Szampon i odżywka do włosów farbowanych z hydrolizowaną keratyną - Nutridome

Cześć,

Kosmetyki do włosów kończą mi się baaardzo szybko. Latem myję swoje długie włosy nawet codziennie więc nic dziwnego, że kolejne butelki szamponów i odżywek szybko mi się kończą. Na szczęście mam całkiem spore zapasy więc jeszcze długo nie powinnam narzekać na braki w tego typu produktach. ;) Dziś chciałabym Wam napisać co nieco o kosmetykach marki Nutridome. Miałam okazję używać zestawu do włosów farbowanych, który jest wzbogacony o hydrolizowaną keratynę. Jeśli jesteście ciekawi jak się te kosmetyki u mnie sprawdziły i, czy do nich wrócę, to standardowo zapraszam Was do dalszej części dzisiejszego wpisu.

Szampon i odżywka do włosów farbowanych z hydrolizowaną keratyną - Nutridome 

Od producenta: Szampon z hydrolizowaną keratyną do włosów farbowanych świetnie odżywia i regeneruje kosmyki. Poprawia ich nawilżenie i chroni przed wysuszeniem. Dokładnie oczyszcza, ułatwiając przenikanie aktywnych składników z odżywek i masek. Szampon może być stosowany codziennie.

Odżywka do włosów farbowanych z hydrolizowaną keratyną od marki Nutridome to kosmetyk, który utrwala kolor i wzmacnia włosy. Produkt w swoim składzie oprócz hydrolizowanej keratyny zawiera pantenol oraz wyciąg z owoców wiśni.

Opakowania: Oba kosmetyki są zamknięte w plastikowe, jasnoniebieskie opakowania. Szampon ma 250ml, z kolei odżywka 200ml.

Konsystencje: Szampon ma lekko perłowy kolor, nie jest ani za gęsty, ani za rzadki. Odżywka ma jasny kolor i jest idealnie gęsta.

Zapachy: Oba kosmetyki pachną pięknie wiśniami. Co więcej, ten zapach utrzymuje się długo na włosach.

Ceny/dostępność: Zarówno szampon, jak i odżywka kosztują 35zł za opakowanie. Kosmetyki znajdziecie tutaj: szampon Nutridome, odżywka Nutridome.

Moja opinia: Kosmetyki są zamknięte w wygodnych, plastikowych opakowaniach. Szampon ma 250ml, z kolei odżywka 200ml. Na tubkach czekają na nas podstawowe informacje takie jak sposób użycia czy skład kosmetyku. Konsystencja szamponu jest lekko perłowa, nie jest ani za gęsta, ani zbyt rzadka, z kolei odżywka ma jasny kolor i jest trochę bardziej treściwa. Oba produkty pachną przepięknie. Jeżeli lubicie zapach wiśni to ta seria na pewno Wam się spodoba :) Aromat jest najintensywniejszy podczas używania, ale włosy pachną wiśniami jeszcze długo po ich umyciu. Ja się w tym zapachu totalnie zakochałam i z tego powodu jeszcze częściej sięgałam i po szampon i po odżywkę. Szampon dobrze oczyszcza włosy i całkiem porządnie się pieni. Do ich umycia wystarczy mi zawsze jedno porządne „szorowanie”. Co dla mnie ważne — nie plącze włosów i ich nie przesusza, nie miałam też później żadnych problemów z swędzącą skórą głowy itp. Po użyciu szamponu zawsze nakładam odżywkę - trzymam ją na włosach maksymalnie 5 minut, próbowałam i dłużej i krócej, ale efekt zawsze był taki sam.  Moje włosy się z nią polubiły, przy aplikacji dosłownie ją „piją”, a efekty czuć już podczas spłukiwania. Włosy po użyciu są lejące, przyjemne w dotyku i bardzo gładkie. Gdy używam tego duetu, nie mam też problemu z puszeniem się włosów i nie wywijają się w każdą stronę :) Zauważyłam również, że te kosmetyki faktycznie nie wypłukują farby z włosów, ale nie jest to na tyle spektakularny efekt, żebym mogła zrezygnować z wizyty u fryzjera — wiadomo :) 

Bardzo się polubiłam z tym duetem i polecam go wypróbować nie tylko osobom, które mają farbowane włosy. Moje długie pasma po użyciu są mięciutkie w dotyku, lśniące, dobrze się rozczesują i nie wywijają w każdą stronę. No i przepięknie pachną wiśniami.

---------------------------------------------------------------------------

Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    

Ruda