Szampon łagodnie oczyszczający limonka&kiwi + szampon głęboko oczyszczający malina&borówka - Crazy Hair

sobota, 10 grudnia 2022

Cześć,
zdecydowanie nie żartowałam z nadrabianiem recenzji dotyczących kosmetyków do pielęgnacji włosów. Dzisiaj przygotowałam dla Was wpis o dwóch szamponach marki Crazy Hair, które zapewne bardzo dobrze znacie. Jedna wersja jest łagodnie, a druga mocno oczyszczająca. Zapraszam. ;)

Szampon łagodnie oczyszczający limonka&kiwi + szampon głęboko oczyszczający malina&borówka - Crazy Hair


Od producenta: Delikatny szampon do codziennego oczyszczania skóry głowy i włosów. Stworzony na bazie łagodnych komponentów pianotwórczych, dzięki czemu jest super delikatny dla skóry głowy i łuski włosa. Sprawia, że włosy są pełne blasku i objętości oraz gotowe na kolejne kroki pielęgnacji!

Intensywny szampon do głębokiego oczyszczania skóry głowy i włosów. Stworzony na bazie mocno oczyszczających, ale przyjaznych skórze komponentów pianotwórczych. Dzięki czemu skutecznie oczyszcza skórę głowy oraz włosy z zanieczyszczeń, nadmiaru sebum i pozostałości kosmetyków. Sprawia, że włosy robią się lekkie, puszyste i gotowe na kolejne kroki pielęgnacji!

Opakowania: Szampony są zamknięte w wygodnych butelkach o pojemności 300 ml.
Konsystencje: Oba produkty są żelowe i przeźroczyste.
Zapachy: I jeden i drugi szampon pachnie delikatnie, ale w wersji łagodnie oczyszczającej wyczuwam bardziej energetyzujące nuty.
Ceny/dostępność: W cenie regularnej szampony kosztują po 19,99 zł. Można je znaleźć w Rossmannie i na stronie producenta. Często są przecenione o kilka złotych. :)


Moja opinia: Te szampony z Crazy Hair są zamknięte w wygodnych butelkach o pojemności 300 ml każda. Opakowania są wyposażone w pompki, dzięki czemu dozowanie tych szamponów nie sprawia żadnego problemu. Na butelkach znajdują się wszystkie podstawowe informacje, takie jak sposób użycia, skład itp. Generalnie nie miałam większych problemów z tym, żeby zużyć te kosmetyki do końca, bo aktualnie i jeden i drugi szampon jest już na wykończeniu. Konsystencje są przeźroczyste, żelowe. Powiedziałabym, że są takie w sam raz. ;) Ani zbyt rzadkie, ani zbyt gęste. Pozytywnie zaskoczyły mnie z kolei całkiem miłe, delikatne zapachy. Bardziej podoba mi się wersja łagodnie oczyszczająca, ponieważ wyczuwam takie jakieś energetyzujące nuty. Może to właśnie aromat limonki. ;) W każdym razie zapachy są wyczuwalne głównie podczas mycia włosów, później już nie. A co do samego mycia włosów i oczywiście skóry głowy, to te szampony super się pienią. Ja zawsze myję włosy dwa razy, a tutaj już przy pierwszym myciu, jest naprawdę sporo piany, dzięki czemu i późniejsze spłukiwanie tych kosmetyków nie jest problematyczne.

Zacznę od wersji łagodnie oczyszczającej, bo to właśnie po łagodne szampony sięgam ostatnio częściej. Tego szamponu używałam zarówno solo, jak i do zmywania z włosów olejków. I tak i tak, sprawdza się całkiem fajnie. Jak wiecie mam gęste i grube włosy, a szczerze mówiąc, nie zauważyłam, aby ten szampon ich nie domywał, czy też powodował szybsze przetłuszczanie się. Rzadko zdarza mi się, żeby jakiś szampon się u mnie nie sprawdził, po prostu jedne lubię bardziej, inne mniej. Ten trafia na półkę tych całkiem fajnych. :D W składzie można znaleźć, chociażby ekstrakt z rozmarynu, a także zielonej herbaty. Jest również sok z aloesu i mocznik, dzięki którym włosy i skóra głowy po myciu tym szamponem nie są przesuszone.

Teraz czas na różową wersję, czyli na szampon głęboko oczyszczający. Po tego typu produkty sięgam tak często, jak wymaga tego moja skóra głowy i włosy. Czasami raz w tygodniu, czasami dwa, a czasem raz na dwa tygodnie. Moje włosy zdecydowanie nie są 'problematyczne' w obsłudze. ;) Bardzo lubię mocno oczyszczające szampony i ten zdecydowanie można do takich zaliczyć. Przy drugim spłukiwaniu kosmetyków z włosów, czuć, że włosy są aż takie skrzypiące, a co za tym idzie — konieczne jest użycie odżywki, albo maski. Ja akurat i tak zawsze to robię więc dla mnie żaden problem. ;) Tak jak pisałam, zużyłam już praktycznie całe opakowanie tego szamponu i nie zauważyłam, aby skóra była nadmiernie przesuszona. Włosy myję zazwyczaj co 2 dni i ani jeden, ani drugi szampon nie powoduje, że muszę robić to częściej. 

Oba szampony fajnie się u mnie sprawdziły i nie miałam najmniejszych problemów z tym, żeby zużyć je do końca. Baaa, zrobiłam to z przyjemnością. :D Wam też polecam wypróbować te kosmetyki, a już  zwłaszcza że są łatwo dostępne i w promocjach można je upolować naprawdę tanio! A może już znacie markę Crazy Hair?

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

8 komentarzy:

  1. Miałam ochotę sprawdzić głęboko oczyszczający, ale ponoć nie jest tak fajny jak liczyłam. Tzn. Koleżanka, która ma podobne preferencje do szamponów jak ja nie była zadowolona, więc.. myślę, że też bym nie była ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też siegam po łagodne szampony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam ich, ale mają fajne etykietki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może z ciekawości się skuszę na wersje łagodnie oczyszczającą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. widzialam te serie ale nie uzywalam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze niczego nie miałam z tej firmy, ale te grafiki mi się zawsze podobały :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę wypróbować, bo nie miałam jeszcze nic z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo podobają mi się ich opakowania, zaciekawiły mnie te szampony

    OdpowiedzUsuń

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (108) nowości (151)