Naturalny peeling all-in-one mySKINhero — Miya Cosmetics
piątek, 30 grudnia 2022
Niepowtarzalna ozdoba na ścianę, czyli o tym, jak odmienić wnętrze
czwartek, 29 grudnia 2022
Cześć,
dziś znowu czas na wpis, który z całą pewnością spodoba się osobom, które są aktualnie na etapie urządzania wnętrz. A może po prostu macie ochotę coś zmienić w salonie, jadalni lub innym wnętrzu, które zaczęło prezentować się nudnie i nijako? Jeśli tak, to chciałabym Wam dzisiaj opowiedzieć co nieco o fajnej i chyba — coraz bardziej popularnej ozdobie ściennej.
Naturalny kamień na ścianie
Kosmetyk, o którym zapomniałam, ale chcę do niego wrócić
poniedziałek, 19 grudnia 2022
Cześć,
macie czasem tak, że oglądając swoje zdjęcia z przeszłości, przypominacie sobie np. o kosmetykach do makijażu, po które już nie sięgacie? Ja zdecydowanie. Mój codzienny make-up bardzo się zmienił. Kiedyś nie używałam cieni, nie regulowałam brwi, a stawiałam głównie na róż. Jest jeszcze jeden kolorowy produkt, o którym trochę zapomniałam, ALE... planuję do niego wrócić! :)
Co sprawia, że warto postawić na eyeliner w płynie?
Co znalazłam w pudełku Let’s Celebrate od Pure Beauty?
niedziela, 18 grudnia 2022
Szampon łagodnie oczyszczający limonka&kiwi + szampon głęboko oczyszczający malina&borówka - Crazy Hair
sobota, 10 grudnia 2022
Cześć,
zdecydowanie nie żartowałam z nadrabianiem recenzji dotyczących kosmetyków do pielęgnacji włosów. Dzisiaj przygotowałam dla Was wpis o dwóch szamponach marki Crazy Hair, które zapewne bardzo dobrze znacie. Jedna wersja jest łagodnie, a druga mocno oczyszczająca. Zapraszam. ;)
Szampon łagodnie oczyszczający limonka&kiwi + szampon głęboko oczyszczający malina&borówka - Crazy Hair
Super serum na przebarwienia Skin Naturals — Garnier
środa, 7 grudnia 2022
Ryżowy peeling do skóry głowy i włosów, ultralekki szampon w piance i multifunkcyjna ryżowa maska do włosów — HairBoom
poniedziałek, 5 grudnia 2022
Kremowy szampon do włosów wymagających nawilżenia + odżywka ekspresowa kuracja nawilżająca — Artishoq
czwartek, 1 grudnia 2022
mam nadzieję, że w tym miesiącu będę tutaj często, bo nie chcę wchodzić w Nowy Rok z żadnymi zaległościami. Wspominałam Wam już kilka razy, że lubię poznawać nowe marki, a już zwłaszcza te do pielęgnacji włosów. Dzięki pudełkom Pure Beauty poznałam między innymi markę Artishoq. W ostatniej edycji znalazła się nawilżająca odżywka z tej firmy, a bodajże dwa pudełka wcześniej szampon. Postanowiłam, że napiszę Wam co nieco o obu tych produktach. Zapraszam. :)
Cykloczuły krem do twarzy Phases 3 — Hagi
piątek, 25 listopada 2022
Nowości ze sklepu Bee.pl, w których już zdążyłam się zakochać. ♥
wtorek, 22 listopada 2022
dziś przychodzę do Was z całkiem przyjemnym wpisem dotyczącym nowości, które wybrałam sobie do przetestowania ze sklepu Bee.pl. Miałam już okazję współpracować kiedyś z tym sklepem i wspominam to całkiem miło, dlatego fajnie, że udało nam się kontynuować wspólne działania! No, ale bez zbędnego gadania, zapraszam do obejrzenia, co konkretnie znalazło się w paczce.
Co znalazłam w pudełku Cotton Clouds od Pure Beauty?
piątek, 18 listopada 2022
Srebrna biżuteria, która sprawdzi się na prezent
Cześć,
srebrna biżuteria cieszy się wciąż niesłabnącą
popularnością i nic nie wskazuje na to, aby to miało się zmienić. Jest
piękna i praktyczna. :)
I właśnie dlatego postanowiłam Wam pokazać dzisiaj 4 rzeczy, które moim
zdaniem sprawdzą się super na prezent. Może już na święta? ♥
Srebrna biżuteria, która sprawdzi się na prezent
Serum dla skóry wrażliwej Hyalurogel — Mixa
środa, 9 listopada 2022
Październikowe nowości — ile wydałam na kosmetyki w tych miesiącach?
niedziela, 6 listopada 2022
dziś czas na jeden z Waszych ulubionych wpisów, czyli ten dotyczący nowości z poprzedniego miesiąca. Co prawda miałam większość potrzebnych kosmetyków, ale jak zwykle wpadło coś nowego. Zapraszam do oglądania. :)
Sera z olejkiem z czarnuszki, z olejkiem arganowym, jedwab & witamina A, z olejkiem konopnym i baobabem — Bioelixire
sobota, 5 listopada 2022
Szampon, odżywka i maska do włosów Cocoa Butter — Garnier Fructis
czwartek, 3 listopada 2022
Cześć,
o tym, jak bardzo lubię kosmetyki do pielęgnacji włosów z Garnier, pisałam bez mała co najmniej kilkanaście razy. Bardzo chętnie po nie sięgam, dlatego, gdy dowiedziałam się o nowościach z serii Cocoa Butter, byłam niesamowicie ciekawa tego, jak sprawdzą się na moich włosach. Dzisiaj w końcu czas na recenzję. :)
Szampon, odżywka i maska do włosów Cocoa Butter — Garnier Fructis
Mgiełka 3 w 1 Magic Water Pink Baby Doll Skin Make-up Academie — Bielenda
wtorek, 1 listopada 2022
Konsystencja: Jest cudowna! Starałam się to uchwycić na zdjęciach, ale oczywiście nie było łatwo. Spójrzcie jednak tylko na ten kolor. ♥
Zapach: Jest przyjemnie słodki. Czuć go co prawda głównie podczas aplikacji produktu, ale i chwilę później. Ja zakochałam się w nim tak samo, jak w samej konsystencji, no i działaniu!
Cena/dostępność: W cenie regularnej mgiełka kosztuje około 19 zł. Można ją zakupić bez trudu, chociażby w Rossmannie. Oczywiście znajdziecie ją też w sklepach online. :)
Cieszę się, że w końcu wypróbowałam tę mgiełkę! A cieszę się jeszcze bardziej z tego, że jest naprawdę wydajna. Podejrzewam, że spokojnie wystarczy mi na co najmniej kilka miesięcy stosowania. A Wy już miałyście okazję ją używać?
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Hydrolat ogórek — Oleiq
niedziela, 30 października 2022
Żaluzje drewniane i ich zalety
piątek, 28 października 2022
Triki stylizacyjne, które powinny znać kobiety o cienkich i płaskich włosach
czwartek, 20 października 2022
Cześć,
dziś przychodzę do Was z wpisem, który z całą pewnością spodoba się wszystkim włosomianiaczkom, które walczą z cienkimi włosami. Mam nadzieję, że przygotowane wskazówki okażą się przydatne. :)
Jak radzić sobie z cienkimi włosami?
Co znalazłam w pudełku Collect Memories od Pure Beauty?
wtorek, 18 października 2022
Sierpniowe i wrześniowe nowości — ile wydałam na kosmetyki w tych miesiącach?
poniedziałek, 10 października 2022
tak długo zwlekałam z opublikowaniem wpisu dotyczącego sierpniowych nowości, że... zastał mnie październik. ;) Z tego też względu przychodzę do Was dzisiaj z przeglądem nowości i z sierpnia i z września. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam!
Aloesowe mleczko do opalania SPF20 + chłodząca mgiełka po opalaniu Bikini — Bielenda
czwartek, 6 października 2022
Wygładzający spray do włosów łamliwych i wysokoporowatych Total Results Instacure — Matrix
niedziela, 2 października 2022
Kosmetyki do pielęgnacji, które świetnie sprawdziły mi się na wyjeździe
piątek, 30 września 2022
Pomadka nabłyszczająca Bright Lipstick 502 Electric Pink — Dr Irena Eris
czwartek, 29 września 2022
dziś przychodzę do Was z recenzją przepięknej pomadki marki Dr Irena Eris, którą znalazłam we wrześniowym pudełku Pure Beauty. Jakiś czas temu pokazywałam Wam to pudełko w całej okazałości, a dzisiaj czas właśnie na recenzję pierwszego produktu z niego. Pomadka spodobała mi się tak bardzo, że praktycznie od razu zabrałam się za jej zużywanie! Teraz z kolei towarzyszy mi na tyle często, że nie mogłabym Wam jej tutaj nie pokazać. Zapraszam.
Jagodowa maska PEH do włosów na noc — Crazy Hair
poniedziałek, 26 września 2022
Cześć,
kosmetyki spod szyldu Crazy Hair przewijały się już zarówno na moim blogu, jak i na instagramie. Wciąż goszczą w mojej łazience i nic nie wskazuje na to, aby to miało się zmienić. Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją maski, którą polubiłam już... dawno temu. Do tego stopnia, że zużyłam nawet więcej niż jedno opakowanie! ;) Oczywiście mowa o masce jagodowej, która ma w składzie całe PEH. Co sprawia, że się lubimy? Zapraszam.
Jagodowa maska PEH do włosów na noc — Crazy Hair
Ciekawa miejscówka na kosmetycznej mapie Wrocławia!
Co znalazłam w pudełku Bright Harmony od Pure Beauty?
niedziela, 18 września 2022
Wyposażenie, które zachwyca
czwartek, 8 września 2022
Wakacyjne denko — co zużyłam w czerwcu, lipcu i sierpniu?
poniedziałek, 5 września 2022
Spraye do dezynfekcji rąk od HiSkin
wtorek, 30 sierpnia 2022
Cześć,
nadrabiania zaległości ciąg dalszy. Już dawno temu zrobiłam zdjęcia do recenzji sprayów marki HiSkin i dzisiaj w końcu chcę Wam je pokazać! Od marki dostałam aż cztery wersje zapachowe — Frosty Winter, Windy Autumn, Hot Summer i Happy Spring. Brzmią ciekawie? Jeśli tak, to zapraszam do czytania. ;)
Spraye do dezynfekcji rąk od HiSkin
Regenerująca emolientowo-humektantowa kuracja na końcówki — Be Natural
czwartek, 25 sierpnia 2022
Mikrobiotyczne serum kojąco-wzmacniające + krem kojąco-nawilżający Microbiome Pro Care Supremelab — Bielenda Professional
poniedziałek, 22 sierpnia 2022
lubicie kosmetyki z Bielendy Professional? Ja bardzo, dlatego niezwykle chętnie testuję ich nowości. Jeszcze w zeszłym roku w moje łapki wpadł zestaw ze stosunkowo nowej wtedy serii Microbiome Pro Care Supremelab, konkretnie dostałam serum i krem, o których chcę Wam dzisiaj trochę napisać. Zainteresowani? :)
Dodatek, który uświetni każdą stylizację, czyli o skarpetach od Many Mornings
środa, 17 sierpnia 2022
Krem pod oczy, przeciw zmarszczkom, cieniom i obrzękom, antyoksydacyjny Regenevia DNA — Chantarelle
wtorek, 16 sierpnia 2022
Cześć,
w kwietniu na spotkaniu dostałam masę wspaniałości. Oczywiście klasycznie już — nie wszystko zostało u mnie. Podzieliłam się z najbliższymi i tym oto sposobem przychodzę do Was dzisiaj z recenzją gościną kremu pod oczy marki Chantarelle. Sama byłam bardzo ciekawa tego, jak się sprawdzi, dlatego nie przedłużam i zapraszam do czytania! :)
Krem pod oczy, przeciw zmarszczkom, cieniom i obrzękom, antyoksydacyjny Regenevia DNA — Chantarelle
Zestaw prezentowy Mysterious Sandalwood: świeca zapachowa + dyfuzor zapachowy od Twinkle Candle
czwartek, 11 sierpnia 2022
Wzmacniające mleczko termiczne — Genesis Kérastase
wtorek, 9 sierpnia 2022
nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, ale w sierpniu jak narazie udaje mi się 'wyrabiać' ze wpisami, które zaplanowałam. :D Dzisiaj mam dla Was recenzję wzmacniającego mleczka termicznego Kérastase z serii Genesis. Dostałam je jeszcze w kwietniu na spotkaniu blogerek, dlatego to najwyższa pora, aby co nieco Wam o nim powiedzieć. Zapraszam!
Wzmacniające mleczko termiczne — Genesis Kérastase
Rozświetlający balsam do ciała Glow Body Balm — Clochee
sobota, 6 sierpnia 2022
Lipcowe nowości — ile wydałam na kosmetyki w ubiegłym miesiącu?
piątek, 5 sierpnia 2022
Czy warto zdecydować się na kurs projektowania wnętrz?
czwartek, 4 sierpnia 2022
Mgiełka unosząca włosy u nasady Pump It Up + Morelowa odżywka bez spłukiwania — Anwen
środa, 3 sierpnia 2022
Chcesz wygładzić włosy i dodać im blasku? Emolientowa Morela to odżywka, która w tym pomoże! Nadaje się do stylizacji fal i loków, na prostych włosach pomaga osiągnąć efekt tafli. Rekomendowana do włosów o wysokiej porowatości.
Opakowania: Mgiełka jest zamknięta w butelce z atomizerem o
pojemności 100 ml. Morelka z kolei ma 150 ml i również jest zaopatrzona w
wygodny dozownik.
Konsystencje: Mgiełka jak to mgiełka :) Morelka z kolei ma jasny kolor, a sama konsystencja jest kremowa.
Zapachy: Oba te produkty pachną przepięknie! Mgiełka ma taki delikatnie owocowy aromat, a odżywka pachnie 100% morelą. Zapach jest przepiękny.
Ceny/dostępność:
Mgiełka w cenie regularnej kosztuje około 25 zł, a morela koło 40 zł.
Oczywiście ja ten duet kupiłam w o wiele tańszych cenach. Kosmetyki od Anwen zaczynają być już ogólnodostępne, ja swój duet zamówiłam na Hebe.
Moja opinia: Zacznijmy od mgiełki, bo ciężko byłoby pisać równocześnie o dwóch, zupełnie różnych produktach. Jak widzicie, mgiełka jest zamknięta w ładnym i bardzo poręcznym opakowaniu o pojemności 100 ml. Dzięki temu, że mamy tutaj atomizer, to jej używanie jest bezproblemowe. Konsystencja jest typowa jak dla takich kosmetyków, to po prostu mgiełka. :) Warto jednak zwrócić uwagę na sam zapach, który jest słodki i taki lekko owocowy. Baaaardzo przyjemny, ale utrzymuje się właściwie tylko podczas aplikacji. Moje włosy są nisko/średnioporowate i ta mgiełka sprawdza się na nich świetnie. Używam jej w momencie, gdy dokładnie umyję włosy, no i zakończę całą pielęgnację. Przed użyciem też odsączam nadmiar wody ręcznikiem. Psikam mgiełkę, a później, albo czekam, aż włosy wyschną samodzielnie, albo stylizuję je z wykorzystaniem suszarki i szczotki. No i tak — i w jednej i w drugiej formie włosy są ładnie odbite od nasady i dobrze się prezentują. Zwrócę też uwagę na to, że nawet w momencie, gdy nałożyłam tej mgiełki zbyt dużo, to moje włosy nie były ani posklejane, ani jakoś nieprzyjemne w dotyku. Nie ma więc obaw o to, że nałożenie zbyt dużej ilości doprowadzi do nadmiernego przetłuszczenia włosów. :) Jedyne, co tak naprawdę nie podoba mi się w tym kosmetyku, to jest to, e za szybko się kończy. :D Polecam kupować na promocji, no i najlepiej od razu nie tylko jedno opakowanie. :D
No a teraz czas nie na co innego, a na morelkę bez spłukiwania. Miałam na nią ochotę od bardzo dawna i już wiem, że to było dobre 'chciejstwo' :D Morela ma 150 ml i jest zamknięta w wygodnym opakowaniu z dozownikiem. Nie muszę zresztą zwracać uwagi na butelkę, bo wiecie — fioletowy kolor to moje wielkie love. :D Co prawda przy końcu opakowania musiałam już wydobywać odżywkę z odkręconego opakowania, ale i tak jej zużycie do końca nie stanowiło większego problemu. Konsystencja ma jasny kolor, jest kremowa i taka całkiem gęsta. To oczywiście sprawiło, że mogłam używać tej odżywki naprawdę długo. Chociaż mam długie i gęste włosy to 1, max. 2 pompki wystarczały do ich całkowitego pokrycia. A efekty po użyciu były dla mnie zawsze tak samo zadowalające. Ja tę odżywkę używałam albo na umyte, odciśnięte z nadmiaru wody włosy lub na takie już osuszone ręcznikiem. Taka niewielka ilość wystarcza, aby włosy nie tylko pięknie pachniały, ale i były zdyscyplinowane i wygładzone. No i do tego naprawdę ładnie lśniły. :) Nie polecam nakładać jej zbyt dużo, bo może obciążać! Ilość ma tutaj ogromne znaczenie.