Esencja z witaminą C 10%, rewitalizujący krem z witaminą C na dzień SPF 15, odbudowujący krem na noc z retinolem i witaminą C seria Re-Vit C — Apis
wtorek, 22 lutego 2022
Poznaj najważniejsze zalety noszenia biżuterii srebrner
sobota, 19 lutego 2022
dziś w ramach współpracy ze sklepem Murrano, chciałabym Wam opowiedzieć co nieco o zaletach noszenia srebrnej biżuterii, a przy okazji wspomnieć, co konkretnie możecie zakupić we wspomnianym sklepie. A zdecydowanie... jest w czym wybierać!
Jaśminowa sól do stóp, płyn do kąpieli o zapachu mango kokosu i kiwi + wiśniowa sól do kąpieli — Sól Bocheńska
środa, 16 lutego 2022
Cześć,
nie wiem jak to możliwe, że kosmetyki ze Soli Bocheńskiej przeplatały się często w moich denkach, ale jeszcze nigdy... nie poświęciłam im osobnego wpisu. Dziś w końcu czas to zmienić, bo uważam, że ich produkty są naprawdę godne uwagi. ♥ Na spotkaniu w październiku w moje łapki wpadły trzy kosmetyki tej firmy, dwie sole i jeden płyn. Zapraszam Was do poznania mojej opinii na ich temat.
Jaśminowa sól do stóp, płyn do kąpieli o zapachu mango kokosu i kiwi + wiśniowa sól do kąpieli — Sól Bocheńska
Rozświetlający krem łagodzący Glow Berry my Beauty elixir — Eveline Cosmetics
poniedziałek, 14 lutego 2022
Cześć,
czy dla kogokolwiek będzie zaskoczeniem, że przychodzę dzisiaj z recenzją kremu, który zużyłam w listopadzie? Pewnie nie więc pomińmy ten fakt i zapraszam do czytania :D Dodam tylko, że kupiłam go we wakacje, a zdjęcia robiłam w październiku. Haha... Słyszycie ten śmiech przez łzy? Tak, to ja!
Rozświetlający krem łagodzący Glow Berry my Beauty elixir — Eveline Cosmetics
Woda perfumowana 11 - Made in Lab
piątek, 11 lutego 2022
dawno nie pisałam tutaj o żadnym zapachu, dlatego stwierdziłam, że pora to zmienić. Na spotkaniu blogerek, które odbyło się już kilka miesięcy temu, w moje łapki wpadł zapach Made in Lab w numerze 11. Inspiracją do jego stworzenia był kultowy już aromat J'adore Dior, a że dobrze znam oryginał, postanowiłam sprawdzić, czy ta bardziej budżetowa wersja... również mi się spodoba.
Woda perfumowana 11 - Made in Lab
Borówkowa maska do laminacji włosów średnioporowatych — Sessio
czwartek, 10 lutego 2022
Cześć,
dziś już 10, a ja zaplanowałam, że w tym miesiącu okażę się
tutaj (co najmniej) 15 wpisów. Muszę się sprężać, bo to dopiero... 5,
ale jak dobrze pójdzie, to przez najbliższe dni codziennie będzie się tutaj coś pojawiać. :) Dziś przychodzę do Was z recenzją bardzo ciekawej maski z Sessio, którą kupiłam ponad pół roku temu w Hebe. Znalazła się jakiś czas temu w reklamówce denkowej więc to najwyższy czas na recenzję!
Borówkowa maska do laminacji włosów średnioporowatych — Sessio
Styczniowe nowości — ile wydałam na kosmetyki w ubiegłym miesiącu?
wtorek, 8 lutego 2022
Cześć,
tak jak Wam zapowiadałam, rezygnuję z planu, który zakładał ograniczenie zakupów do maksymalnie 50 zł na miesiąc. W ubiegłych latach wielokrotnie przekonałam się, że to praktycznie niemożliwe, chociażby wtedy, gdy niektóre kosmetyki kończą się jednocześnie. Co z produktami, których pojedyncze ceny wynoszą powyżej 50 zł? A i takich jest sporo na mojej chciejliście. Na 2022 moim jedynym kosmetycznym planem jest więc minimalizacja tego, co niepotrzebne, no i kupowanie tylko tych produktów, które faktycznie są mi niezbędne. Będę pisać o tym, ile wydałam w danym miesiącu, ale nie, żeby sprawdzić, czy nie przekroczyłam limitu, a po prostu dla własnej informacji. Jak poszło mi w styczniu? Zapraszam do lektury. :)
Styczniowe nowości kosmetyczne
Kremy z probiotykami i prebiotykami na dzień i na noc ochrona mikrobiomu — Apis
piątek, 4 lutego 2022
Wcierka stymulująca do skóry głowy hair of the day — OnlyBio
czwartek, 3 lutego 2022
Naturalny płyn do demakijażu, tonik do cery normalnej i wrażliwej i mazidło odżywczo-kojące — Polny Warkocz
wtorek, 1 lutego 2022
Cześć,
w idealnej blogowej rzeczywistości udaje mi się tutaj zamieszczać recenzje w miarę na bieżąco, w rzeczywistości w folderach ze zdjęciami mam naprawdę sporo produktów, o których chciałabym Wam w najbliższym czasie napisać. Tak sobie myślę i mam nadzieję, że luty będzie owocny pod względem recenzji. Oby się udało! ;) Na początku miesiąca miałam przyjść do Was ze styczniowymi nowościami, ale że czekam sobie jeszcze na jedną paczkę, to stwierdziłam, że opowiem Wam co nieco na temat kosmetyków od Polnego Warkocza. Trafiły do mnie jeszcze w październiku... mam tutaj w sumie trzy ciekawe produkty, jeden z nich używałam ja, a dwa poleciały dalej, dlatego też dzisiejszy wpis będzie trochę taki gościnny.
Naturalny płyn do demakijażu, tonik do cery normalnej i wrażliwej i mazidło odżywczo-kojące — Polny Warkocz