Cześć,
uwielbiam oglądać piękne zdjęcia. Zawsze podziwiam tutaj czy to na Instagramie, gdy ktoś tak bardzo dopracowuje szczegóły i całą scenerię. Dużo się przy tym inspiruje i staram się zapamiętywać fajne pomysły. :) Dzisiaj przychodzę do Was właśnie z takim tematem. Chciałabym Wam opowiedzieć o czymś, dzięki czemu zdjęcia mogą być... jeszcze fajniejsze! Dla wielu pewnie nic nie odkryje, no ale może akurat ktoś się zainspiruje?! :)
Przepiękne tła fotograficzne
Mój dzisiejszy wpis powstał we współpracy z marką Bingoland i chciałam Wam pokazać ich cudowne tła fotograficzne. Nie przesadzam! Ja akurat do przygotowanej grafiki wybrałam dokładnie winylowe tła fotograficzne deski, ale firma oferuje wiele innych, równie ciekawych propozycji. Można skorzystać np. z teł okolicznościowych — na Boże Narodzenie lub Wielkanoc. Nie brakuje modeli sportowych, kolorowych, są także egzemplarze 3D, vintage czy nawiązujące do akcentów marynarskich. Bardzo ciekawe są również tła stworzone z myślą o fotografii kulinarnej i produktowej, to akurat tematyka, która mnie najmocniej interesuje. No co tu dużo mówić. :D
No, ale do brzegu! Prezentowane przez Bingoland tła fotograficzne łączą w sobie dużą kreatywność i naturalność. To proste, a zarazem eleganckie egzemplarze, które fantastycznie sprawdzają się do różnorodnych sesji. I w tym miejscu muszę podkreślić, że mam na myśli nie tylko sesje stricte produktowe, ale i inne... wymiary tych produktów są bowiem idealne nawet do profesjonalnego studia! A o tym, jak ważnym elementem wyposażenia planu zdjęciowego są właśnie tła, na pewno wie każda osoba, która jest chociaż trochę zainteresowana mniej czy bardziej profesjonalną fotografą. Tła pozwalają pięknie wyeksponować osobę lub obiekt. Z pewnością nie muszę też tutaj wspominać o tym, że takie dobrze dopasowane tło, nie tylko przykuwa uwagę, ale i odwraca ją od rzeczy, na które się tej uwagi zwracać nie powinno. Trudno byłoby znaleźć wszędzie fajną przestrzeń do ciekawego zdjęcia.
Marka Bingoland jest związana z branżą fotograficzną od lat 90., a produkcja teł jest na najwyższym poziomie. Marka mówi o sobie, że nie boi się wyzwań, ale i... fantazyjnych projektów. No co tu dużo mówić, brzmi i fajnie! ;)
Sama mam w swoim 'wyposażeniu' dwa lub trzy takie profesjonalne tła i ta współpraca przypomniała mi o tym, że... o nich zapomniałam. Muszę do nich wrócić, bo są fajną opcją szczególnie na okres jesienno-zimowy, kiedy to trudno robić zdjęcia kosmetykom na zewnątrz.
Marka Bingoland jest związana z branżą fotograficzną od lat 90., a produkcja teł jest na najwyższym poziomie. Marka mówi o sobie, że nie boi się wyzwań, ale i... fantazyjnych projektów. No co tu dużo mówić, brzmi i fajnie! ;)
Sama mam w swoim 'wyposażeniu' dwa lub trzy takie profesjonalne tła i ta współpraca przypomniała mi o tym, że... o nich zapomniałam. Muszę do nich wrócić, bo są fajną opcją szczególnie na okres jesienno-zimowy, kiedy to trudno robić zdjęcia kosmetykom na zewnątrz.
A Wy co myślicie? Czy sięgacie na co dzień po takie tła?
---------------------------------------------------------------------------
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK
*INSTAGRAM-KLIK
Ruda
Uwielbiam takie drewniane klimaty :) Mi za tło do zdjęć robi przeważnie koc, ale dla odmiany może pomyślę o takim tle :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie sięgałam jeszcze po takie tła, ale może za jakiś czas tak, bo chciałabym mocniej skupić się na fotografii, więc warto wiedzieć o takiej marce :D
OdpowiedzUsuńMam jedno takie tło, które kiedyś wygrałam w konkursie :) Może kiedyś skuszę się na nowe :)
OdpowiedzUsuń