Cześć,
Lipiec już za nami a więc czas na... nowości. Jak zwykle w przeciągu trzydziestu dni nazbierało mi się kilka nowych kosmetyków i spieszę Wam je pokazać. Jeżeli jesteście ciekawi czy udało mi się przeżyć poprzedni miesiąc pod względem kosmetycznym za 50zł to zapraszam do dalszej części dzisiejszego wpisu.
Lipcowe nowości