Cześć,
Odnoszę czasem wrażenie, że moje blogowanie łączy się przede
wszystkim z nadrabianiem kosmetycznych zaległości. Co miesiąc zużywam
sporo kosmetyków, a co za tym idzie — trudno mi pisać o nich na bieżąco.
Nadal mam jednak nadzieję, że w najbliższej przyszłości to się zmieni i
będę mogła przychodzić do Was z recenzjami w momencie, gdy np. dane
produkty będą aktualnie na wykończeniu. Zobaczymy :D :D Narazie jednak mogę o tym trochę zapomnieć, dlatego też zapraszam na recenzję duetu z Vis Plantis, który sięgnął u mnie dna w listopadzie.
Szampon do włosów osłabionych i zniszczonych — Vis Plantis
Pielęgnująca odżywka do włosów zniszczonych — Vis Plantis
Od producenta: Szampon Vis Plantis Herbal Vital Care Pumpkin Seed Oil skutecznie oczyszcza skórę głowy, dokładnie myje włosy i przywraca im naturalne piękno. Właściwości: myje włosy i oczyszcza skórę głow, regeneruje i odżywia włosy, stymuluje wzrost włosów, nadaje włosom delikatny zapach.
Odżywka Vis Plantis Herbal Vital Care Pumpkin Seed Oil ułatwi rozczesanie Twoich włosów i zapewni im odżywienie, jakiego potrzebują piękne i zdrowe włosy. Właściwości: wygładza i przeciwdziała puszeniu się, ułatwia rozczesywanie i późniejsze zabiegi, chroni włosy przed uszkodzeniem, zamyka powierzchnię włosów, zwiększa ich odporność.
Opakowania: Oba produkty mają po 400 ml i są zamknięte w wygodnych butelkach.
Konsystencje: Szampon jest przeźroczysty i żelowy, odżywka ma mleczny kolor i jest kremowa.
Zapachy: Intensywne, trochę ziołowe.
Ceny/dostępność: Za te kosmetyki musimy zapłacić około 20 zł za sztukę. Ja swój duet dorwałam na Notino.pl :)
Moja opinia: Seria Vis Plantis z pestkami dyni, pszenicą i owsem czeka na nas w wygodnych i przyjemnych dla oka butelkach. Odżywka została nawet wyposażona w pompkę, która idealnie dozuje odpowiednią ilość produktu. Z tyłu na etykietkach czekają na nas wszystkie podstawowe informacje, takie jak sposób użycia, czy skład. Konsystencja szamponu jest przeźroczysta i żelowa. To całkiem wydajny produkt, bo przy jednorazowym myciu włosów nakładałam go naprawdę odrobinkę. Trochę gorzej było już z wydajnością odżywki, bo tej z kolei dawałam zawsze całkiem sporo. Odnosiłam nieodparte wrażenie, że moje pasma dosłownie ją piją, temu też sobie nie żałowałam. ;) Zapach obu produktów jest podobny, chociaż w przypadku odżywki wydaje mi się, że trochę bardziej intensywny. Trudno mi powiedzieć, jakie nuty konkretnie wyczuwam, ale to taki trochę ziołowy aromat. Podejrzewam, że na dłuższą metę mógłby być dla niektórych męczący, jak dla mnie to ani nie umilał, ani też jakoś bardzo nie uprzykrzał stosowania. Ostatnią kwestią, o której muszę Wam napisać, jest oczywiście samo działanie tych dwóch produktów. Jestem z niego jak najbardziej zadowolona i nie miałam żadnych problemów z tym, żeby ten duecik zużyć. :) Szampon rewelacyjnie się pieni, a przy tym bardzo dobrze oczyszcza włosy. Czasem miałam wrażenie, że są po umyciu takie wręcz skrzypiące, a przy tym nie były przesuszone. Po każdym myciu nakładam odżywkę i jest to obowiązkowy element mojej pielęgnacji, niemniej, jednak gdyby ktoś planował stosować tylko szampon, to podejrzewam, że mógłby trochę poplątać włosy. Zwłaszcza wtedy, gdy ktoś te włosy ma takie długie jak ja. Odżywka z tego duetu jest jedną z tych humektantowych, dlatego powinna świetnie sprawdzić się u osób, których włosy wymagają nawilżenia. Ja używałam jej w parze z tym szamponem, a czasami też z innym i wypadała naprawdę dobrze. Pasma już w trakcie jej spłukiwania były sypkie, lejące i odżywione. Taki efekt uzyskiwałam bez względu na to, czy miałam ją na włosach 2 minuty, czy 20.
Jestem zadowolona z tej serii i zużyłam ją z przyjemnością. Kuszą mnie też zresztą inne duety od Vis Plantis, ale narazie chcę też wypróbować inne marki. Miałyście okazję poznać ten duet do włosów osłabionych i zniszczonych? Jak się u Was sprawdził?
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Chętnie przetestowałabym ten duet :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja lubię bardzo ich szampon do włosów suchych i matowych, innych nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe kosmetyki, na pewno warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze tegoż szamponu ale wygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńJak wiesz te szampony to moje hity! :)
OdpowiedzUsuńSkoro jesteś zadowolona to myślę, że warto się skusić
OdpowiedzUsuńMiałam okazję używać kosmetyki Vis Plantis, ale innej serii i wspominam je bardzo dobrze :) Myślę, że z tymi produktami również bym się polubiła i na pewno to sprawdzę przy okazji :)
OdpowiedzUsuńKojarzę szampon z tej linii u mojej babci. Miała problem z wypadaniem włosów i szampon ciś tam leciutko pomógł :)
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw, sporo dobrego o nim czytałam i mam wrażenie, że mógłby się fajnie wpisać w moją pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie interesują ich produktyy
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Słabe, cienkie włosy potrzebują odbudowy. Na czas odbudowy można nosić perukę. Ja mam perukę syntetyczną z kolorowymi włosami.
OdpowiedzUsuń