Emoliencyjne masełko oczyszczające do twarzy Anti Irritate — Bandi

piątek, 8 lipca 2022

Cześć,
mam wrażenie, że o masełku pielęgnacyjnym z Bandi... słyszała już każda z Was. Cieszę się, że w końcu i ja miałam okazję je wypróbować. Zużyłam je już chyba 2 miesiące temu, dlatego chcę Wam w końcu co nieco o nim opowiedzieć. Zwłaszcza że planuję kupić kolejne opakowanie! :) Zapraszam do lektury.
 
Emoliencyjne masełko oczyszczające do twarzy Anti Irritate — Bandi
 

Od producenta: Delikatne dla skóry masełko 2 w 1, doskonale usuwa makijaż, a także oczyszcza cerę, chroniąc jednocześnie jej prawidłowe nawilżenie i wygładzenie. Pozostawia cerę odświeżoną i bardziej miękką w dotyku. Usuwa makijaż z twarzy, oczu i ust. Produkt hypoalergiczny, testowany dermatologicznie na skórze wrażliwej* *zminimalizowany potencjał alergizujący, nie wyklucza możliwości wystąpienia alergii. Możliwa jest zmiana konsystencji w zależności od temperatury przechowywania, co wynika z właściwości zastosowanych składników. - Przechowywać w temp. do 22°C - Poślizg zależy od ilości i stopnia rozgrzania kosmetyku. Wskazania: Każdy rodzaj cery, szczególnie skłonnej do podrażnień. Demakijaż twarzy, oczu i ust oraz oczyszczanie skóry. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na którykolwiek ze składników preparatu.  
 
 
Opakowanie: Masełko jest zamknięte w wygodnym słoiczku o pojemności 90 ml.
Konsystencja: Ma jasny kolor, jak sama nazwa wskazuje — jest masełkowata. :D
Zapach: Lekko perfumowany, bardzo przyjemny!
Cena/dostępność: W cenie regularnej to masełko kosztuje około 40 zł, ale można je upolować nawet za 31 zł. Ja swoje kupiłam w Hebe, ale to ogólnodostępny produkt.
Moja opinia: To masełko jest zamknięte w wygodnym opakowaniu o pojemności 90 ml. Na kartoniku czekają wszystkie podstawowe informacje, takie jak sposób użycia, czy skład. Samo opakowanie jest całkiem wygodne, nie miałam nigdy problemów z tym, żeby dostać się do środka, ani z tym, żeby masełko zużyć do końca. Masełko ma mega przyjemną konsystencję, ma jasny kolor, na twarzy robi się z kolei trochę taka oleista. Nie jest jednak nieprzyjemnie tłusta, czego szczerze mówiąc, w kosmetykach baaardzo nie lubię. Dodatkowo to masełko bardzo łatwo się nakłada, a do jednorazowego demakijażu wystarcza naprawdę niewielka ilość. Nawet jeżeli mamy do czynienia z całkowicie wodoodpornym make-upem :) Zapach jest jak dla mnie całkowicie neutralny, ani przesadnie nieprzyjemny, ani jakoś bardzo przyjemny. Ot, stosuję i zapominam. ;)

Masełko doskonale wręcz radzi sobie z demakijażem, a do tego nie powoduje żadnych niespodzianek na buzi. Ani razu nie podrażniło mi oczu, a jak widzicie, zużyłam je do końca. :) Od dawna stosuję dwuetapowe oczyszczanie twarzy, dlatego najpierw sięgałam zawsze po to masełko, a później po jakiś żel do mycia twarzy. Efekty takiego demakijażu zawsze był dla mnie zadowalające. Kosmetyk z Bandi bez problemu zmywa się z buzi, nie pozostawia na niej nieprzyjemnej warstwy, skóra nie jest przesuszona, ani ściągnięta. Nie zauważyłam też, aby znajdował się na niej jakiś nieprzyjemny tłusty osad.

Jestem bardzo zadowolona z tego masełka i naprawdę chętnie do niego wrócę. Doskonale radzi sobie z demakijażem, kremami SPF i innymi cudami, które nakładam każdego dnia. Sama aplikacja jest z kolei szybka i bezproblemowa, a na buzi po użyciu nie pojawiły się ani razu żadne niedoskonałości, czy podrażnienia. Super. 

Kupiłam ten kosmetyk, bo był polecany chyba już wszędzie, no i szczerze mówiąc zupełnie się nie dziwię, bo jest ekstra. :D Ze względu na to masełko mam też ochotę wypróbować sporo innych kosmetyków z Bandi. Nawet nie wiedziałam, jaką mają ciekawą ofertę!

Miałyście okazję poznać to masełko? Jak się u Was sprawdziło?

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

8 komentarzy:

  1. ooo, tego produktu od bandi nie widziałam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o nim dużo dobrego i nie powiem mam ochotę go wypróbować, ale bardziej zimą. Teraz wolę płyny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam to masełko i bardzo lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuję się mocno zachęcona aby przetestować to masełko, widziałam w drogerii już tego typu masełka, ale dopiero po twojej opinii myślę kupić.

    OdpowiedzUsuń
  5. te masełko bardzo chętnie bym wypróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nigdy takiego masełka. Zapowiada się całkiem świetnie

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)