Cześć,
Jakiś czas temu pisałam Wam, iż odnoszę wrażenie, że podczas pielęgnacji całego ciała wiele osób pomija stopy. Tak, też należę do tego zacnego grona i postanowiłam mocną poprawę. ;) Ostatnio nawet udało mi się zdenkować krem do stóp z Lirene, o którym chcę Wam dzisiaj napisać. Jeżeli jesteście ciekawy czy się sprawdził i jak się sprawdził to zapraszam do dalszej części dzisiejszego wpisu.
Ultra zmiękczający krem-maska do stóp Lirene
Od producenta: Ultra zmiękczający krem-maska przeznaczony jest do pielęgnacji bardzo suchej i skłonnej do rogowacenia skóry stóp. Formuła z 30% zawartością mocznika (UREA) nadaje skórze miękkość i gładkość oraz zmniejsza tendencję do powstawania twardego i zrogowaciałego naskórka. Zawarty w masce olejek herbaciany, o działaniu antybakteryjnym, zapewnia uczucie świeżości. Krem zalecany do stosowania jako specjalna maska o intensywnym działaniu na noc lub do codziennej pielęgnacji.
Opakowanie: Plastikowa tubka o pojemności 75ml.
Konsystencja: Jasna, całkiem gęsta.
Zapach: Charakterystyczny, mocny i wyrazisty. Obecność mocznika w składzie zdecydowanie zdominowała nuty zapachowe.
Cena/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić około 12zł, jest dostępny chociażby w Rossmanie, albo na stronie producenta.
Moja opinia: Krem jest zamknięty w plastikową tubkę o pojemności 75ml. Opakowanie jest wygodne, nawet pod koniec opakowania nie miałam problemu z tym, żeby wydobyć go z środka. Konsystencja ma jasny kolor, jest całkiem gęsta a zarazem kremowa. Krem nie należy do tych najwydajniejszych, ale muszę też wziąć pod uwagę, że ja za każdym razem nakładałam go naprawdę sporo. Tak jak pisałam wcześniej - zapach jest zdominowany obecnością mocznika w składzie. Na skórze utrzymuje się całkiem długo, ale jakoś specjalnie mi nie przeszkadzał. Efekty były zauważalne już po pierwszym użyciu. Wieczorem nakładałam grubą warstwę kremu, na to skarpetki i kładłam się spać. Po pierwszym użyciu stopy były przyjemnie nawilżone, z czasem naskórek na stopach zaczął się łuszczyć i były one jeszcze przyjemniejsze w dotyku. Krem wystarczył mi na kilka/ może kilkanaście użyć - z efektów jestem bardzo zadowolona i na pewno znowu się na niego skuszę, zwłaszcza, że z jego dostępnością nie ma większych problemów. Widziałam go kilka razy w Rossmanie, ale jakoś zawsze go omijałam. Teraz już na pewno nie będę :)
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Znacie ten krem? Jak się u Was sprawdził?
---------------------------------------------------------------------------
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Ooo dobrze wiedzieć! Też parę razy go widziałam i teraz z ciekawości kupię 😊
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto się na niego skusić. Jest taki niepozorny a tak dobrze działa :)
UsuńBardzo zaciekawiłaś mnie tym kremem, chętnie bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuńPolecam! Daj znać jak się u Ciebie sprawdzi :)
UsuńNie znam kompletnie, ale bardzo mnie zaciekawiłaś ;) fajnie, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo przyjemny i chętnie do niego wrócę :)
Usuńmoja skóra dłoni i stóp uwielbia mocznik. pokochałabym ten kosmetyk
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNie znam i jestem ciekawa czy przy moich naprawdę wymagających stopach by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńJa w okresie zimowym mam sporo problemów ze stopami - poradził sobie idealnie :)
UsuńMusze kupic bo mam strasznie popekana i sucha skore na nogach
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się sprawdzi. Ten krem jest zdecydowanie warty uwagi :)
UsuńNa regenerację po lecie w sam raz :)
OdpowiedzUsuńDobrze go podsumowałaś :)
UsuńKoniecznie muszę się za nim rozglądnąć.
OdpowiedzUsuńJest naprawdę godny uwagi :)
UsuńFajnie, że ma taką dużą zawartość mocznika :)
OdpowiedzUsuńTo mnie właśnie do niego przyciągnęło :)
UsuńWydaje się ciekawy. Nie miałam jeszcze żadnego produktu do stóp, tej marki ;)
OdpowiedzUsuńA jakieś inne kosmetyki tej marki polecasz? :)
UsuńChyba miałam go jakiś czas temu.
OdpowiedzUsuńPamiętasz jak się sprawdził? :)
Usuńchętnie bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Jest ekstra :)
Usuńmiałam:) zacnie się spisał:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że więcej osób go polubiło i wcale się nie dziwię :)
UsuńKremy do stóp to kosmetyk bez którego mogę się obejść, jednak maski zawsze chętnie przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńJa staram się, żeby kremy były podstawą pielęgnacji, ale często używam też skarpetek złuszczających :)
UsuńJa jestem za leniwa na stosowanie masek do stóp, ale na szczęście nie mam problemów z tym obszarem.
OdpowiedzUsuńJa staram się mimo braku większych problemów, być regularną w ich stosowaniu :)
Usuńchetnie wypróbuje ten proddukt na "mój papier ścierny" na stopach :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się u Ciebie sprawdzi :)
UsuńUżywałam już kremu z tak dużą zawartością mocznika firmy Rugard. Dobrze wiedzieć, że na półce w Rossmanie stoi podobny.
OdpowiedzUsuńStoi nisko, trzeba się schylać :D
Usuń