Cześć,
Jednym z kosmetyków, po który sięgam codziennie jest żel do mycia twarzy. Najczęściej używam go podczas wieczornej pielęgnacji, ale zdarza mi się również i podczas porannej. W listopadzie do mojej reklamówki denkowej wpadł ciekawy żel z Tołpy, o którym Wam dzisiaj co nieco napiszę. Jesteście ciekawi jak się sprawdził? No to zapraszam do dalszej części wpisu.
Glinkowy żel do mycia twarzy - Tołpa
Od producenta: Glinkowy żel do mycia twarzy. Skóra wrażliwa, alergiczna, każdy rodzaj , oznaki zmęczenia i stresu. Naprawa uszkodzeń i antyoksydacja.
Wiemy że skóra ma swoje kłopoty, ma nawet swój rodzaj stresu, którego doświadcza codziennie. By mu zapobiec działamy na wolne rodniki. To one są przyczyną zmarszczek. Na szczęście mają naturalnego wroga- antyoksydanty i to właśnie je dostarczamy w pielęgnacji.
Wiemy że skóra ma swoje kłopoty, ma nawet swój rodzaj stresu, którego doświadcza codziennie. By mu zapobiec działamy na wolne rodniki. To one są przyczyną zmarszczek. Na szczęście mają naturalnego wroga- antyoksydanty i to właśnie je dostarczamy w pielęgnacji.
Opakowanie: Żel jest zamknięty w wygodną tubkę o pojemności 150 ml.
Konsystencja: Ma lekko szary kolor i faktycznie jest taka glinkowa.
Zapach: Jest delikatny, ale dosyć specyficzny - taki ziemisty.
Cena/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić ok. 25zł. Kosmetyk można upolować oczywiście na stronie producenta, a także w wielu drogeriach stacjonarnych.
Moja opinia: Żel jest zamknięty w plastikową tubkę o pojemności 150 ml. Opakowanie raczej jest wygodne, jedynie pod sam koniec miałam małe problemy z wydobyciem tego kosmetyku do końca. Z tyłu czekają na nas oczywiście standardowe informacje na temat sposobu użycia, czy składu.
Konsystencja - jak zresztą widzicie, ma lekko szary kolor i nie jest ani za gęsta, ani zbyt delikatna. Do jednorazowego umycia twarzy idealnie wystarczała taka ilość, jaką mam nałożoną na dłoni. Woń żelu jest bardzo charakterystyczna - taka ziemista, trawiasta, no nie wiem, jak to do końca nazwać... W każdym razie ani specjalnie mi nie uprzykrzyła, ani też nie umiliła stosowania tego kosmetyku. Żel w kontakcie z wodą delikatnie się pieni i niestety... bardzo delikatnie oczyszcza. Czasem zdarza mi się pominąć w mojej pielęgnacji płyn micelarny i makijaż zmywam wtedy tylko żelem - tutaj to w ogóle nie miało racji bytu, bo ten żel nie radził sobie ze zmywaniem makijażu. Zdaje sobie sprawę, że nie takie było jego przeznaczenie, dlatego zaczęłam go używać do zmywania resztek makijażu i ogólnego oczyszczania twarzy. Niestety tutaj również wypadł średnio. :( Resztki makijażu były tylko rozmazane, a po użyciu miałam wrażenie, że na mojej twarzy zostaje niezbyt przyjemny film. Próbowałam nakładać go więcej, później próbowałam mniej - niestety efekt był taki sam.
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Zużyłam ten żel do końca, bo staram się mocno ograniczyć nadprogramowe kosmetyki, ale raczej na pewno do niego nie wrócę. Na mojej mieszanej skórze zupełnie się nie sprawdza, ale kto wie - może Wy się z nim polubicie? :)
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Szkoda, spodziewałam się, że sporo lepiej wypadnie, a to taki dosyć przeciętny produkt :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że żel się u Ciebie nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńZel, ktory nie domywa... Dziekuje, next!
OdpowiedzUsuńhaha dobry komentarz:D
UsuńCzeka sobie u mnie ten żel w kolejce :)
OdpowiedzUsuńTotalnie mi nie leży ta marka, więc nie wypróbuję. Zwłaszcza, że też mam mieszaną cerę.
OdpowiedzUsuńHmm sząłu nie ma...
OdpowiedzUsuńOj to też nie do mojej mieszanej ;p
OdpowiedzUsuńtak jak myślałam - czasem bubel czasem perełka z Tołpy się trafia
OdpowiedzUsuńChwilowo w żelach do mycia twarzy mam zapas ale do tej pory żaden produkt z Tołpy nie sprawdził się u mnie.
OdpowiedzUsuńSkoro nie wrócisz to bez zachwytu
OdpowiedzUsuńRaczej nie skuszę się na ten produkt :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Raczej nie dla mnie, generalnie kosmetyki Tołpy nie są moimi ulubionymi :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że są takie recenzje. Przynajmniej wiemy, czego unikać. Dzięki;)
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=5HOr12-tWZM
Zapraszam na mój kanał! Dopiero zaczynam. Postaram się, aby zarówno wykon, jak i nagranie były lepsze. Za każdego suba i łapkę z całego serduszka dziękuję <3
To ja chyba podziękuję...
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie miałam z tej firmy, muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńRaczej powiem jemu nie :)
OdpowiedzUsuńcuuudo! :D
OdpowiedzUsuńJa raczej się na niego nie skusze :(
OdpowiedzUsuń