Cześć,
dziś przychodzę do Was z całkiem przyjemnym wpisem dotyczącym nowości, które wybrałam sobie do przetestowania ze sklepu Bee.pl. Miałam już okazję współpracować kiedyś z tym sklepem i wspominam to całkiem miło, dlatego fajnie, że udało nam się kontynuować wspólne działania! No, ale bez zbędnego gadania, zapraszam do obejrzenia, co konkretnie znalazło się w paczce.
dziś przychodzę do Was z całkiem przyjemnym wpisem dotyczącym nowości, które wybrałam sobie do przetestowania ze sklepu Bee.pl. Miałam już okazję współpracować kiedyś z tym sklepem i wspominam to całkiem miło, dlatego fajnie, że udało nam się kontynuować wspólne działania! No, ale bez zbędnego gadania, zapraszam do obejrzenia, co konkretnie znalazło się w paczce.
Nowości ze sklepu Bee.pl
Jeżeli śledzicie mnie regularnie, to na pewno nie będzie dla Was żadnym zaskoczeniem, że spora część produktów, na które postawiłam to kosmetyki do włosów. Uwielbiam pielęgnację włosów i to właśnie jej poświęcam na co dzień najwięcej czasu! Niemniej jednak znalazło się też coś do ciała i do twarzy, no i zacznijmy właśnie od tych produktów. :)
Do twarzy wybrałam sobie jeden kosmetyk z Apis i jeden z Orientany. Idąc od lewej strony, mam tutaj oczyszczający tonik z zieloną herbatą, o którym słyszałam już sporo dobrego! Pojemność jest całkiem spora, dzięki czemu uda mi się go dobrze poznać. Jeżeli zaś chodzi o Orientanę, z której już dawno nic nie miałam, to postawiłam na kosmetyk do porannej pielęgnacji twarzy, a konkretnie to na serum z witaminą C i morwę.
Do twarzy wybrałam sobie jeden kosmetyk z Apis i jeden z Orientany. Idąc od lewej strony, mam tutaj oczyszczający tonik z zieloną herbatą, o którym słyszałam już sporo dobrego! Pojemność jest całkiem spora, dzięki czemu uda mi się go dobrze poznać. Jeżeli zaś chodzi o Orientanę, z której już dawno nic nie miałam, to postawiłam na kosmetyk do porannej pielęgnacji twarzy, a konkretnie to na serum z witaminą C i morwę.
Do pielęgnacji ciała wybrałam z kolei uroczego królika, a mianowicie naturalny peeling myjący niezapominajkę z Laq. Dawno nie miałam nic z tej firmy, a peelingi zużywam stosunkowo całkiem szybko, dlatego stwierdziłam, że taki kosmetyk będzie dobrym wyborem. :)
No i czas na włosy, a konkretnie na kosmetyki marki Yope. Słyszałam o nich ostatnio sporo dobrego, więc wybrałam kilka, całkiem ciekawych produktów. Mam tutaj szampon do przetłuszczającej się skóry głowy z kwasami, który ma odświeżać i regulować. Kolejny kosmetyk z linii Balance my hair, czyli odżywka emolientowa. No i na koniec jeszcze nawilżająca maseczka.
Wspomnę Wam też o tym, że samo składanie zamówienia na Bee.pl, nie sprawiło mi żadnych problemów. Przesyłka dotarła do mnie bardzo szybko i była świetnie zabezpieczona. :), A co zapewne ucieszy sporo osób, Bee.pl to nie tylko kosmetyki, ale i o wiele więcej. Możecie tam znaleźć także sporo artykułów dla najmłodszych, a także zdrowe przekąski. Super! Ja zawsze chętnie składam zamówienia w miejscach, w których mogę 'za jednym razem', kupić więcej rzeczy.
Dajcie znać, jak podoba Wam się ta przesyłka? No i oczywiście, czy znacie te kosmetyki i sam sklep? :)
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
o jakie fajne zakupy podobają mi się :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej o dziwo ciekawią mnie produkty do włosów :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii do włosów Yope. Zapowiada się interesująco.
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńZ LaQ uwielbiałam nawilżający mus do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńŁał, weszłam na ich stronę i asortyment mają naprawdę imponujący, a Ty też wybrłaś sobie niezłe perełki! :D
OdpowiedzUsuń