Co znalazłam w boxie #CLEANgirl od Pure Beauty?

Cześć, dzień dobry!

Mam wrażenie, że ostatnio piszę tutaj głównie o nowościach, ale obiecuję, że niedługo będzie troszkę więcej recenzji, a mniej tego contentu nowościowego. Czas napisać o tym, jak sprawdzają mi się produkty, które właśnie... pokazywałam Wam w ostatnich nowościach. ;) No, ale wracając do tematu! Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o wyjątkowym boxie #CLEANgirl z kosmetykami marki Garnier, który powstał we współpracy z Pure Beauty.

Pudełko #CLEANgirl — Pure Beauty
#garnier #skincare #haircare #haircolo #cleangirl
@garnierpolska

 

 

I chociaż szeroko pojętą pielegnacją ciała, twarzy, czy włosów, interesuje się od lat, nigdy wcześniej nie słyszałam o pielęgnacji w stylu #CLEANgirl. Cieszę się, że mogę to nadrobić.

W tym przepięknym, niebieskim pudełku czekało na mnie aż 6 kosmetyków! W tym 3 przeznaczone do pielęgnacji twarzy Clean Girl Skin, a 3 do pielęgnacji włosów Clean Girl Hair. I wiecie, co jest najlepsze? Zdecydowanie to, że większość z tych produktów już nie tylko znam, ale i bardzo lubię.♥ Marka Garnier jest mi bardzo bliska, znam ich produkty od lat i wciąż chętnie po nie sięgam.

 

Zacznijmy od prezentacji poszczególnych produktów i rozpocznijmy od kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji twarzy.

Na czym polega pielęgnacja CLEAN GIRL SKIN? Taka skóra ma być dobrze oczyszczona z naturalnie wydobytym blaskiem. A ów blask można osiągnąć dzięki stosowaniu odpowiednich produktów i podwójnemu oczyszczaniu skóry.

Płyn micelarny 3w1 do skóry wrażliwej Garnier Skin Naturals 21,99 zł/ 400 ml

Płyn Micelarny Garnier Skin Naturals to wegański produkt stworzony z myślą o skórze wrażliwej, któremu możesz zaufać. Dzięki innowacyjnej formule opartej na technologii miceli ten delikatny płyn zapewnia kompleksowe oczyszczanie oraz łagodzenie podrażnień jednym prostym gestem.

Ten wielofunkcyjny płyn micelarny został opracowany tak, aby skutecznie usuwać pozostałości makijażu i zanieczyszczeń gromadzących się na skórze w ciągu dnia. Bez względu na to, czy nosisz ciężki makijaż, czy tylko delikatnie podkreślasz swoje naturalne piękno, nasz płyn micelarny zagwarantuje Twojej cerze głębokie i dokładne oczyszczenie.

Zaczynamy od płynu micelarnego. Czy jest tutaj ktokolwiek, kto jeszcze go nie zna? Podejrzewam, że nie! To jeden z najbardziej bestsellerowych kosmetyków marki Garnier. O ile dobrze pamiętam, to ja swoje pierwsze opakowanie tego płynu poznałam chyba w 2016 roku!

 

Nawilżająca emulsja oczyszczająca Pure Active Garnier 36,99 zł/ 250 ml

Produkt do oczyszczania skóry twarzy Garnier Pure Active do codziennej pielęgnacji. Łagodnie, ale skutecznie oczyszcza całą twarz - usuwa resztki makijażu, nadmiar sebum i zanieczyszczenia. Przyczynia się do regulowania wydzielania sebum. Zapobiega przesuszeniu skóry. Wzbogacony kwasem hialuronowym, glinką i ceramidami. Do każdego rodzaju skóry, również wrażliwej.

Po płynie micelarnym sięgamy po drugi kosmetyk oczyszczający, czyli po proponowany przez markę Garnier żel, a właściwie nawilżającą emulsję oczyszczającą. I tutaj od razu Wam zdradzę, że mam teraz tę emulsję w użyciu i jest rewelacyjna. Uwielbiam to, że zostawia buzię niezwykle przyjemną w dotyku, a zarazem bardzo dobrze oczyszczoną. Na pewno przyjdę do Was z pełną recenzją tego produktu. ♥

 

Nawilżająca maska do twarzy z witaminą C Garnier 14,99 zł/ opakowanie

VITAMIN C Sheet Mask marki GARNIER. Maska do twarzy. Została umieszczona na niezwykle miękkiej tkaninie wypełnionej po brzegi silnie skoncentrowanym kwasem hialuronowym i witaminą C. Doskonale sprawdzi się przy pielęgnacji skóry matowej, zszarzałej, wrażliwej oraz o nierównej powierzchni. Intensywnie nawilża, maksymalnie odświeża oraz widocznie wyrównuje powierzchnię i koloryt skóry. Dodatkowo widocznie rozjaśnia skórę i likwiduje przebarwienia.

A co po samym oczyszczaniu? Dodatkowy krok w postaci maseczki na tkaninie z witaminą C, dzięki której skóra nabiera przepięknego, zdrowego blasku. Nie wiem, ile opakowań tego produktu już zużyłam, ale na pewno koło 3. Uwielbiam.

A jak sprawa ma się przy okazji włosów? CLEAN GIRL HAIR... gładko zaczesane i maksymalnie wygładzone włosy. W zależności od tego, w czym czujemy się lepiej, mogą być upięte w niski koczek lub rozpuszczone. Ważne, aby odsłaniały twarz! Do mnie przemawia właśnie ta druga opcja. :) Czas na pielęgnację krok po kroku z kosmetykami marki Garnier.

 

Odbudowujący szampon Goodbye Damage Garnier 14,99 zł/ 400 ml

Wegański szampon do codziennej pielęgnacji włosów Fructis Goodbye Damage to ratunek dla zniszczonych i bardzo zniszczonych włosów. Odbudowująca formuła szamponu łączy ekstrakt z olejku amli oraz płynną keratynę roślinną, które odbudowują powierzchnię włosów oraz uzupełniają ubytki spowodowane ich stylizacją.

Oczywiście musimy rozpocząć od dobrego oczyszczenia skóry głowy i samych włosów. No i mam tutaj szampon z serii Goodbye Damage, czyli kosmetyk, który bardzo dobrze znam i lubię! To prawdziwy ratunek dla zniszczonych włosów. A wszystko dzięki ekstraktowi z olejku amli i płynnej keratynie odbudowującej powierzchnię naszych pasm.

 

Odbudowująca odżywka Goodbye Damage Garnier 13,99 zł/ 200 ml

Pożegnaj suche i zniszczone włosy z odżywką GOODBYE DAMAGE na bazie połączenia ekstraktu z olejku amli oraz płynnej keratyny roślinnej. Ten kosmetyk działa regenerująco i odżywia włosy na całej ich długości, sprawiając, że są wzmocnione i pełne blasku.

Co oprócz szamponu? Odżywka o podobnym składzie, dzięki której kosmyki stają się silniejsze, są odbudowane i dobrze się prezentują.

 

Krem bez spłukiwania 10w1 Goodbye Damage Garnier 25zł/400 ml

To sposób na szybką i skuteczną regenerację uszkodzonych kosmyków. Żelowo-kremowa formuła działa na włosy już od momentu nałożenia.

Na koniec jeszcze osławiony ostatnio krem bez spłukiwania 10w1. Wiecie, co jest najlepsze? Miałam już kilka opakowań, ale podzieliłam się nimi z najbliższymi. Ten bez wątpienia zostaje u mnie, bo jestem bardzo ciekawa, jak sprawdziłby się na moich długich, gęstych i niskoporowatych włosach. Składniki w nim zawarter mają doskonale wnikać w strukturę włosów, a tym samym regenerować je i dogłębnie nawilżać. Brzmi super!

No i tak oto prezentuje się cała zawartość tego boxa. Cieszę się, że dołączyłam do akcji #cleangirl ♥

 

Jestem bardzo ciekawa, czy Wy słyszeliście już o pielęgnacji w stylu Clean Girl? Czy znacie produkty, które zagościły w tym pudełku? 

--------------------------------------------------------------------------- 

Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    

Ruda