Krem do twarzy na dzień i noc ujędrnienie + wzmocnienie — P♡lka

czwartek, 22 października 2020

Cześć,
Dziś przychodzę do Was z recenzją kremu do twarzy, który znajdzie się we wrześniowym denku. Przyznam się Wam szczerze, że znalazł się u mnie całkiem przypadkiem, ponieważ skusiłam się na niego w Rossmannie, gdy zauważyłam, że jest na bardzo dużej przecenie. Stwierdziłam wtedy, że nic nie stoi na przeszkodzie, żebym nie mogła go wypróbować i tym oto sposobem... zapraszam Was do lektury. :)

Krem do twarzy na dzień i noc ujędrnienie + wzmocnienie — Plka 


Od producenta: P♡LKA. Z natury piękna. Jaka jesteś? Wyjątkowa. Zaradna. Piękna. To Ty zainspirowałaś nas do stworzenia kosmetyków P♡LKA, które wykorzystują lokalne surowce naturalne. Dzięki nim Twoja skóra będzie dopieszczona, zrelaksowana i zmysłowo pachnąca – z natury piękna. Taka jest P♡LKA! Trzymasz w rękach skarb – krem, który regeneruje skórę, pozostawiając ją ujędrnioną i bardziej elastyczną. Pokochasz go za to, jak doskonale wzmacnia oraz przyjemnie napina Twoją skórę. Idealnie sprawdzi się w codziennej pielęgnacji!
 

Opakowanie: Krem docelowo jest zamknięty w wygodnym słoiczku o pojemności 50 ml.
Konsystencja: Ma jasny kolor i nie jest zbyt gęsta.
Zapach: Kojarzy mi się z jakimiś perfumami, ale nie mam pojęcia z jakimi. :) W każdym razie jest całkiem przyjemny.
Cena/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić około 14 zł w cenie regularnej, ja jak już mówiłam — dorwałam ten krem w promocji za jakieś 4.90 zł.


Moja opinia: Ten krem z P♡lki jest zamknięty w wygodnym słoiczku o pojemności 50 ml. Nie miałam żadnych problemów z tym, żeby zużyć go do końca. Na pudełku czekają na nas wszystkie podstawowe informacje takie jak sposób użycia, czy skład. Konsystencja ma jasny kolor i nie należy do najgęstszych, co oczywiście przełożyło się na niezbyt dużą wydajność tego kosmetyku. Do dokładnego posmarowania buzi musiałam trochę go zużyć, a sięgałam po niego zarówno rano, jak i wieczorem. Zapach tej wersji jest bardzo przyjemny i perfumowy, utrzymuje się na skórze jeszcze jakiś czas po posmarowaniu. Jeżeli chodzi o działanie, to ten krem jest dla mnie po prostu... okej. Nie ma wielkiej miłości, ale nie ma też żadnego rozczarowania. Kosmetyk całkiem szybko się wchłania, podejrzewam, że to ze względu na to, że jego konsystencja jest dosyć lekka. Praktycznie po kilku minutach mogłam np. rano nakładać makijaż, bez obaw o to, że coś się zroluje, czy będzie wyglądać nieestetycznie. Krem z P♡lki nie zostawia na skórze tłustego uczucia, którego nie lubię, a jedynie sprawia, że buzia jest przyjemna w dotyku i nawilżona. Nie zauważyłam żadnego specjalnego wygładzenia, czy też ujędrnienia, a przy tym raczej rekomendowałabym jego używanie na cieplejsze pory roku, albo po prostu rano. Zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że jesienią i zimą wiele z nas lubi nakładać na buzię coś bardziej odżywczego i ten krem mógłby tutaj niestety zawieść. Ja już pewnie do tego kremu nie wrócę, ale to nie dlatego, że jestem niezadowolona z jego działania, a dlatego, że dla mnie jest ono po prostu na tyle zwyczajne, że... mam ochotę wypróbować inne produkty z tej kategorii. Niemniej jednak jeśli jesteście ciekawe, jak ten krem mógłby się u Was sprawdzić, to myślę, że takie jedno spotkanie będzie wystarczające. ;)


Miałyście okazję poznać kremy z P♡lki? Jak się u Was sprawdzają? Polecicie mi jakiś, który zdecydowanie powinnam wypróbować? :)

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda


9 komentarzy:

  1. Ja słabo znam tę markę, mam maseczki w zapasach, kremu jeszcze nie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś mnie nie skusił ten krem. Zwłaszcza teraz na jesień i zimę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam produkty tej marki w wielu drogeriach ale nie skusiłam się ich przetestować. Nie wiem czemu ale lubię białe kremy w środku, to może dlatego też ich nie kupiłam bo z tego co pamiętam to sprawdzałamna internecie właśnie ja wyglądają - jaką mają konsystencje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam produkty do włosów tej marki i byłam zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nic nie miałam z tej marki, za taką cenę mogłabym wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szału widzę nie ma, ale też za tę cenę, żal było nie kupić i nie sprawdzić :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam o tej marce. Nie wiem czy się skuszę, bo wole żelowe produkty do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam widziałam i chętnie sama się kiedyś skuszę na ich produkty

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie mi się kończy i chciałabym go znowu mieć.Pytałam o niego w Rosmanie i Hebe ale nie mieli .Gdzie go dalej szukać ?

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)