Dlaczego warto nosić czapkę?

Cześć,
chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć trochę o tym, dlaczego zimą zdecydowanie warto nosić czapki, a przy okazji przedstawić cztery modele, które w ostatnim czasie wpadły mi w oko. Przyznam się Wam też, że ja sama kiedyś unikałam tego dodatku jak ognia, teraz jest z tym różnie - czasem sięgam po czapkę, czasem owijam wysoko szalik, albo ubieram opaskę.

Dlaczego warto nosić czapkę? 

Powody, dla których zdecydowanie warto nosić czapkę, mogą wydawać się błahe i wszystkim dobrze znane, ale jednak stwierdziłam, że dobrze będzie je tutaj wymienić. Zwłaszcza że noszenie czapki może mieć duży wpływ na kondycję naszych włosów i skóry głowy! W momencie, gdy nosimy czapkę na mrozie, skutecznie chronimy swoją skórę przed zaburzeniami pracy gruczołów łojowych na głowie. Myślę, że można to łatwo zobrazować... wyobraźcie sobie, że wychodzimy z zagrzanego domu na mróz bez kurtki. Jest to nie do pomyślenia, prawda? Właśnie dlatego nie do pomyślenia powinno być dla nas również niezakładanie czapki! Mroźne powietrze jest wyjątkowo suche, co może doprowadzić również do przesuszenia samych włosów. Jeżeli jesienią i zimą Wasze pasma są matowe i szorstkie, a zapominacie o tym jakże istotnym elemencie garderoby, to może najwyższa pora, aby to nadrobić? :) Myślę, że każdy zdaje sobie sprawę również z tego, że nasza głowa oddaje bardzo dużo ciepła... wychłodzenie sprzyja z kolei uporczywemu bólowi głowy, a także problemom z zatokami, czy uszami. Wychodząc na spacer w czapce, zapewnimy naszemu ciału optymalną temperaturę, dzięki czemu nie będziemy miały ochoty kończyć go zaledwie po kilku minutach. :)

Mój dzisiejszy wpis powstał we współpracy z sklepem PaMaMi, dlatego też wybrałam do niego cztery wersje damskiej czapki, obok których nie mogłam przejść obojętnie. No czyż nie są przepiękne?

Na samej górze znalazła się różowa damska czapka z pomponem i polarem Pampero, która jest dostępna w kilku wersjach kolorystycznych. Mnie najbardziej urzekła jednak właśnie ta różowa. Jej charakterystyczny wzór w jodełkę prezentuje się bardzo stylowo, a polarowe podszycie ma skutecznie chronić przed chłodem. Warto zwrócić również uwagę na antystatyczną powłokę, której zadaniem jest zapobieganie elektryzowaniu się włosów. Obok z kolei czapka Oxalis z norweskim wzorem, na którą mogą zdecydować się zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Egzemplarz ma podkreślać zimową aurę, oczywiście za pomocą swojego charakterystycznego wzornictwa. Na dole po lewej stronie umieściłam czapkę Salvia, kolejną, która jest dostępna w kilku kolorach. To również wariant unisex, który zachwyca swoimi norweskimi wzorami. Wewnątrz zostało wykorzystane polarowe podszycie, dzięki któremu ma być nam jeszcze cieplej. Ostatnia czapka, która chyba najbardziej mi się podoba to tzw. smerfetka - również dostępna w kilku kolorach. To model idealnie dostosowany do zimowych temperatur, który jest bardzo wygodny w codziennym noszeniu i miły w dotyku.

Nosicie czapki? A może wciąż zapominacie o tym, jak bardzo są istotne?

--------------------------------------------------------------------------- 

Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    

Ruda