Cześć,
Kiedy napisałam Wam post o depilacji laserowej - kilka osób w wiadomości prywatnej pytało mnie dlaczego się na ten zabieg zdecydowałam. W sumie pokrótce opowiedziałam Wam już o tym w poście, ale dzisiaj uzupełnię moją wypowiedź sprzed około miesiąca. Jeżeli jesteście ciekawi co dzisiaj dla Was przygotowałam to zapraszam do dalszej części wpisu.
Kiedy napisałam Wam post o depilacji laserowej - kilka osób w wiadomości prywatnej pytało mnie dlaczego się na ten zabieg zdecydowałam. W sumie pokrótce opowiedziałam Wam już o tym w poście, ale dzisiaj uzupełnię moją wypowiedź sprzed około miesiąca. Jeżeli jesteście ciekawi co dzisiaj dla Was przygotowałam to zapraszam do dalszej części wpisu.
Pewnie Was nie zaskoczę bo powód główny był w sumie jeden... po prostu nigdy nie chce mi się golić maszynką, a wszelkiego rodzaju plastry, woski i depilatory w moim przypadku w ogóle nie wchodzą w grę. Kilka razy próbowałam, ale nie byłam w stanie wytrzymać bólu a częste używanie maszynek w końcu zaczęło mnie denerwować więc depilacja laserem była poniekąd jedynym rozwiązaniem. Oczywiście zanim zdecydowałam się na ten zabieg poczytałam o nim bardzo dużo w internecie, podpytałam też koleżanki, które już korzystały jakie widzą efekty i ogólnie jakie odniosły wrażenie po przeprowadzonym zabiegu. Na szczęście w dzisiejszych czasach w sieci jest cała masa informacji, która pozwoli nam podjąć ostateczną decyzję apropo ewentualnego zdecydowania się na depilację. Trwała depilacja polega na optymalnym dopasowaniu wiązki promienia lasera diodowego, która dociera do głębokich warstw skóry, dostosowując się do rozmiarów mieszka włosowego i ilości melaniny prowadzi do kontrolowanego podgrzania. Podgrzanie powoduje trwałe uszkodzenie i rozpad mieszka włosowego, bez wpływu na otaczające go tkanki i właśnie dzięki temu depilację laserową można wykonywać nawet na wrażliwych miejscach ciała u kobiet i u mężczyzn. Jak wiecie ja zdecydowałam się na bikini i pachy, za mną co prawda dopiero tylko jeden zabieg, ale jestem strasznie ciekawa efektów po kolejnych.
Korzystałyście z depilacji laserowej? Macie ochotę zdecydować się na ten zabieg?
Ruda
Mam spory problem z owłosieniem, a jak wiadomo, dla kobiety jest to przykre... Myślałam o depilacji laserowej, ale moja znajoma zafundowała sobie serię takich właśnie zabiegów i nie poleca. Mówiła mi, że włosy nadal odrastają. Być może to zależy od siły włosa i tego typu rzeczy. Ja jednak stawiam na zwykłe golenie. Uciążliwe, ale skuteczne. :)
OdpowiedzUsuńMi aktualnie maszynki do golenia nie sprawiają wielkiego kłopotu więc na dzień dzisiejszy depilacja laserowa jest zbędna. Chociaz kto wie - pewnie w przyszlosci sie na to zdecyduje :)
OdpowiedzUsuńO tak, golenie zwykłą maszynką jest strasznie uciążliwe. Szkoda tylko, że depilacja laserowa jest taka droga :(
OdpowiedzUsuńnie lubię depilacji, używam zwykłych maszynek choć mam depilator, wiem, że na pewno też się zdecyduję na trwałe usunięcie owłosienia
OdpowiedzUsuńMam urządzenie do depilacji laserowej w domu Philips Lumea, korzystam z niego i jestem zadowolona z efektów :) Odpowiedź na pytanie dlaczego ktoś się na to decyduje jest jak dla mnie oczywista, dla wygody aby włoski nie odrastały :) P.S. Wspominałaś, że obserwujesz mojego bloga ale nie widzę Cię na liście obserwatorów, może przeoczyłam? Daj znać, z chęcią również wrócę tutaj.
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo bym chciała :) ale póki karmię synka nie mogę, więc czekam aż skończę ;)
OdpowiedzUsuńJa mam ogromną ochotę, ale boję się, że jak pójdę na jedną część ciała i będą dobre efekty to później się nie wypłacę za resztę ciała bo pewnie wszystko co nie potrzebne chciałabym później usunąć :D
OdpowiedzUsuńteż się zdecydowałam i jestem mega zadowolna, a za mną dopiero 2 zabiegi :)
OdpowiedzUsuńMam na to ochotę, ale potrzebuję zabiegów na kilka części ciała, więc trochę to wyjdzie.. Ale muszę się wybrać, może jeszcze zimą :)
OdpowiedzUsuń