Cześć,
Słyszeliście już o tajskim masażu? Jeśli nie, to dzisiaj Wam co nieco na ten temat opowiem. Sama nigdy nie miałam okazji korzystać z takiej techniki relaksacyjnej, ale w ostatnim czasie bardzo mnie ciekawi, dlatego postanowiłam się z Wami podzielić pewnymi ciekawostkami.
Słyszeliście już o tajskim masażu? Jeśli nie, to dzisiaj Wam co nieco na ten temat opowiem. Sama nigdy nie miałam okazji korzystać z takiej techniki relaksacyjnej, ale w ostatnim czasie bardzo mnie ciekawi, dlatego postanowiłam się z Wami podzielić pewnymi ciekawostkami.
Klasyczny masaż tajski jest dostosowany do indywidualnych potrzeb danej osoby. Sami zdecydujemy jaka będzie siła oraz technika tego zabiegu. Tak samo jak różny jest organizm każdego z nas, tak samo różnie będzie wyglądał ten masaż u różnych osób. Charakterystyczne dla masażu tajskiego jest używanie przez masażystów rąk, łokci, stóp, a nawet przedramion. Indywidualne dopasowanie tempa wpłynie pozytywnie na kolejno masowane części ciała. W masażu tajskim możemy także doszukać się elementów akupresury, masażu shiatsu, ajurwedy, a nawet jogi pasywnej, stanowią one integralną część tradycyjnego masażu tajskiego. Wpływ jogi sprawia, że podczas masażu pasywnego możemy wejść w asanę - postawę i pół-pozycje medytacyjne, które są zarezerwowane dla osób trenujących jogę. Tradycyjny tajski masaż to prawdziwa gratka dla miłośników tajskiej fizjoterapii. Po wykonanym zabiegu czujemy się naładowani pozytywną energią i zrelaksowani.
Więcej informacji, takich jak dokładna technika masażu tajskiego znajdziecie tutaj: http://www.thaisun.pl/pl/ :) Na stronie jest także dostępna cała oferta masaży relaksacyjnych. Znajdzie się zarówno coś dla fanów masażu tajskiego, jak i dla osób, które chętniej wybierają dla siebie np. masaż olejkami, tradycyjny masaż pleców, czy masaż gorącymi kamieniami.
Miałyście kiedyś okazję być na masażu tajskim? Jak go wspominacie? A może macie ochotę się na niego wybrać?
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Nigdy nie byłam na takim masażu, ale kusi mnie od jakiegoś czasu. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam i jakoś niespecjalnie jestem zainteresowana. Zawsze czytam i może kiedyś zmienię zdanie.
OdpowiedzUsuńOj chciałabym pójść na taki masaż ;)
OdpowiedzUsuń