ml. Żel jest zamknięty w wygodny pisak - wystarczy go przekręcić i sam dozuje potrzebną ilość produktu. Kiedy opakowanie dobija dna - pisak się trochę zacina i wtedy wiem, że czas kupić nowy egzemplarz. :) Konsystencja ma jasny, taki trochę mleczny kolor. Jest całkiem gęsta, ale nie jest tłusta i nie oblepia paznokci więc jestem z niej zadowolona.

Zapach jest delikatnie kwiatowy i utrzymuje się na paznokciach podczas używania. Gdy pierwszy raz go otwarłam i powąchałam - zaczął kojarzyć mi się z jakimś woskiem Yankee Candle, ale nadal nie mam pojęcia z jakim. W każdym razie woń jest nienachalna, przyjemna i mam wrażenie, że bardzo podobna we wszystkich produktach tej marki. To kolejny kosmetyk z Czterech Pór Roku, z którego jestem zadowolona. Aplikuję go na paznokcie zawsze podczas robienia manicure - a kolor paznokci zmieniam raz, albo dwa razy w tygodniu. Skórki po dłuższym użytkowaniu są wyraźnie zmiękczone, łatwiej się je odsuwa i wycina. Z czasem zauważyłam też, że rosną o wiele wolniej niż zanim zaczęłam używać ten kosmetyk. Ogólnie to nigdy nie miałam jakiś większych problemów ze skórkami, ale od czasu do czasu lubiły się robić twarde i trudne do usunięcia. Dzięki pielęgnacji z kosmetykami Czterech Pór Roku już nie mam takich problemów i mogę się cieszyć ładnymi paznokciami. :) Opcja zamknięcia odżywki czy żelu w pisaku jest o tyle fajna - że taki pisak nie zajmuje zbyt wiele miejsca w torebce i bez problemu może towarzyszyć nam na jakiś wyjazdach. Ostatnio skusiłam się jeszcze na ich nowość do paznokci - masełko, o którym na pewno niedługo też Wam napiszę.

Kosmetyki poleciłam też koleżance, która ciągle stresując się - obgryza paznokcie. Wiem, że ciężko pozbyć się tego "nawyku" bo sama kiedyś go praktykowałam, ale naprawdę warto - nie wyobrażam sobie mieć teraz poobgryzanych paznokci. Ogólnie to jak pewnie wiecie studiuję filologię polską i chcę wybrać specjalizację logopedia. Ostatnio na http://www.doktorpsychiatra.pl/psycholog-dzieciecy.html znalazłam bardzo interesującą ofertę psychologa dla dzieci. Firma pomaga znaleźć przyczynę złego samopoczucia dziecka i ustala odpowiednią terapię, która ma za zadanie pomóc w rozwiązaniu kłopotów malucha.  Kiedyś właśnie zastanawiałam się nad psychologią, ale postawiłam jednak na logopedię i tak mi się przypomniały moje wcześniejsze wahania. ;)

Tak jak pisałam wyżej - z preparatu jestem jak najbardziej zadowolona. Chętnie sięgnę po niego ponownie, gdy się skończy. Dajcie znać w komentarzu, jeśli miałyście okazję go używać. No i koniecznie napiszcie też co było lepszym wyborem - logopedia czy psychologia. :P

Ruda