Pisałam Wam już chyba x razy, że mam spore zaległości we włosowych postach. Zużyłam już sporo kosmetyków, których zdjęcia czekają tylko na możliwość zaistnienia na mojej stronie. ;) No, ale staram się być w miarę konsekwentna w recenzjach dlatego dzisiaj muszę - muszę i chcę Wam napisać o szamponie marki Iva Natura, który jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji włosów. Dostałam go chyba na jakimś spotkaniu blogerek, opakowanie sięgnęło dna a ja w końcu zapraszam Was na recenzję.
Szampon do codziennej pielęgnacji - Iva Natura
Od producenta: Stworzony na bazie esencji z tymianku zbieranego ze zboczy gór Ercyies w Kayseri, na jednej z najwyższych gór Anatolii, której szczyt dosięga chmur, a zbocza przez cały rok są pokryte śniegiem.
Opakowanie: Plastikowa butelka o pojemności 400ml.
Konsystencja: Przeźroczysta, całkiem gęsta.
Zapach: Całkiem ładny, delikatny - lekko kwiatowy(?)
Cena/dostępność: Za butelkę tego szamponu musimy zapłacić niemało... bo aż 49zł. Jest dostępny w sklepie z naturalnymi kosmetykami, na allegro i na pewno w sklepie producenta.
Moja opinia: Szampon jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 400ml. Jest to więc całkiem sporo a sama butelka jest wykonana z twardego plastiku, ale pod światło można bez problemu śledzić zużycie. Z tyłu opakowania czekają na nas podstawowe informacje takie jak sposób użycia czy skład szamponu. Konsystencja ma jasny wręcz przeźroczysty kolor i jest całkiem gęsta, ale tak czy siak taka trochę lejąca. Zapach jest delikatny, lekko kwiatowy - na włosach nie utrzymuje się prawie wcale, tak naprawdę to czułam go tylko podczas ich mycia. A jak wypada w działaniu? Bardzo przyjemnie. Pomimo naturalnego składu, bo znajdziemy tutaj esencję z tymianku i różne inne ekstrakty szampon używany od czasu do czasu sprawdził się u mnie dobrze. Bezproblemowo oczyszczał włosy i skórę głowy z wszelkich zanieczyszczeń - czułam, że mam wszystko porządnie wypucowane i pod paznokciem nie czułam później żadnych dziwnych rzeczy. Dobrze zmywał też oleje a dodatkowo nie plątał włosów. Zawsze używałam go w duecie z jakąś odżywką - bez względu na to jakiej użyłam włosy układały się bez większego problemu i ładnie lśniły.
Polubiłam ten szampon i chętnie zużyłam butelkę do końca. Cena jest trochę zaporowa, ale... spisał się u mnie naprawdę bardzo dobrze i jak będzie w jakiejś fajnej promocji to chętnie skuszę się na drugą butelkę. A Wy miałyście okazję go używać?
---------------------------------------------------------------------------
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
To warto wypatrywać na niego promocji. W cenie regularnej na pewno bym nie kupiła, bo mam kilka drogeryjnych ulubieńców, które wychodzą dużo taniej, a efekty też są świetne.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod tym co napisałaś - rękami i nogami :))
UsuńJak taki fajny to warto zwrócić na niego uwagę.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze się spisał :)
Usuńmiałam kilka kosmetyków marki Iva Natura i dobrze je wspominam, właśnie kończę ich peeling z solą z regionu Anatolii do twarzy
OdpowiedzUsuńJa nie lubię solnych peelingów jakoś :)
UsuńZa cenę regularną to raczej bym go nie kupiła :D
OdpowiedzUsuńJa też - czekam na jakąś fajną promocję :)
UsuńSzkoda, że cena trochę wysoka ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety :(
UsuńCiekawe czy plątałby moje włosy. Niestety każdy szampon ma do tego tendencję. Za cenę regularną na pewno bym go nie nabyła.
OdpowiedzUsuńU mnie też się to często zdarza, czego szczerze nienawidzę...
UsuńW sumie pierwszy raz słyszę o tej firmie.. Ale cena sprawia, że czuję się średnio zachęcona :D
OdpowiedzUsuńNo cena regularna nie zachwyca, ale jakby był na jakiejś fajnej promocji... :))
UsuńZapiszę go sobie, prędzej czy później go dorwę :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się sprawdzi :)
UsuńMiałam ten szampon i bardzo miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuń