Cześć,
Nie jestem zbyt wielką fanką mydeł w kostce. Zdecydowanie chętniej sięgam po mydła w formie płynnej, ale byłam bardzo ciekawa tego, jak spiszą się u mnie mydła od GP. Skusiłam się na kilka sztuk, no i dzisiaj przychodzę do Was z ich recenzją. Wiem, że sporo z Was lubi takie produkty, a dodatkowo w aktualnym czasie... duża ilość mydła powinna znaleźć się w domu każdego z nas. Nie przedłużając, zapraszam Was do dalszej części dzisiejszego wpisu.
Mydła w kostce od Green Pharmacy
Pielęgnacyjna formuła mydła toaletowego Green Pharmacy z ekstraktem z marchewki, pomarańczy i olejem z pestek dyni delikatnie i skutecznie oczyszcza skórę. Mydło pozostawia na skórze przyjemny aromat.
Opakowania: Mydełka mają pojemność 100 g.
Konsystencje: Nie będę się tutaj rozwodzić, bo każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda mydło. ;)
Zapachy: Jeżeli lubicie przyjemne i aromatycznie pachnące mydła to te od Green Pharmacy na pewno Wam się spodobają. Wersji zapachowych jest tyle, że każdy bez problemu znajdzie coś dla siebie. Ja polubiłam najbardziej mydełko z masłem shea i różą damasceńską - pachnie słodko i niezwykle przyjemnie.
Ceny/dostępność: Za jedną sztukę musimy zapłacić niecałe 2 zł więc... niezbyt wiele. ;) Moje mydełka pochodzą ze sklepu seniorita.com.pl, ale znajdziecie je również w innych drogeriach internetowych, czy też stacjonarnych.
Moja opinia: Mydełka są zamknięte w wygodnych opakowaniach, nie miałam żadnych problemów z tym, żeby wyciągnąć je z papierka. ;)
Z tyłu każdego opakowania czekają na nas podstawowe informacje, takie
jak sposób użycia, czy skład. Mydła są kwadratowe, mają jasne kolory, na
każdym jest, umieszczony napis z nazwą firmy więc są dosyć
charakterystyczne. Charakterystyczne są również zapachy tych mydeł, obok
których trudno przejść obojętnie. Jak już wspominałam — mnie
najbardziej urzekła wersja z różą, ale szczerze mówiąc, wszystkie są
całkiem ładne. Każdy bez problemu znajdzie dla siebie idealny aromat...
bez względu na to, czy chętniej wybiera słodkie, czy bardziej kwaskowate
aromaty. ;)
Zapach utrzymuje się głównie podczas aplikacji. Te mydła służyły mi i
domownikom przede wszystkim do mycia dłoni, ale zdarzało mi się również
myć nimi całe ciało. Co tutaj dużo mówić — robiły, co miały robić, a
przy tym nie wyrządzały skórze żadnych przykrych niespodzianek. Mydła
całkiem dobrze się pienią, są całkiem wydajne i świetnie oczyszczają
skórę. Nie zauważyłam, aby moje dłonie były szczególnie przesuszone
podczas ich użytkowania, co podejrzewam, ucieszy sporo osób. Jakieś dwa
razy zdarzyło mi się również umyć twarz jednym z tych mydeł, o ile
dobrze pamiętam, to była to wersja z miodem, ale miałam wrażenie, że
moja buzia jest lekko ściągnięta, dlatego wykorzystałam je do innej
pielęgnacji ciała.
Dajcie mi koniecznie znać, czy miałyście już okazję poznać te mydła od Green Pharmacy? Uważam, że to całkiem przyjemne kosmetyki w ekstremalnie niskiej cenie, dlatego warto je wypróbować. Zwłaszcza teraz, gdy mycie rąk jest tak ważne.
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Nie lubię mydeł w kostce, ale dobrze, że się u Ciebie sprawdziły. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich jeszcze. Tej firmy miałam na razie tylko szampony.
OdpowiedzUsuńJa lubię te z glinką z serii Oherbal - są idealne do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie mydełka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mydła w kostkach, a tych jeszcze nie stosowałam *-* Na razie wykorzystuję zapas prowansalskich, ale obiecuję te też sprawdzić ;) P.S. Myślałam, że są droższe ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że takie mają :). Cena faktycznie niska, ale na ten moment nie są to produkty dla mnie. Fajnych mydełek mam chyba z 10 w domu :P
OdpowiedzUsuńNie znam a mydelek zadko uzywam :(
OdpowiedzUsuńJa mydła w kostkach bardzo lubię. Te znam i często je wybieram ;) chociaż najbardziej to lubię takie naturalne z mydlarni ;)
OdpowiedzUsuńUlala! Bardzo lubię kosmetyki tej firmy, ale mydełek nie miałam jeszcze okazji poznać. Wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że mają w swojej ofercie mydełka :)
OdpowiedzUsuńLubię mydła w kostce do mycia rąk. Zawsze mam jakieś w zapasie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie mydełka aczkolwiek rzadko używam, ze względu na higienę ;)
OdpowiedzUsuńMiałam te mydełka i były rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej firmie, a jeśli chodzi o same mydełka to nie przepadam za nimi w użyciu :)
OdpowiedzUsuńWolę mydło w płynie. Te w kostce czasami używam do mycia rąk :) Tych nie miałam, może kiedyś wypróbuję, bo widzę, że są fajne warianty zapachowe.
OdpowiedzUsuńnie mialam pojecia ze maja mydla tego typu
OdpowiedzUsuń