Cześć w nowym roku,
życzę Wam jak największej liczby radosnych dni, wielu sukcesów, no i oczywiście bardzo dużo zdrowia. :) Przyznam szczerze, że nie łudzę się już, że uda mi się być tutaj z Wami codziennie. Kiedyś to nie sprawiało mi żadnych trudności, teraz gdy pracuję, studiuję, a oprócz tego jeszcze próbuję 'żyć' - jest oczywiście ciężko. Znacznie częściej możecie 'spotkać' mnie na instagramie, niemniej jednak kocham to moje małe miejsce w sieci, jakim jest blog, dlatego na pewno nie będę rezygnować z mojej obecności tutaj. Będę starać się nadal w każdym miesiącu przychodzić do Was z nowościami, denkami, no i oczywiście recenzjami. :) No i właśnie dzisiaj czas na recenzję dwóch kosmetyków do pielęgnacji włosów marki Stars from the Stars.
Szampon oczyszczający do skóry głowy + odżywka emolientowa — Stars from the Stars ★
Od producenta: Marzysz o kosmicznym oczyszczeniu skóry głowy, ale nie wiesz, jaki kosmetyk może to spełnić? Popatrz, co przygotowały dla Ciebie gwiazdy! Szampon oczyszczający do skóry głowy z linii Stars from the stars zawiera: kamień księżycowy, proteiny roślinne, aloes, brzoskwinię i naturalną substancję myjącą (Sodium Coco Sulfate). Produkt zadba też o Twoje włosy! Pozwoli je swobodnie unieść od nasady niczym podczas księżycowego spaceru. Nada objętości, a także odbuduje oraz oczyści, abyś była przygotowana na kolejną, pielęgnacyjną misję. Zapomnij o nieudanych próbach - podrażnieniach i wysuszeniu. One nie będą Ciebie dotyczyć, bo musisz być gwiazdą samą dla siebie.
Znajdź w swojej czasoprzestrzeni chwilę dla siebie i wyrusz w fascynującą podróż po nawilżone, odżywione i zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi włosy. Twoim biletem będzie Odżywka emolientowa z linii Stars from the stars. Znajdziesz w niej składniki naturalne, o których jest głośno w całym kosmosie: cudowny kamień księżycowy oraz mieszaninę olejów ze słodkich migdałów, baobabu i brzoskwini. Dzięki nim uzyskasz efekt, o jakim nie śniłaś i będziesz lśnić najjaśniej w całym Wszechświecie! No to w drogę!
Opakowania: Szampon to 400 ml butelka z pompką, odżywka to tubka o pojemności 200 ml.
Konsystencje: Szampon jest gęsty i przeźroczysty, odżywka mlecza i kremowa.
Zapachy: Aromty tych obu produktów to totalny KOSMOS! Przepięknie pachną brzoskwinią i zdecydowanie umilają pielęgnacje. Jestem na tak!
Ceny/dostępność: Szampon w cenie regularnej kosztuje około 23 zł, a odżywka jakąś złotówkę taniej. Produkty znajdziemy oczywiście między innymi w Rossmannie, ale i w internetach.
Konsystencje: Szampon jest gęsty i przeźroczysty, odżywka mlecza i kremowa.
Zapachy: Aromty tych obu produktów to totalny KOSMOS! Przepięknie pachną brzoskwinią i zdecydowanie umilają pielęgnacje. Jestem na tak!
Ceny/dostępność: Szampon w cenie regularnej kosztuje około 23 zł, a odżywka jakąś złotówkę taniej. Produkty znajdziemy oczywiście między innymi w Rossmannie, ale i w internetach.
Moja opinia: Ten duet do włosów jest zamknięty w iście... kosmicznych opakowaniach. ★ No skłamałabym, pisząc, że mi się nie podobają, bo podobają i to bardzo. A już najbardziej podoba mi się fakt, że ich stosowanie jest bardzo wygodne, od razu widać, że producent przemyślał to, w jakich opakowaniach zamknąć poszczególne konsystencje. ;) Szampon jest przeźroczysty, ale całkiem gęsty, nie spływa z dłoni (na foto spływa, bo jest go dużo, a zrobienie zdjęcia trochę zajęło:D), a do dokładnego umycia skóry głowy i samych włosów wystarcza oczywiście... odrobina. Lubię wydajne kosmetyki, więc nie mogę 'nie przybić' temu produktowi piątki! Odżywka ma bardziej skoncentrowaną formułę, jest mleczna i kremowa, co również oceniam pozytywnie. Nie jest jakoś szczególnie gęsta, ale jednocześnie nie spływa z włosów. Jest po prostu taka o, 'na styk' :D Chociaż pojemności obu tych produktów są takie same, jak zapewne nietrudno można się już domyślić — odżywka oczywiście wystarczy na krócej, bo do pokrycia całych włosów potrzebuję jej za każdym razem zużyć trochę więcej, niż szamponu. Nie będę już też powielać treści, o których piszę przy praktycznie
każdym wpisie, ale z tyłu opakowań znajdziemy wszystkie przydatne
wskazówki związane z używaniem, a także informacje odnośnie do daty
ważności, składu itp. Szampon pomimo całkiem gęstej konsystencji, dobrze się pieni, a jego całej aplikacji towarzyszy przepiękny, bardzo intensywny zapach brzoskwiń. Jest mocniejszy niż w przypadku samej odżywki i chyba nie muszę Wam pisać, że się w nim zakochałam??? Ja od szamponów wymagam tego, żeby... dobrze oczyszczały skórę głowy, nie podrażniały jej, no i nie powodowały żadnych przykrych niespodzianek. Lubię też produkty, które dobrze zmywają różnej maści oleje, wcierki itp. Czy ten produkt się w to wpasowuje? Jak najbardziej! Skóra głowy po użyciu nie dość, że jest dobrze oczyszczona, to jeszcze dodatkowo nawilżona. Myślę, że to przez obecność aloesu w składzie :) Co więcej, ten szampon nie sprawia, że moje włosy są niemiłosiernie poplątane, toteż oczywiście ma za to u mnie ogromny plus :D
Jakoś tak podejrzewam jednak, że będziecie bardziej zainteresowane tym, jak sprawdziła się u mnie odżywka. A sprawdziła się świetnie i to bez względu na to, z jakim szamponem ją łączyłam! Ten kosmetyk równie pięknie, chociaż już mniej intensywnie pachnie brzoskwinią, łatwo się rozprowadza i bez żadnego problemu spłukuje. W składzie czeka na nas oczywiście między innymi olej z pestek brzoskwini, ale także witamina E, olej ze słodkich migdałów, gliceryna, czy nawet... ekstrakt z kamienia księżycowego. :D Fajnie, że szata graficzna i słowa na niej zawarte nie są tylko 'puste' ;) Kiedy sięgam po tę odżywkę? Wtedy, kiedy chcę mieć 100% pewność, że moje włosy po wysuszeniu będą najzwyczajniej w świecie — ekstra wyglądać. No bo ta odżywka działa ekstra i zdecydowanie są to efekty 'zauważalne gołym okiem' :) Fantastycznie nawilża, odżywia, a także wygładza włosy. Po użyciu tej odżywki nie mam też totalnie żadnych trudności z ich rozczesaniem, bo szczotka, czy tam nawet grzebień — sunie po kłakach. Wspomnę też o tym, że stosowałam ją kilka razy w metodzie OMO w postaci ostatniego O i wypada równie dobrze także wtedy. ;) Śmiem twierdzić, że producent spełnił wszystkie swoje obietnice, bo jego działanie jest naprawdę rewelacyjne. Polecam Wam to wypróbować na własnych włosach.
Te kosmetyki wpadły w moje łapki dzięki spotkaniu blogerek, ale w 'internetach' jest wokół nich tak głośno, że na pewno je już gdzieś widziałyście. Kusiło mnie to, żeby je wypróbować, cieszę się bardzo, że stało się to... szybciej niż później. :D A Wy znacie już produkty Stars from the Stars? ★
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Widzę, że skład tego szamponu powinien spodobać się mojej skórze głowy, bo nie znajdziemy w nim Cocamidopropyl Betaine :)
OdpowiedzUsuńSzampon mnie jakoś szczególnie nie ciekawi, ale odżywka już tak :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ten zestaw jakiś miesiąc temu i od razu zaczęłam korzystać. W tym czasie włosy zaczęły wypadać mi dosłownie garściami, z przerażeniem zaczęłam szukać przyczyny. Czy to stres, czy przedawkowałam witaminy a+E.. Od 4 myć (myje włosy raz na 2-4 dni) używam innych produktów i problem zniknął!
OdpowiedzUsuńNie znam się zupełnie na kosmetyce, ale czy w składzie tego produktu jest coś co mogło tak zadziałać?
Pozdrawiam!
Hej, myślę że to sprawa bardzo indywidualna, na każdego różne składniki działają drażniąco.
Usuń