Szampony przeciwłupieżowe z cynkiem - Catzy

Cześć,

Zawsze doceniałam to, że moje włosy nie sprawiają mi zbyt wiele trudności podczas pielęgnacji. Owszem, są bardzo grube i gęste, ale nigdy nie martwiłam się ich nadmiernym wypadaniem, zbyt szybkim przetłuszczaniem, czy też łupieżem. Mimo to, ostatnio miałam okazję używać produktów, które są dedykowane właśnie włosom z łupieżem i dzisiaj przychodzę do Was z ich recenzją. 

Szampony przeciwłupieżowe z cynkiem - Catzy

Od producenta: Szampon Healing przeznaczony jest do stosowania w przypadku łupieżu do każdego rodzaju włosów. Aktywną substancją czynną jest pirytionian cynku w stężeniu 1%, który ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, hamuje rozwój szkodliwych patogenów. Szampon Healing starannie oczyszcza skórę głowy i eliminuje łupież. Jest delikatny. Działa kojąco na skórę głowy. Posiada właściwości przeciwłupieżowe oraz pielęgnacyjne. Dodaje włosom blasku, miękkości i puszystości. Szampon przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji, aż do uzyskania efektu kuracji. Ma przyjemny migdałowy zapach.

Ziołowy szampon przeciwłupieżowy Healing to szampon przeznaczony do mycia włosów przetłuszczających się z łupieżem. Działa przeciwbakteryjnie, wzmacniająco i oczyszczająco. Hamuje nadmierne wydzielanie sebum. Posiada właściwości oczyszczające, eliminuje łupież. Zmniejsza świąd i działa łagodząco na owłosioną skórę głowy. Nadaje włosom miękkość i blask. Aktywną substancją czynną jest pirytionian cynku w stężeniu 1%, który ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, hamuje rozwój szkodliwych patogenów. Receptura szamponu wzbogacona jest w ekstrakty ziołowe z rozmarynu, brzozy, pokrzywy i rumianku, które zmniejszają przetłuszczanie się włosów. Szampon przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji, aż do uzyskania efektu kuracji. Ma przyjemny migdałowy zapach.

Opakowania: Szampony są zamknięte w plastikowych butelkach po 200ml.

Konsystencje: Szczerze mówiąc niczym się od siebie nie różnią. Szampony nie są zbyt gęste i mają charakterystyczny, lekko zielony kolor.

Zapachy: Oba te kosmetyki pachną delikatnie miętowo, trochę aptecznie.

Ceny/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić około 19-20zł, a te kosmetyki można upolować chociażby w aptekach.

Moja opinia: Szampony od Catzy są zamknięte w całkiem wygodnych butelkach o pojemności 200ml. Nie miałam nigdy problemu z tym, żeby wydobyć produkty z opakowania, a dodatkowo nie ślizgają się one w rękach i są trwałe. Konsystencje nie są jakoś mega gęste, ale też nie przelewają się przez palce. Zapachy obu produktów również są do siebie bardzo zbliżone - mam wrażenie, że te szampony pachną miętówkami, aromat jest takich trochę apteczny, ale w żadnym stopniu nie uprzykrza stosowania.

Czerwona wersja jest dedykowana wszystkim włosom, zielona z kolei tym, które szybciej się przetłuszczają. Miałam wrażenie, że działają jednak bardzo podobnie... do czasu. Szampony dobrze oczyszczają skórę głowy, nie plączą włosów i nie zostawiają ich w dotyku nadmiernie suchych. Ja co prawda nie używałam ich nigdy bez odżywki, ale już podczas spłukiwania czułam, że nie miałabym większych problemów z tym, żeby rozczesać swoje pasma. Pomimo nie do końca gęstej konsystencji - do mycia swoich długich i grubych włosów nie zużywam ich zbyt dużo. Kosmetyki są bardzo wydajne i łatwo się je aplikuje. Moja skóra głowy nie była po nich przesuszona i podrażniona, ale po jakimś czasie zauważyłam, że zdecydowanie lepiej sprawdza się u mnie ta zielona wersja. Włosy myję co dwa dni, w przypadku zielonej wersji spokojnie mogłabym to robić nawet co trzy. Włosy były ładnie odbite od nasady i świeże. Przy czerwonej mycie co dwa dni było konieczne.

Działania przeciwłupieżowego ocenić nie mogę, ale podejrzewam, że skoro te produkty są łagodne dla skalpu - osoby z tendencją do łupieżu powinny je wypróbować. Miałyście już okazję ich używać? Jak się sprawdziły? 

--------------------------------------------------------------------------- 

Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    

Ruda