Jak pachnie Honey Glow?

Cześć,
Na zewnątrz coraz cieplej, nie wiem jak Wy, ale dla mnie prażące słońce nie jestem powodem do rezygnowania z wosków zapachowych. Latem chowam tylko świece, woski ciągle są w użyciu. A jak jest z tym u Was? Ostatnio znalazłam w swojej kolekcji wosk Honey Glow, który kupiłam ze względu na przepiękną etykietkę. ♥ Chociaż podejrzewałam, że zapach nie do końca mi podpasuje to i tak byłam ciekawa jak się u mnie sprawdzi. 

Honey Glow- Yankee Candle

Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: miód, woda kolońska.

Przepiękna bursztynowa tarta, skąpane w jesiennym słońcu drzewo czyli Honey Glow - wosk, który zdecydowanie musi wypróbować każdy ze świecomaniaków. :) Po przeczytaniu opisu byłam zdziwiona, że ten wosk należy do owocowej linii zapachowej - miód i woda kolońska? Moc wosku jest całkiem fajna, po rozpaleniu 1/4 tarty w kominku, zapach bardzo szybko rozprzestrzenił się po całym pomieszczeniu. HG nie należy do killerów, ale jest bardzo dobrze wyczuwalny w powietrzu. :) Ta tarta mocno mnie zaskoczyła - w paleniu jest bardzo dobrze wyczuwalny miód, ale to zapach takiego pitnego miodu. Woń jest słodka, ale też nie jest przesłodzona. Gdzieś w tle przebijają się delikatnie męskie nuty, ale na moje szczęście nie dominują.

Jak dla mnie była to całkiem przyjemna odskocznia od typowych otulaczy i owocków, których w mojej kolekcji jest najwięcej. :) Na duży słój się nie zdecyduję, ale chętnie wypalę wosk do końca. Jeśli Wy również macie ochotę wypróbować HG to jest dostępny na Goodies.pl :)

---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    

Ruda