Zakątek Rudej: Relacja z letniego spotkania blogerek w Krakowie [02.06.2018]

Cześć,

Uwielbiam spotkania blogerek! Uwielbiam spotykać się z dziewczynami, które tak jak ja prowadzą bloga i są równie mocno zakochane w kosmetykach. W tym roku miałam możliwość uczestniczyć już w trzech tego typu wydarzeniach, a w sierpniu szykuje się czwarte. Przychodzę dzisiaj do Was z relacją letniego spotkania blogerek, które miało miejsce 2 czerwca w Krakowie. Razem z jedenastką innych dziewczyn spędziłam przemiłą sobotę w Castor Coffe & Lunch, do którego mam bardzo blisko.

Organizatorkami była Kasia oraz Magda, które znałam już dużo wcześniej. :) Pomagała im też Dominika. W sumie było nas dwanaście, a niżej znajdziecie pełny skład.

Dominika – Kosmetyczne Szaleństwo
Kasia – Testujemy Kosmetyczki
Magda – Madziof
Marzena – Turkusowa
Ola – Aleksandra1308
Katarzyna – JustStayClassy
Alicja – Poradnik Bezradnik
Kamila – ByKamila JK
Ania – Aneczka Blog
Karolina – Biszkopcik86
Justyna – Blankita

no i oczywiście ja. :D

Na początku naszego spotkania odwiedziła nas przedstawicielka firmy BasicLab, która przygotowała specjalnie dla nas prezentacje o ich kosmetykach. Dzięki temu mogłyśmy poznać bliżej ich markę :) Każda z uczestniczek dostała też od Pani Karoliny indywidualnie skompletowany zestaw kosmetyków - ja wybrałam oczywiście szampon i odżywkę do włosów farbowanych.

Później był czas na obiad i na kawę. Zamówiłam truskawkowy chłodnik i danie dnia. Obiad nie był zły, ale też większego wow na mnie nie wywołał. ;)

Trochę później odwiedziły nas też przedstawicielki Mydlarni Franciszka, które umiliły nam spotkanie zabiegiem na dłonie. Mogłyśmy zrobić im małe spa i porządnie je wypeelingować z użyciem kosmetyków z Mydlarni.

Podczas spotkania wzięłyśmy udział w akcji charytatywnej Czysty Aniołek, której zadaniem jest zebranie jak największej ilości środków czystości i kosmetyków dla najuboższych dzieci. Każda z uczestniczek przyniosła co nieco i tym oto sposobem uzbierałyśmy pokaźne pudło kosmetyków i różnego rodzaju rzeczy, takich jak gąbki czy szczoteczki do zębów. Czasem tak niewiele wystarczy, żeby pomóc :)

Of kors nie obyło się też bez masy prezentów. Tradycyjnie przed spotkaniem organizatorki wylosowały dla każej z uczestniczek dziewczynę, której należało przygotować anonimowy podarunek. Mój zobaczycie poniżej....

Mega się ucieszyłam bo ta pomadka i peeling były na mojej chciejliście, a maseczki bardzo lubię :)

Oprócz anonimowego upominku dostałyśmy też całą masę wspaniałości... Baardzo dziękuję wszystkim firmom, które przyczyniły się do powiększenia moich i tak za dużych kosmetycznych zbiorów :D BasicLab, Mydlarnia u Franciszka, Aflofarm, Grinday ,Loton,AquaPhor, AzMedica , Dermena, Bielenda, Biolonica, Cannaderm , Lavera, CD, Charmine Rose, Cuccio, Equilibra, Helfy, Soko Beauty, Icb pharma , Idea Toscana, Kolastyna ,Love your body, L'biotica, Marion, Maroko Sklep, MDR Gry, Oceanic AA, Pachnące Roztocze, Pierre Rene, Plantea, Sadza Soap, She Foot, Soraya, Silcare, Sól Bocheńska, Stara Mydlarnia, Tołpa, Ziołolek