Podsumowanie kalendarza adwentowego Pure Beauty Merry Christmas 2024 ♥

wtorek, 7 stycznia 2025

Cześć, dzień dobry,
jak to możliwe, że już kolejny tydzień stycznia? :) Nie wiem, ale muszę Wam napisać, że poprzedni miesiąc był dla mnie jeszcze bardziej wyjątkowy niż co roku. A wszystko to za sprawą kalendarza adwentowego od marki Pure Beauty, o którym wspominałam Wam już zarówno tutaj, jak i na Instagramie. Dziś chciałabym Wam pokazać z bliska całą zawartość tego gigantycznego boxa i ją podsumować. Bardzo Was zapraszam! :)

Kalendarz adwentowy Merry Christmas Pure Beauty 2024 
 
 
Czy zaskoczę Was, pisząc, że wprost OD RAZU zakochałam się w szacie graficznej tego boxa? Na pewno nie... ♥ Kalendarz był zapakowany przepięknie, ta ogromna dbałość o detale jak zwykle mnie zachwyciła.
 

I chociaż to było bardzo trudne, to nie otworzyłam od razu wszystkich okienek. Nie, nie... czekałam na małą radość każdego dnia. :) Spójrzmy teraz wspólnie, co znalazło się w poszczególnych okienkach tego kalendarza.


1 grudnia: 

Świeca do masażu i pielęgnacji skóry Aromaty Mauritiusa D’Alchemy 177 zł/ 50 ml

Luksusowa świeca do masażu twarzy i ciała, polecana do zabiegów pielęgnacyjnych. Formuła preparatu opiera się na drogocennych składnikach roślinnych, w tym odżywczych olejach z nasion jojoby, migdałów i kakao, które stanowią bogate źródło witamin oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych omega. Podczas topnienia, świeca zamienia się stopniowo w wonny, ciepły olejek do masażu, który intensywnie pielęgnuje skórę, a także pozytywnie oddziałuje na zmysły, przynosząc odprężenie i relaks.

Pierwsze okienko bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. :) Znalazłam w nim świecę do masażu twarzy i ciała, która powstała na bazie specjalnie skomponowanej mieszanki czystych olejków eterycznych. Zapach typowo świąteczny — korzenny aromat połączy z goździkiem, wonią cynamonu i nutami imbiru. Uwielbiam masaże, a w okresie jesienno-zimowym już zwłaszcza, dlatego bardzo się z niej ucieszyłam.
 

2 grudnia:

Profesjonalny booster do włosów potrzebujących intensywnej pielęgnacji Plex Rebuilder Booster Il Salone Milano 39,99 zł/4x15 ml

Profesjonalny booster do włosów potrzebujących kuracji uderzeniowej. Ochrona przed uszkodzeniami powstającymi podczas rozjaśniania, farbowania i poddawania włosów różnym zabiegom chemicznym. Ultraskoncentrowana formuła z technologią Plex Rebuilder, która odbudowuje zerwane wiązania pomiędzy włóknami włosa. Odbudowa struktury włosa. Stosowanie produktu raz na tydzień sprawia, że włosy stają się pełne energii, grubsze i odnajdują swoją naturalną równowagę.

Bardzo lubię kosmetyki do pielęgnacji skóry głowy i włosów, a z tej marki miałam chyba tylko szampon i maskę, ale już baaardzo dawno temu. Pisałam Wam o tym kosmetyku już trochę więcej przy okazji recenzji, dlatego tutaj podsumuję tylko, że bardzo podoba mi się forma opakowania — idealna do podróży i to, jak ten booster nawilża i odżywia kosmyki.


3 grudnia:

Pigment mineralny Sunstone Annabelle Minerals 49,90 zł/1g

Intensywnie lśniące pigmenty mineralne w wyjątkowych kolorach. Mocno napigmentowane, trwałe i wydajne. Upiększą każdy makijaż, dodając mu blasku w stylu glamour. Naturalne składniki i szklane opakowanie. Stosuj solo lub jako rozświetlające toppery. Do twarzy i ciała.

Takiego kosmetyku się nie spodziewałam, ale jego obecność bardzo mnie ucieszyła. Zwłaszcza że ten kolor to taki ciepły, głęboki brąz z delikatnym, miedzianym podtonem i nutą złota. Wygląda super. :)

4 grudnia:

Masełko do demakijażu Clear Skin Pure by Clochee 46zł/ 50 ml

Oczyszczające masełko do demakijażu, dzięki zawartym emolientom, nie tylko efektywnie usuwa makijaż, filtry przeciwsłoneczne, ale także zanieczyszczenia powstałe na skórze w ciągu dnia. Delikatna formuła sprawia, że pod wpływem ciepła zamienia się ono w aksamitny olejek, który dodatkowo wygładza skórę. Po jego użyciu jest ona widocznie gładka i nawilżona.

4 grudnia podejrzewałam, że w okienku zagości jakiś krem do pielęgnacji twarzy, a było masełko. Fajnie! Szczególnie że z tej marki miałam wcześniej chyba tylko jakąś maseczkę. Dobrze też się złożyło, bo płyn micelarny, którego akurat używałam, prawie się kończył i mogłam je szybko przetestować. 


5 grudnia:

Duży kominek ceramiczny Pachnąca Szafa 19,35zł/ sztukę

Kominek ceramiczny i olejek zapachowy to idealne połączenie formy i zapachu. Profilowana górna część kominka stworzona jest po to, aby wlać do niej wodę oraz kilka kropel wybranego przez nas olejku zapachowego. Dolna zaś, by umieścić w niej zapaloną świecę tealight.

Pod numerem 5 znalazł się produkt, którego w ogóle się nie spodziewałam! Otóż był to kominek ceramiczny z Pachnącej Szafy, który można wykorzystywać zarówno w formie samodzielnej dekoracji, jak i podczas aromaterapii. No czyż nie wygląda cudnie? :)

6 grudnia:

Bronzer do twarzy w kremie Miracle Pure Max Factor 69,99 zł/15 ml

Kremowy wegański bronzer zawierający składniki pielęgnujące w postaci skwalanu i kwasu hialuronowego – zapewnia efekt złocistej, muśniętej słońcem skóry, który można dowolnie modulować i którym możesz cieszyć się przez cały rok. Kosmetyk – pełniący funkcję bronzera, rozświetlacza i produktu do konturowania.

Drugi kosmetyk do makijażu, który zagościł w tym kalendarzu. Bardzo lubię markę Max Factor i chętnie sięgam po kosmetyki w kremie, dlatego obecność tego produktu... bardzo mnie ucieszyła. :)

7 grudnia:

czyli AŻ trzy maseczki od marki Purederm

Rozjaśniająco-zmiękczająca maseczka z witaminami do dłoni 15,99 zł/ opakowanie

Maseczka do rąk w postaci rękawiczek intensywnie regeneruje i zmiękcza suche i szorstkie dłonie. Wysokoelastyczna, dwuwarstwowa tkanina i skoncentrowana esencja, sprawiają, że składniki aktywne wnikają w głąb skóry jeszcze intensywniej. Witamina C rozjaśnia poszarzałe dłonie, oliwa z oliwek nawilża i łagodzi. Skóra odzyskuje naturalny koloryt oraz gładkość i jędrność.

Wegańska maska wygładzająca na pięty 15,99 zł/ opakowanie

Jednoetapowa maska na pięty, która szybko przywraca gładkość i miękkość szorstkim, suchym i popękanym piętom. Dzięki zawartości oleju kokosowego, oleju arganowego, oleju z nasion konopi i mocznika dogłębnie nawilża, zapewniając uczucie natychmiastowej miękkości i gładkości. Wygodna w użyciu maska została zaprojektowana w optymalnym kształcie, który doskonale pasuje do kształtu pięt.

Maseczka na pośladki Miracle Shape-Up Buttock 16,99 zł/ opakowanie


Maseczka poprawiająca kształt pośladków - 1 para Maseczka ​​na pośladki zawierająca kwas hialuronowy poprawia elastyczność i witalność skóry. Kolagen i volufilina (naturalny ekstrakt roślinny) sprawiają, że skóra staje się sprężysta i ujędrniona. Dodatkowo maseczka intensywnie nawilża, pielęgnuje i łagodzi skórę, która wygląda na wyraźnie wygładzoną. Maseczka z nadrukiem cętek lamparta. 

Nie skłamię, pisząc, że 7 również mnie bardzo zaskoczyła, ale i ucieszyła. Uwielbiam maseczki i to nie tylko te do pielęgnacji twarzy, a tutaj jak widzicie — mam i bardzo innowacyjne kosmetyki. Maski do rąk używałam, ale takich specjalnych na pięty, czy pośladki — już nie. Zobaczymy, jak sprawdzą się te koreańskie propozycje. :)

8 grudnia:

Szampon zwiększający objętość włosów Hair We Are Anwen 35,99 zł/ 200 ml

Wiele problemów z włosami wynika z braku lub niewłaściwej pielęgnacji skóry głowy, która jest „fabryką” włosów. Jeśli jest w złej kondycji, włosy mogą np. nadmiernie wypadać, zbyt szybko się przetłuszczać, powoli rosnąć lub tracić objętość u nasady. Przy wyborze szamponu priorytetem powinny być potrzeby Twojej skóry głowy, a nie rodzaj włosów. W składzie szamponu do codziennego użytku unikaj mocnych substancji myjących, wybieraj produkty zawierające składniki, które dodatkowo zadbają o mikrobiom i kondycję skalpu.

Bez wątpienia jeden z produktów, którego obecność najbardziej mnie ucieszyła. Uwielbiam produkty, które mają dodawać włosom objętości, a markę Anwen bardzo sobie cenię. ♥  Cieszę się jeszcze bardziej, bo tego szamponu akurat nie miałam okazji nigdy używać, także cudnie! 

9 grudnia:

Krem-żel ultranawilżający Hydrain Dermedic 39,99 zł/50 ml

Lekki, nietłusty krem-żel to nawilżenie i ulga dla suchej skóry, przez 48 godzin po zastosowaniu. Kompleks składników Aqualare™ uzupełnia niedobory wody w skórze i ogranicza jej transepidermalną utratę (TEWL). Krem-żel wzmacnia i regeneruje skórę, co sprawia, że odzyskuje ona zdrowy i promienny wygląd. Kwas hialuronowy zawarty w kremie-żelu tworzy barierę ochronną naskórka i zabezpiecza przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych oraz działaniem wolnych rodników. Dzięki lekkiej konsystencji i doskonałej wchłanialności idealnie nadaje się pod makijaż.

A 9 grudnia w okienku tego kalendarza znalazłam kosmetyk, który już znam i lubię. Faktycznie jest świetny pod makijaż — lubiłam go szczególnie wiosną i latem, bo jednocześnie dobrze nawilżał, ale i miał nieobciążającą konsystencję.

10 grudnia:

Rozświetlacz prasowany Shimmer Las Vegas Affect 79 zł/9 g

Rozświetlacz prasowany Las Vegas to jeden z czterech wyjątkowych produktów do konturowania twarzy wchodzących w skład unikatowej kolekcji AFFECT i PRO MAKE UP ACADEMY. Inspirowany światłami tętniącego nocnym życiem miasta – rozświetlacz Las Vegas zapewnia złote wykończenie, które pięknie rozświetla twarz. Jest to produkt wielofunkcyjny, który świetnie sprawdzi się również jako róż lub cień do powiek na całą powiekę, lub do podkreślenia wewnętrznego kącika oka.

W okienku numer 10 zagościł przepiękny rozświetlacz marki Affect. A właściwie powinnam napisać kosmetyk wielofunkcyjny, bo można go stosować jako róż, a nawet cień do powiek, czy produkt do podkreślenia wewnętrznego kącika oka. Bardzo podoba mi się jego kolor, takie połączenie złota z różem jest przepiękne. :) Dodatkowo w moje łapki wpadł kod rabatowy, dzięki któremu mogę zamówić i inne kosmetyki z tej serii. 

11 grudnia:

i dwa kosmetyki od marki so!flow by Vis Plantis

Nawilżający peeling drobnoziarnisty 24,99 zł/ 75 ml

NAWILŻAJĄCY PEELING DROBNOZIARNISTY to doskonały sposób na głębokie oczyszczenie i nawilżenie skóry, który nie tylko usuwa martwy naskórek, ale również poprawia jej kondycję, nie podrażniając delikatnej cery. Dzięki drobnoziarnistej formule zawierającej naturalne składniki złuszczające, takie jak zmielone pestki żurawiny i biała glinka, peeling działa skutecznie, pozostawiając skórę gładką, miękką i promienną. Wzbogacony o olej z nasion chia i betainę, zapewnia intensywne nawilżenie, a witamina E działa antyoksydacyjnie, chroniąc skórę przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych.


Rozświetlający krem pod oczy z witaminą C 39,99 zł/ 15 ml

ROZŚWIETLAJĄCY KREM POD OCZY Z WITAMINĄ C to wyjątkowy produkt, który intensywnie rozjaśnia cienie pod oczami, redukuje oznaki zmęczenia i starzenia oraz zapewnia głębokie nawilżenie delikatnej skóry wokół oczu. Zawarta w nim stabilna forma witaminy C skutecznie rozświetla, wyrównuje koloryt skóry oraz stymuluje produkcję kolagenu, poprawiając elastyczność i jędrność. Wzbogacony o probiotyki i polisacharydy, krem wzmacnia barierę ochronną skóry, chroni przed wysuszeniem i zapobiega powstawaniu zmarszczek. Jego lekka formuła szybko się wchłania, dzięki czemu idealnie nadaje się do codziennego użytku.

11 grudnia w kalendarzu adwentowym znalazłam aż dwa, wyjątkowe kosmetyki do pielęgnacji twarzy od marki so!flow by Vis Plantis. Ucieszyłam się i to bardzo, bo chętnie sięgam zarówno po peelingi, jak i kosmetyki z witaminą C do pielęgnacji twarzy. Oba produkty praktycznie od razu powędrowały ze mną do łazienki. :) 

12 grudnia:

Hybrydowe lakiery do paznokci UV GEL Nail Color 29,90 zł/ 10,2 ml Golden Rose (u mnie kolor 108 i 203)

Trwały i łatwy w użyciu produkt do manicure hybrydowego, który wymaga utwardzenia w lampie UV LED. Należy nałożyć dwie warstwy hybrydowego lakieru do paznokci, tuż po aplikacji i utwardzeniu warstwy bazowej, a następnie utwardzić lakier przez 30 sekund po każdej aplikacji. Po utwardzeniu nie jest wymagany dodatkowy czas schnięcia lakieru. Można go łatwo usunąć za pomocą preparatu do usuwania lakierów hybrydowych.

Okienko numer 12 zdecydowanie mnie zaciekawiło, bo przyznam Wam szczerze, że nie miałam pojęcia iż Golden Rose ma w swojej ofercie lakiery hybrydowe. Niezłe zaskoczenie. :) Trafił mi się łososiowy i błyszczący, złoty odcień. Ja nie robię sama hybryd, ale na pewno znajdę im nową, szczęśliwą właścicielkę. 

13 grudnia:

Peeling do ciała Rokitnikowa moc witaminowa Kanu Nautre

Peeling solno-olejowy z dodatkiem oleju z rokitnika oraz pestek żurawiny. Świetnie złuszcza zrogowaciały naskórek, pozostawiając skórę gładką i nawilżoną. Produkt zawiera olej z rokitnika, bogaty w witaminy C, E oraz witaminy B12, a także karotenoidy i polifenole. Kosmetyki z wysoką zawartością rokitnika doskonale wpływają na wygląd suchej, dojrzałej, podrażnionej i naczynkowej cery, a także zapewniają skórze odpowiedni poziom nawilżenia i poprawiają jej koloryt.

13 okienko kalendarza Pure Beauty zdecydowanie mnie ucieszyło, bo uwielbiam peelingi do ciała i sięgam po nie bardzo regularnie! Z tej marki miałam w przeszłości właśnie peeling, który sprawdził się rewelacyjnie. Cieszyłam się, że teraz będę mogła wypróbować kolejny.

14 grudnia:

dwa produkty od marki Lash Brow

Paleta cieni do brwi Brows Me Up Palette 39 zł/ opakowanie

Puder do brwi poprawia ich kształt i dodaje im objętości. Podkreśla brwi wydobywając ich naturalne piękno. Przyciemnia naturalny kolor brwi w zależności od pożądanego efektu. Koryguje niedoskonałości optycznie zagęszczając brwi wypełaniając ich ubytki. Pokrywa siwe włoski. Cienie do brwi mogą być używane zarówno na mokro jak i na sucho. 4 doskonale skomponowane ze sobą kolory.

Pędzel do brwi i oczu PRECISION LB03 19 zł/ opakowanie

Pędzel świetnie nadaje się do makijażu brwi a także do wykonywania henny.  Idealny do eyelinera czy rozcierania cieni przy linii rzęs. Pędzel sprawdzi się do makijażu brwi i oczu za pomocą cienia, pomady, koloryzujących żeli i wszelkich formuł zarówno suchych jak i mokrych.

W 14 okienku kalendarza zagościły produkty od dobrze mi już znanej marki Lash Brow, które pozwalają na piękne podkreślenie brwi. Mamy tutaj paletkę cieni i precyzyjny pędzelek. Do tej pory z Lash Brow miałam między innymi żel do stylizacji, który był super. Tej palety jestem niesamowicie ciekawa!

15 grudnia:

Serum do twarzy z azeloglicyną 3 % i rutyną 1 % Mohani 69,90 zł/ 30 ml

Serum do twarzy Azeloglicyna 3% Rutyna 1%, stworzone specjalnie dla cery naczynkowej z tendencją do przebarwień. Dzięki skoncentrowanej, a jednocześnie lekkiej formule, Twoja skóra otrzyma kompleksową pielęgnację. W konsekwencji zaczerwienienia zostają zmniejszone, a cera nabierze młodzieńczego blasku. Serum polecane jest także do cery z trądzikiem różowatym.

Nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku od marki Mohani, a sera do twarzy bardzo lubię i sięgam po nie każdego dnia. 

16 grudnia:

Nawilżający balsam do ciała Dermo Sylveco 39 zł/ 400 ml

Nawilżający balsam do ciała do skóry suchej i wymagającej. Intensywnie nawilża, regeneruje, chroni przed odwodnieniem i wzmacnia barierę hydrolipidową skóry.

W okienku 16 zagościła marka Sylveco z ich serią Dermo, którą bardzo dobrze znam i lubię. Na razie miałam tylko produkty do pielęgnacji twarzy, a teraz czas poznać formuły do ciała. Super! :)

17 grudnia:

Krem BB SPF 30 cera porcelanowa Miya Cosmetics 49 zł/ opakowanie

Lekki, wielofunkcyjny krem koloryzujący wzbogacony w naturalne składniki aktywne. Działa ekspresowo i wszechstronnie, na wiele sposobów – jako lekki podkład, krem pielęgnujący i ochrona przed słońcem.

Chociaż bardzo ograniczam kupowanie kolorówki, obecność tego kremu koloryzującego zdecydowanie mnie ucieszyła. Czytałam na jego temat sporo pozytywnych opinii, no i proszę — mam kolor idealnie dopasowany do mojej cery. Super! :)

18 grudnia:

czyli dwa produkty od marki Yasumi

Pianka myjąca z proteinami ryżu 55 zł/ 150 ml

Delikatna pianka do demakijażu z dodatkiem  protein ryżu, przeznaczona do każdego rodzaju cery, nawet wrażliwej i naczyniowej. Zastosowany w piance HYALORICE jest połączeniem protein ryżowych, GAG (glikozaminoglikanów) oraz kwasu hialuronowego. Odpowiada za nawilżenie, zabezpieczając ją jednocześnie skórę przed utratą wody. Niacynamid i pantenol wpływają na łagodzenie i redukcję zaczerwienienia skóry. Mocznik, cukry i aminokwasy kondycjonują skórę  i poprawiają jej wygląd. Stosowanie YASUMI Rice Cleansing Foam sprawia, że skóra jest dokładnie oczyszczona i nawilżona.

Pierwszym kosmetykiem z tego okienka była myjąca pianka od marki Yasumi, którą ja już znam i bardzo lubię. Jej recenzję znajdziecie w archiwum. :)

Myjka do japońskiego demakijażu twarzy 19,90 zł/ sztukę

Japoński demakijaż to podstawa pielęgnacji. Myjka do demakijażu OCM (oil cleansing method) z mikrowłókna przyciąga zanieczyszczenia i makijaż jak magnes, pozostawiając skórę gładką jak porcelana, gotową do dalszych etapów pielęgnacji.

A drugim upominkiem tego dnia okazał się ręczniczek, myjka przeznaczona do demakijażu i oczyszczania twarzy. Bardzo lubię takie gadżety, dlatego jej obecność zdecydowanie mnie ucieszyła! :) 

19 grudnia:

Baza matująco-wygładzająca Neo Makeup 87,60 zł/ 30 ml

Poznaj NEO MAKE UP Matte Perfecting Primer - matująco-wygładzającą bazę pod makijaż, której nie może zabraknąć w Twojej kosmetyczce. Dzięki tej bazie Twój make-up będzie matowy, trwały, a skóra pozostanie doskonale nawilżona i wygładzona.

Kolejny niezwykle ciekawy kosmetyk. Nigdy wcześniej nie miałam żadnego produktu z tej marki, a że bardzo chętnie sięgam po bazy, to praktycznie od razu zabrałam się za jej testowanie. :)

20 grudnia:

Tricho-tonik peptydowy, wzmacniający cebulki włosów Bandi 54 zł/ 230 ml

Tonik wzmacniający cebulki włosów. Stymuluje wzrost włosów, zapobiega ich nadmiernemu wypadaniu, utracie gęstości oraz łamliwości. Przywraca włosom blask, siłę i elastyczność, a także wzmacnia ich odporność na uszkodzenia mechaniczne. Nawilża włosy i skórę głowy, a zawarte w nim kojące peptydy skutecznie redukują uczucie swędzenia oraz widoczne zaczerwienienia. Produkt polecany także dla skór wrażliwych.

Markę Bandi znam i bardzo lubię :) Do tej pory stosowałam przede wszystkim ich kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ale wiem, że te stworzone z myślą o skórze głowy i włosach są bardzo ciekawe.


21 grudnia:

Podkład do twarzy w kompakcie IsaDora 116,99 zł/ 10 g


Podkład na bazie naturalnych składników. Lekka, kremowa formuła w kompakcie z lusterkiem i gąbeczką. Łagodnie roztapia się podczas aplikacji i łatwo blenduje. Naturalne wykończenie bez efektu maski, idealny na wiosnę/lato. Zawiera nawilżający wosk jaśminowy i antyoksydacyjny olej medowfoam. Idealny w podróż oraz do torebki!

Uwielbiam innowacyjne kosmetyki, a ten zdecydowanie do takich należy. Uwierzycie, że nigdy wcześniej nie miałam podkładu w kompakcie? A wiem, że są bardzo popularne. :D Teraz będę mogła to nadrobić!

22 grudnia:

Balsam shea z 24k złotem Lorient Mydlarnia u Franciszka 59 zł/ 100 g

Bogata, gęsta, intensywnie nawilżająca formuła balsamu do ciała z masłem shea. Dzięki zawartości złotego pyłu pozostawia na skórze subtelną, lśniącą poświatę i optycznie odmładza skórę. Piękny zapach dojrzałych porzeczek i gruszek otulonych nutą irysa poprawia nastrój i czyni codzienną pielęgnację luksusowym rytuałem piękna.

Bardzo lubię kosmetyki, które rozświetlają skórę, dlatego na pewno nie będzie dla Was żadnym zaskoczeniem, że ten balsam mnie ucieszył. ♥

23 grudnia:

Kawiorowy krem z perłą Clarena 151 zł/50 ml

Zawiera składniki aktywne, które odmładzają i pobudzają produkcję włókien podporowych skóry. Wyraźnie wygładza i rozświetla cerę perłowym blaskiem, doskonale przygotowując ją do nałożenia podkładu.

W 23 zagościł krem do twarzy, który już znam i lubię! W jednym z innych boxów Pure Beauty zagościło miniaturowe opakowanie tego produktu i zużyłam go z przyjemnością. Cieszę się, że znowu się spotkamy. :) 

24 grudnia:

Paleta cieni do powiek Nude Edition Magnif'Eyes Rimmel 71,99 zł/ opakowanie

Wszystkie spojrzenia skierowane na Ciebie! Paleta cieni do powiek Rimmel Magnif'Eyes Blush zawiera aż 12 różnych połyskujących oraz matowych odcieni, których możesz używać jednocześnie jako cieni do powiek, eyelinera oraz rozświetlacza. Cienie do powiek Rimmel są mocno napigmentowane, ultragładkie i łatwo się blendują, dzięki czemu bez wysiłku stworzysz nieskończenie wiele efektów używając tylko jednej palety!

Ostatnie okienko kalendarza adwentowego skrywało w sobie przepiękną (!) paletę od marki Rimmel. Uwielbiam cienie w odcieniach brązu i złota, dlatego też te zdecydowanie mi się spodobały. Szczególnie że mamy tutaj zarówno bardziej połyskujące, jak i całkowicie matowe odcienie. No są boskie! :) ♥

No i tak oto prezentuje się cała zawartość kalendarza adwentowego od marki Pure Beauty. No cóż, zdecydowanie nie skłamię, pisząc, że poszczególne okienka okazały się bardzo, bardzo różnorodne! Znalazłam w nich kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ciała, włosów, kolorówkę, produkty do aromaterapii. O kilku produktach z tego wypchanego po brzegi pudełka już Wam nawet pisałam! Część została u mnie, a kilka kosmetyków powędrowało do najbliższych. :) Sama bym tego chyba nigdy nie zużyła. :D

Jak podoba Wam się zawartość tego kalendarza adwentowego? Co najbardziej wpadło Wam w oko?

--------------------------------------------------------------------------- 
Obserwuj mój:
*FACEBOOK- KLIK  
  *INSTAGRAM-KLIK    
Ruda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

To miło, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią.

denko (109) nowości (151)