Delikatny tonik oczyszczający z ekstraktem z oliwek — Ziaja

czwartek, 5 listopada 2020

Cześć,
Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją toniku, który towarzyszy mi aktualnie i podczas porannej i podczas wieczornej pielęgnacji twarzy. To wytwór Ziaji, a jeżeli mam być szczera to do produktów tej marki podchodzę dosyć ostrożnie. Nie chodzi o to, że ich nie lubię, ale po prostu nie ufam im bezgranicznie, tak jak niektórym innym firmom, no i nie śledzę na bieżąco ich nowości. Jest co prawda kilka kosmetyków, które mnie od nich kuszą, ale to... nic zobowiązującego. ;)

Delikatny tonik oczyszczający z ekstraktem z oliwek — Ziaja 


Od producenta: Preparat tonujący Ziaja Olive Leaf pomoże dokładnie oczyścić Twoją skórę, przywrócić jej harmonię i odświeżyć. Właściwości: usuwa ze skóry zanieczyszczenia i sebum, łagodzi i tonizuje, pozostawia skórę delikatną, świeżą i promienną. 

Opakowanie: Tonik jest zamknięty w wygodnej butelce o pojemności 200 ml.
Konsystencja: Wodnista, co tu się dużo rozprawiać. ;)
Zapach: Przyjemny i delikatny.
Cena/dostępność: Za opakowanie musimy zapłacić około 11-12 zł. Ja swój egzemplarz kupiłam na Notino.pl :)
Moja opinia: Ten Tonik z Ziaji jest zamknięty w całkiem wygodnym opakowaniu o pojemności 200 ml. Atomizer działa bez problemu i w ogóle się nie zacina, dzięki czemu nigdy nie miałam problemów z tym, żeby nałożyć odpowiednią ilość tego kosmetyku. Z tyłu opakowania czekają na nas podstawowe informacje takie jak sposób użycia, czy skład. Jak zapewne widzicie na zdjęciach, to sama butelka jest przeźroczysta, dzięki czemu możemy sobie spokojnie śledzić zużycie tego produktu. Konsystencja jak już wspominałam, jest wodnista i tutaj za bardzo nie ma się nad czym rozwodzić. Do całej twarzy i szyi zużywam zazwyczaj jakieś dwa, trzy psiknięcia więc ten tonik jest całkiem wydajny. Zapach jest delikatny, lekko oliwkowy i w sumie całkiem przyjemny, ale nie utrzymuje się zbyt długo na skórze. Używam tego toniku i rano i wieczorem i pewnie bez problemu zużyję go do końca jeszcze w listopadzie. Ładnie odświeża buzię i nie ściąga skóry, a przy tym nie wpływa w żadnym stopniu negatywnie na aplikację kremu. Zauważyłam też, że delikatnie nawilża buzię, ale ten efekt jest naprawdę na tyle subtelny, że trzeba krótko mówiąc... się tego dopatrzyć. ;)

Byłam ciekawa jak sprawdzi się u mnie ten tonik i cieszę się, że miałam okazję go wypróbować. Działanie jest całkiem w porządku, ale w sumie nie wiem, czy jeszcze do niego wrócę. Nie wynika to z tego, że nie jestem zadowolona z użytkowania, a z tego, że jest jeszcze cała masa innych kosmetyków w tym typie, które bardzo chciałabym poużywać. ;) Jeśli jednak interesuje Was ten tonik, to śmiało możecie go dodać do listy zakupów. A może już go miałyście?

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

11 komentarzy:

  1. Oo dawno z Ziaji nic nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam go i lubiłam kiedyś teraz znam lepsze produkty - przede wszystkim z lepszym składem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tego nie miałam, ale miło wspominam tonik z jagodami acai z Ziaji. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam go, mega podoba mi się atomizer, bo rozprowadzał idealną mgiełkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam go kiedyś i w sumie mam takie same zdanie o nim, jak Ty, czyli jest OK, ale bez jakiegoś szału ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś szalałam za ogórkowym tonikiem Ziaji, ile ja butelek zużyłam! Zauważyłam, że Notino ma genialną ofertę kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje mi się, że kiedyś go miałam, ale to musiało być dawno, bo w zasadzie sporo czasu już nie sięgam po ich produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ten tonik i bardzo go lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używam kosmetyków Ziaja do twarzy, bo moja skóra nie przepada za nimi :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś często sięgałam po toniki Ziai i zawsze byłam zadowolona. Tej wersji jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam go, ale Ziaja nie specjalnie mi lezy, więc nie kupię.

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)