Cześć,
Kolejny miesiąc za nami więc pora rozliczyć się z kosmetycznymi nowościami. Na pewno będziecie zaskoczeni ich ilością. Jeżeli jesteście ciekawi co kupiłam i dostałam w listopadzie, to serdecznie zapraszam do dalszej części dzisiejszego wpisu.
Na początek moje zakupy poczynione na iperfumy.pl - tym razem skusiłam się na kolejny zestaw do włosów z Garniera i ich papajową maskę. Do koszyka wpadła też ukochana mgiełka Bath Body Works na zapasach i bronzer Bahama Mama, którego byłam ciekawa od dawna. Skusiłam się też na osławioną już maseczkę Glam Glow, kolejną maskę z Ziaji i Efektimy oraz płatki pod oczy, a gratis dostalam jeszcze maseczkę z Garniera. Całość kupowałam za bon więc nie doliczam.
W listopadzie w Rossmanie byłam tylko raz i kupiłam wtedy tylko jedną rzecz! Kto jest ze mnie dumny? Do koszyka wpadł olejek pod prysznic z Isany, który jest moim niezastąpionym pomocnikiem podczas mycia gąbeczek i pędzli. Chętnie do niego wracam. Kosztował 5.99zł.
Dzięki Strefie Urody w moje łapki wpadły nowe kosmetyki Online - Japońska seria składa się z olejkowego żelu pod prysznic, peelingu do ciała i pieniącej się soli do kąpieli. Te trzy produkty tak pięknie pachną, że praktycznie od razu zabrałam je ze sobą do łazienki i na pewno dam Wam znać jak się spisują.
I to by było... na tyle! :) W listopadzie przybyło do mnie w sumie 16 kosmetyków, a na zakupy wydałam łącznie 5.99zł. Jestem z siebie bardzo dumna, zwłaszcza, że udało mi się zużyć więcej niż kupić, ale o denku opowiem Wam innym razem. Znacie, któryś z tych kosmetyków?
Dzięki Strefie Urody w moje łapki wpadły nowe kosmetyki Online - Japońska seria składa się z olejkowego żelu pod prysznic, peelingu do ciała i pieniącej się soli do kąpieli. Te trzy produkty tak pięknie pachną, że praktycznie od razu zabrałam je ze sobą do łazienki i na pewno dam Wam znać jak się spisują.
I to by było... na tyle! :) W listopadzie przybyło do mnie w sumie 16 kosmetyków, a na zakupy wydałam łącznie 5.99zł. Jestem z siebie bardzo dumna, zwłaszcza, że udało mi się zużyć więcej niż kupić, ale o denku opowiem Wam innym razem. Znacie, któryś z tych kosmetyków?
--------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
gratulacje :D u mnie w listopadzie też za wiele kosmetyków nie przybyło :D
OdpowiedzUsuńTen olejek Isany kupię :)
OdpowiedzUsuńZ tych wszystkich produktów znam jedynie maskę Garniera :) Gratulacje! :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię olejek isany, nie tylko do mycia pędzli ale i siebie. odpowiada mi jego zapach. płatki żelowe pod oczy są super
OdpowiedzUsuńjedynie co jest mi tu znajome to olejek pod prysznic z isany :D woooow chciałabym miec takie samozaparcie i wydac tylko 6 zł w miesiącu :D BRAWO TY :D
OdpowiedzUsuńLubię ten olejek z Isany do mycia pędzli :) Maska do włosów Papaja kusi a płatki z Efektimy uwielbiam :) Nic więcej nie znam!
OdpowiedzUsuńWspaniałe zakupy! :) naprawdę kupienie jednej rzeczy w Rossmannie wymaga uznania haha :) Zawsze gdzieś słyszałam o tym olejku z Issany ale jeszcze nie miałam go okazji przetestować. Jestem go naprawdę ciekawa :) Pozdrawiam Cię serdecznie :* I będę zaglądać tu znacznie częściej <3
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie produkty online ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten zestaw do włosów z garniera tez chciałam go przetestować:)
OdpowiedzUsuńWow, cóż za świetny bilans :D
OdpowiedzUsuńZnam je ❤
OdpowiedzUsuńKosmetyki On Line mi się bardzo podobają sama z chęcią bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie fascynuje to przeżycie za 50zł:D Ja w listopadzie sama kupiłam tylko dwie rzeczy, a i tak stówka poszła:D
OdpowiedzUsuńPodziwiam... ja nie potrafię wyjść z Rossmanna tylko z jedną rzeczą :O
OdpowiedzUsuńMiałam tę serię Mityczna Oliwka z Garniera do włosów i byłam z niej bardzo zadowolona :) Aktualnie używam tej papayowej maski, ale mam na razie co do niej mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńTe maseczki Garniera są świetne!
OdpowiedzUsuń