Cześć,
tak sobie pomyślałam, że dawno nie pisałam tutaj już o żadnych
perfumach, a w ostatnim czasie przybyło mi kilka prawdziwych...
perełek. Dzisiaj więc opowiem Wam o jednej z takich perełek. O ile się
nie mylę, to nigdy wcześniej nie miałam żadnego zapachu Dolce & Gabbana, ale już wiem, że na jednym się nie skończy. :D
Woda perfumowana dla kobiet Dolce Shine — Dolce & Gabbana
Od producenta: Chwilę, w której pierwsze promienie wiosennego słońca ogrzewają Twoją twarz, zamknięto w promiennej damskiej wodzie perfumowanej Dolce & Gabbana Dolce Shine. Olśniewający zapach przywoła na twarz uśmiech i rozjaśni dzień nie tylko Tobie, ale również każdemu, kto się do Ciebie zbliży. Głowa: mango, pigwa, grejpfrut. Serce: jaśmin, sól, kwiat pomarańcza. Podstawa: drzewo, piżmo, drzewo sandałowe.
Moja opinia: Biorąc pod uwagę, że totalnie uwielbiam piękne opakowania perfum i kosmetyków, zacznę od tego, jak prezentuje się ten flakonik. Co tu dużo mówić... jest obłędny. :D Ta żółta róża podoba mi się do tego stopnia, że najchętniej widziałabym u siebie wszystkie kwiatuszki z tej serii. ;) A jak nietrudno się domyślić — troszkę ich jest. :D Wspomnę też, że ja zdecydowałam się na taką dosyć optymalną pojemność, czyli 50 ml, ale w sprzedaży jest jeszcze 75 ml i 30 ml więc każdy bez problemu znajdzie dla siebie interesujący wariant. Na plus jak dla mnie również to, że buteleczka jest przeźroczysta, miałam kilka razy perfumy, w których totalnie nie widziałam stanu ich zużycia i to było dla mnie co najmniej męczące. Zrozumieją to wszyscy, którzy zbieraj DENKA :D Najważniejszą kwestią w przypadku perfum, jest oczywiście ich... zapach. Ja w opisywaniu woni najlepsza nie jestem, ale mam nadzieję, że chociaż trochę uda mi się oddać to, jak bardzo zapach Dolce Shine mnie w sobie rozkochał. ❤❤❤ Kupowałam go totalnie w ciemno, sugerując się opisem, podejrzewałam, że powinien mi się spodobać. No i miałam nadzieję, że będzie idealny na wiosnę i lato. ;) Tak też się stało! :D Zapach jest świeży, owocowy i kojarzy mi się po prostu z odpoczynkiem. Nie jest to jednak jakaś taka prosta i byle jaka woń, bo nut jest na tyle dużo, że niektóre trudno mi wręcz wyodrębnić. Przy pierwszym powąchaniu czułam przede wszystkim lekko cierpkiego grejpfruta i jeszcze coś owocowego... może właśnie mango? Po krótkim czasie noszenia tego zapachu wyczułam również mój ukochany jaśmin i delikatny aromat drzewa sandałowego. Zapach jest taki radosny, świeży i przyjemny. Niektóre perfumy z drzewem sandałowym z czasem mi się nudzą, po Dolce sięgam już kilkanaście dni i jak narazie... nudy brak. :D Co więcej, już kilka razy ktoś komplementował ten zapach i pytał, A CO TO, A CO TO. :D Jeżeli chodzi o trwałość, to jest na dobrym poziomie. W momencie, gdy psikam się koło 9:00 rano, to na nadgarstkach wyczuwam ten zapach jeszcze koło 16:00, na ubraniach dłużej. Z czasem oczywiście miałam wrażenie, że już go nie czuć, ale to normalne, że nos przyzwyczaja się do nut, którymi się psikamy.
Nieskromnie napiszę, że mam dosłownie i w przenośni... nosa do ciekawych zapachów. ;) To kolejny, który kupiłam w ciemno, a bardzo mi się spodobał. Ciesze się, że jestem już w stanie ocenić, czy dany zapach powinien mi się spodobać, czy nie. :D Macie jakiegoś kwiatka od Dolce w swojej kolekcji? A może jakiś Wam się marzy? Ja tak sobie jeszcze myślę o fioletowym i o czerwonym. Czerwony to nowość, miałam próbkę i też mi się spodobała. :) Jeżeli planujecie zakup tych perfum, to zapraszam oczywiście na Notino.pl znajdziecie tam wszystkie 3 pojemności. :)
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Wąchałam go, wspaniały zapach :)
OdpowiedzUsuńmusiałąbym poniuchać ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładną buteleczkę ma ; ) Bardzo w moim typie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miałam kiedyś bladozielona wersję, była spoko. Żadnego innego nie znam ,ale nuty też żółtej wydają się takie bardzo moje. Spakuj go do torebki jak wpadniesz na kawę 😝
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że też często zamawiam zapachy w ciemno i zazwyczaj trafiam idealnie ;) Nad tym zapachem nigdy się nie zastanawiałam, ale zawiera nuty mango i grapefruita, które uwielbiam, więc kto wie :D
OdpowiedzUsuńpiekny flakonik ale nie znam zapachu
OdpowiedzUsuńZnam go, znam :D Właśnie idealny na wiosnę/lato, tropikalno-kwiatowy, świeży jednocześnie :) Znam jeszcze Dolce Garden, dużo kwiatów i dużo...kokosa :D Cudny choć bywa duszący, w zależności od dnia :)
OdpowiedzUsuńChyba mogłabym się rozkochać w tych perfumach. Buteleczka jest taka kobieca a nuty zapachowe zupełnie w moim guście.
OdpowiedzUsuńładny flakon:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nuty owocowe :) flakon piękny, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńładny flakonik i nuty zapachowe też niczego sobie:D podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMi jednak średnio podoba się ten flakonik, ale zapachu jestem bardzo ciekawa <3
OdpowiedzUsuńPonoć nie wszyscy lubią zapach grejpfruta, dobrze, że tobie się spodobał. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale jak będzie okazja, to chętnie sprawdzę :)
OdpowiedzUsuń